Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siemieeeeeeeeem

niby nikt nie lubi waletynek ale nawet ci ktorzy twierdza ze nie obchodza tego

Polecane posty

Gość siemieeeeeeeeem

"swieta" tandetnego czuja sie skruszeni sami w domu w taki dzien :o gdzie wiekszosc ludzi bawi sie we dwoje na kolacji czy w kinie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem ze wypowiadasz się z absolutną pewnościa po tym co przezyłeś/przezyłaś z zeszłym roku? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może i ja powiem
bez przesady, dla mnie walentynki to "nowość" mająca na celu zarobienie wielkiej ilości kasy z gadżetów itd. Nie muszę brać męża do restauracji w TEN akurat dzień, bo robimy sobie wypad na kolacyję z kinem lub bez raz w tygodniu. Randki można mieć częściej niż raz w roku akurat 14 lutego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemieeeeeeeeem
tak qwertz wszyscy powinni przepraszać że nie mają nikogo do pary bo mogą przez to nie mieć dzieci i są tylko pasożytami na zdrowym organizmie narodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my nawet nie próbujemy w walentynki nigdzie wychodzić!!! wszędzie pełno ludzi!!! jak mamy ochotę iść do restauracji, kina, czy na romantyczny spacer to nie potrzebujemy do tego 14 lutego! zawsze można okazać sobie miłość, zawsze można zrobić coś razem, zrobić coś dla siebie nawzajem. i tego się trzymamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubię ludzi, ale nie lubię wchodzić do restauracji gdzie wszystkie stoliki są już zajęte. nie lubię rezerwować sobie stolika, gdy wiem że wszędzie obok będą siedzieli inni. wolę jakiś spokojniejszy dzień, gdzie będę miała szansę porozmawiać przy jedzeniu nie słuchając śmiechów rozchisteryzowanych nastolatek :) wloę iść do kina na jakiś seans na którym będzie mało ludzi i nie będą mi komentować filmu za plecami, albo jeść popcorn nad uchem. może dziwna jestem, ale tak mam i mój partner też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×