Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dor

nieszczesliwa w małzenstwie,kłótnie o byle co

Polecane posty

Gość dor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile to juz trwa
? a bylo tak wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
tak jest juz bardzo długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
Jestem 11 lat po slubie a trwa to z 5 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14.o2 minie nam 13 lat znajomości,a w czerwcu 12 lat po slubie:(mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
Jednak jestescie wreszczie mozna zkims pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
Macie dzieci ja mam troje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
ma do mnie pretensje, ze mam kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
jestes tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
ja przy moim to na internecie nie moge siadac ,zreszta mam spokój bo robi zagranica ,ale przyjerzdza co dwa tygodnie na 3 dni i wtedy ,jeden dzien dobrze ,a potem kłótnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
Ja kochanka mam juz 3 miesiace choc jeszcze tego nie robilismy ,ale widziałam sie z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
Powiem ci nieszukałm kochanka jakos tak wyszło ,a to dlatego ze dobrze mi sie z nim rozmawiało ,i zaczeło sie to uczucie w nas przez neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyryba
a co wam da kochanek? tylko jakieś chwile - nie szkoda wam życia i waszych lepszych lat na głupie romanse lepiej zacznijcie od nowa układać sobie życie z kimś kto da wam szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile to juz trwa
moze sie rozejdz, po co sie meczyc jak nie widokow na poprawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
Latwo powiedziec ,ale jak sie ma dzieci to nie łatwo zostawic wszystko ,zostaje tylko kochanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antyryba---->masz racje tylko ze moje poczucie własnej wartosci jest równe zeru:(wiec chciałaby choc namiastke uczucia od jakiegos fajnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile to juz trwa
nie lepiej dac sobie teraz szanse, a nie dopiero za kilka lat? sprobowac wszystko sobie ulozyc z kims, z kim mozna planowac starosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
POwiem wam szczeze ,skoro jest dobry dla dzieci ,niczego nam nie brakuje ,mam wszystko ,nie mam tylko zrozumienia i wsparcia ,on mysli inaczej niz ja i na odwrót ,naprawde o byle co ,ostatnio było o nawiew na szybe w samochodzie ,przewalone ,ale co zrobic ,nie pije nie pali ,ale nie ma tego co moze najwazniejsze dla mnie ,nie czuje sie dobrze z nim brakuje mi czegos ,gdy jest ktos u nas zawsze sie smieje ,żartuje ,a znim ,zreszta wogóle jak go słysze ,to mnie flakami drze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
To trwa juz kilka ładnych lat starałam sie wytrzymywac te jego ,,na wszystko ma czas",a taka nie jestem mi to wszystko pali sie w rekach wiec jak tu wytrzymac z slimakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile to juz trwa
a nie da sie z nim pogadac, sprobowac troche szalenstwa w zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne bo chyba on sie nie zmienil zaraz po slubie nie?;) tylko latwo mowic bo ja tez mam ciagle rozowe okulary na nosie:D jednak popatrz na to tak, kazdy ma swoje wady i zalety bardziej dostrzegasz wady, to normalne:) ale sprobojcie cos zrobic zeby tych wad bylo mniej:) daj spokoj i nie kloc sie jesli chodzi o pierdoly ja tez sie wyklocalam przez jakis czas o pierdoly a nie bylo warto jak sprawa jest powazna to wtedy miej swoje zdanie ale jesli mniej wazna to nie sobie mezczyzna tlumaczy ze ma racje;) wyszlas za niego czyli cos ci sie jednak w nim podoba:) tak sobie teraz pomyslalam ze jak wy sie klocicie o pierdoly, np o cos tam w samochodzie to nie mozecie tak zrobic zeby samochod byl twojego faceta a np ty bedziesz czyms innym \'\'rzadzic\'\':) wtedy mniej problemow na pewno!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghj123
dor, gdyby zgadzało sie miejsce pracy naszych mężów, pomyslałabym, że piszesz o moim. A już jak napisałaś ślimak:D, to byłam pewna, że to mój.:D Jestem 24 lata po slubie, przechodziłam 2 kryzysy, niezgoda od około 11-12 lat, brak ciepła, życie na przeciwnych biegunach, potem ...kochanek...poczułam się kimś, a trwało bardzo długo, bo prawie 4 lata, a potem...potem otrzeźwienie i powrót do styarego bagna i tak sie taplam w nim do dziś. Spytacie dlaczego? tchórzostwo? wygodnictwo? dzieci? Odpowiem - wszystkiego po trochu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
To nie tak jak ja mu ustepóje to on ma pretensje ze specjalnie mu przyznaje racje choc tak nie mysle .Bo niechce z nim dyskutowac i kłócic sie ,ale on nie i podłudza mnie wkurza stasznie mam dosc go ,ale mam z nim dzieci i to problem brak zrozumienia i tyle choc dziwne z wszystkimi mi sie dobrze rozmawia tylko nie z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
ghj123 ciesze sie że napisałas myslałam ze tak mam tylko ja ,uwierz myslaam ze moze to ja jestem jakas dziwna ,a on wszystko wie .wyobraz sobie że nigdy nie przyzna sie do błedu ,tak bedzie sie tłumaczył ze mnie kreci z tych jego durnowatych odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
zastanów sie dziewczyno ,wszystko sie zmnienia jak przychodza na swiat dzieci i problemy .Pierwsze to te klapki jak mówisz ,a potem prawdziwe zycie .Jestem za mieszkaniem z soba ,ale wziasc tylko cywilny ,a ten koscielny to zostawic sobie na tego co naprawde mozna z nim zyc do zasranej smierci bo ludzie sie zmieniaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ogole koscielnego nie chce brac:) bo wierze w Boga a nie kosciol:) czlowieka nigdy sie nie pozna w 100% bo jednak sa sytuacje gdzie nie wiemy jak sie dana osoba zachowa a jesli chodzi o mieszkanie przed to jak najbardziej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
mysli dziewczyna logicznie i tak trzymaj ,a nie bedziesz cierpiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor
Musze konczyc ide dzieci połozyc spac ,zajrze tu po 22 mam nadzeje ze bedziecie .Narazie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×