Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co jest nie tak

Czemu on się nie podnieca?

Polecane posty

Gość co jest nie tak

Wspólna kąpiel, leżymy nago na łóżku, przechodzimy do seksu oralnego - tzn on mi robi dobrze, po chwili zamiana a jego ... nadal leży! nie rozumiem tego. Dlaczego on się tak wolno podnieca, że dopiero ja muszę się nim zająć żeby coś z tego było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnikbbjkb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia ****
moze sie zestresowal chlopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studenciak
mi to staje juz podczas pocałunków... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajajaja ja ja
Ja tez mam ten problem z moim ukochanym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No a ile
lat ma twój ukochany???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajajaja ja ja
Mój ma 19 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... mojemu też nie zawsze stoi jak mi to robi.... może czase nie ma ochoty, a robie to dla mojej przyjemności....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj facet tez ma takie problemy ale tylko czasem i to dla mnie dziwne bo czasami zwykle pocalunki sa wystarczajace a czasami musze zejsc nizej i wtedy to dziala;) nie wiem czemu tak jest:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajajaja ja ja
No ale wlasnie to jest wkurzajace :P to juz nie te czasy co wystarczylo ze go miznelam reka po nodze i juz stal... :( :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze wy mi tu powiecie
skoro juz mowa o robieniu loda. Czy to jest tak ze wasi faceci maja po oralu wytrysk, a potem mozna sie dalej z nimi normalnie kochac, czy trzeba odczekac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, tobie też takie miźnięcie nic nie daje. wiadomo, że początki są najlepsze ;) sama się czasem zastanawiam co będziemy robić za 20 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze wy mi tu powiecie
czy to jest tak ze albo jedno albo drugie i najlepiej zaczac od orala a dac mu skonczyc normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ony
ja po wytrysku muszę troszkę odpocząć ( czas na papierosa wystarcza :D ), za to potem mogę dłużej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze wy mi tu powiecie
dzieki:) ostatnio bylam z facetem 4lata temu...teraz rozkreca mi sie zwiazek i zalezy mi na udanym seksie...w ostatnim zwiazku nawet nie bylo szans na oral:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajajaja ja ja
No ja tez sie zastanawiam jak to bedzie za pare lat :P Ale nie wiem czy wogole bedzie te pare lat... zwiazek mi sie cos sypie :( jestesmy ze soba 2,5 roku i cos sie zaczyna nie tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viviviviva
juz wolalam sama to robic niz z byle kim;) Ale teraz jestem leciwa i prawie niedoswiadczona;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak
No sorry ale facet ma 27 lat... wiele już przeszedł, wiele miał partnerek i nic go nie podnieca dopóki sama się nim nie zajmę. OK, może być zmęczony ale żeby zawsze? Jesteśmy już ze sobą dość sporo, spotykamy się bardzo często łącznie z weekendami, kiedy to siedzi sobie w domku i nic nie robi a i tak mu nie staje! Czym on się tak męczy? I co? Seks trwa no może z 30 min (sam seks - nie mówię cała gra wstępna) Po stosunku on dostaje orgazmu i jest tak zmęczony że idzie spać:/ I nie ma czegoś takiego, że jak odpocznie to znowu może:/ O co chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej tere bum
To chyba zméczenie materialu. Mój máz ma 29 lat - wspólzyjemy od 2.5. Na poczátku dalo sié wiécej razy - nawet 5 dziennie. Teraz tylko raz (za to caly czas codziennie). Jak jestesmy na urlopie to ok, da sié wiécej, ale nigdy jeden za drugim. Musi miec pare godzin przerwy. A ze stawaniem - mial problem przede mná, ponoc nigdy mu stanác nie chcial. Przy mnie - problem nie istnieje, minuta i zwarty i gotowy. Nie wiem czemu tak sié dzieje facetom. Sex tez nie trwa godzinami - do 30 minut. I on sam sié dziwi. Mial przede mná tylko jedná partnerké, ale mógl czésciej, dluzej itp. Ale jak sam powiedzial, wtedy nie pracowal (byl zaraz po wojsku) mieszkal u mamy, zycie w miaré bezstresowe. Spal ile chcial, robil co chcial, a teraz praca, dom itp. I chyba bardziej zméczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak
może ja go za mało podniecam?:( wiem że ma stresującą prace, dużo spraw na głowie ale mnie to boli. Czuje że to moja wina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej tere bum
Jak ma stresujácá pracé - to raczej to. Ale mozesz sié go zapytac przeciez. Mój máz czasem jak wraca naprawdé zdenerwowany, cos nie wyszlo wtedy po prostu nie ma ochoty i basta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajeczko, twojemu facetowi nie staje bo sie spasłaś i dopiero jak na silowni schudniesz to bedzie z powrotem OK :P :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez tak bylo...i dlatego ze nie potrafil czerpac przyjemnosci z tego co robie..poprostu nie umiał nie byl nauczony..przy stosunku bylo normalnie nic nie trzeba bylo robic..a teraz tylko mówie ze moze wezme do buzi..stoi jak drąg:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tu widze problem
bo ok,od pocalunkow moze nie stawac bo one powszednieja,ale jesli mezczyzna robi kobiecie dobrze tam na dole i mu nie staje,znaczy sie: 1.ona jest brudna i moze brzydko pachnie (czasami sie zdarza) 2.nie podnieca go to,a tym samym pkt 3 3.nie podnieca go partnerka 4.stres,tylko ze chyba zbyt duzo rzeczy nim tlumaczymy prawda? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak
Kiedyś coś o tym wspomniałam i się lekko wkurzył... puścił focha i nie chciał ze mną rozmawiać. Nie wiem jak mam do niego dotrzeć. I tak się składa, że ze mną wszystko ok, jestem młoda, 19 lat, zero nadwagi, ciało jak dla niego idealne - wiem bo słyszę to co dzień... no i kurcze w czym problem? żeby w sobotę czy niedzielę był taki umierający?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×