Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tesciowa102

poobgadujmy nasze synowe

Polecane posty

buszmenkaa- ja tez naprawde na swoja tesciową nie narzekam - mimo ze miala podstawy żeby za mną nie przepadac bo byłam rozwódka z dzieckiem jak mnie poznala- tak naprawdę z madrej baby bedzie madra teściowa i odwrotnie- ja niestety jestem nadopiekuńcza- nie wyobrażam sobie żadnej kobiety przy boku mojego syna- więc zobaczymy jak to będzie ze mna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iko
A moja teściowa ma gdzieś mnie i moje dziecko dla niej liczy się tylko rodzina drugiego syna, nas toleruje i nic ięcej wogóle się nie wtrąca , nie odwiedza, ma nas gdzieś ,obojętność też jest przykra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iko ja mam podobnie i sie ciesze! co ty bierz zycie garscami a nie mecz teściowa! seasom tez jak zaszlam w ciaze chcialam sama wszystkim powiedziec no ale coz tak jak przy pierwszej jak i przy drugiej mimo prosb! czasem ja usprawiedliwiam ze tak sie cieszyla, ale ja chcialam ta radosc poczuc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×