nudze sie z nim ale go kocham

czesc jestem ze swoim facetem 4 lata. kocham go i wiem ze on mnie kocha. ciagle mnie przytula zapewnia o milosci,ale nudny jest flaki z olejem :( nigdzie mnie nie zabiera,ciagle siedzimy w domu. w ciagu tych 4 lat moge na palcach policzyc gdzie bylismy. od wrzesnia bylismy tylko raz na pizzy..nie chodzi tez tylko o to. Ciagle marudzi narzeka,jest niezadowoloby wiecznie ze wszystkiego . wiem ze wstaje i idzie do pracy na 8,wraca o 1 a w domu jest dopiero o 21. ale ludzie!!!!!!! on tez czasami ma wolne i ma 24 lata a nie 50!!!!!! co ja mam zrobic??? czy on sie kiedys zmieni czy w wieku 40 lat zazyczy sobie zebym zakladala mu papcie na nogi po pracy????????

ryby nie,ale za to wodnik.

jestem z nim w koncu juz dosc dlugo i ciezko mi go tak zostawic..ale naprawde..nudze sie z nim. nie jestem typem wiecznej imprezowiczki,ja tez lubie spedzac wolny czas w domu,ale bez przesady :(

faceci spod znaku lwa sa baaardzo aktywni...w lozku tez:) nie sposob sie z nimi nudzic... moj przynajmniej taki jest

boshe tez mi problem... a same nic nie mozecie zaplanowac... u mnie raz ja raz moja kobieta i jest luz... choc tez lubimy w domu posiedziec..

u mnie to samo, 25lat a jak stary dziad, zadnych wyjsc, kina, wakacji, nic planowac? - nie da rady, w tym wypadku to nie wychodzenie z inicjatywa, ktora on zaakceptuje i po krzyku - ja musialabym prosic, a tego nie zniose, potem uslyszalabym 'a nie lepiej w domu?', potem moze by sie zgodzil, ale kiedy np siedzielibysmy juz w kinie, dowalilby mi jednym zdaniem w stylu 'no coz, jakos sie przemecze'. dlatego rozwazam zmiane modelu na lepszy

Strzelca sobie poszukaj. Mam drugiego spod tego znaku w życiu i mogę potwierdzić - z nimi nudy nie ma :)

JEZELI JUZ COS JA ZAPROPONUJE TO SLYSZE-0NIE DZIS JESTEM ZMECZONY GLOWA MNIE BOLI..:(

a dlaczego sama nie wyjdziesz?

przenudzisz całe życie. tego chcesz? :O

o to widze,ze nie jestem sama ;] masakra...a nie zwazek, mam dosc do eho jeszcze tyle bledow w jego pzreszlosci, za duzo slow...ehh ale jak zerwac ?? po takim czasie (1,5 roku) dla mnie to wiele, tyle codziennych chwil eh ciagle zrywam i wracam ;(

tez jestem taki nic mi sie nie chce zero inicjatywy ogolnie to leniwy jestem strasznie

Boszzz, teraz t półtora roku, a za chwile to będzie 5, 6 czy 7 straconych lat :O

uciekaj czym predzej....