ile zarabia w Polsce nauczyciel angielskiego?

np. w gimnazjum?

malo

zależy ile ma godzin tygodniowo, jakie ma wykształcenie, jaki stopień awansu zawodowego - do tego dochodzą dodatki za wysługę lat, dodatek motywacyjny, za wychowawstwo (jeśli spełnia kryteria, by je dostawać)

a ile to jest malo? bo dzis czytalam, ze nauczyciel ang. w polsce moze wyciagnac do 8700zl miesiecznie, is it possible?

to na godz ma placone? No a tak na start? bez doswiadczenia?

Na start ok.900 zł na rękę, jeśli oczywiście ma odpowiednie przygotowanie pedagogiczne. Po roku, jeśli uda mu się zaliczyć staż dostanie jakieś 200 zł więcej. Przy nadgodzinach, dodatkach może uda mu się dostać jakieś 1300-1400 zł na rękę.

8700 ?????? na pewno nie w państwowej szkole, tam ma się góra 2 tysiaki (no chyba że pracuje w kilku szkołach, zapierdziela 24 h na dobę, do tego ma korepetycje, itd.)

Anik, powiedz ze zartujesz, please

nie na godzinę, tylko etat to 18 godzin tygodniowo, a każda kolejna godzina to lepiej płatna nadgodzina na starcie, przy powiedzmy 25 godzinach tygodniowo, JEŚLI MA PRZYGOTOWANIE PEDAGOGICZNE - jakieś 800 zł

a dlaczego miałabym żartować? jestem nauczycielem :)

Anik nie żartuje :D

aha, rozumiem czyli 2 tys. to max nauczycielskie? troche to chore a myslicie ze zarobki sa inne w roznych miastach, np w wiekszym miescie wiecej, w malym mniej? czy tak samo wszedzie, za 2 tys. to chyba przezyc sie nie bardzo da, co?

ale przecież każdy wam powie, że nauczciele mają tak dobrze i nie wiadomo czego chcą więcej :P :P :P

\" nie na godzinę, tylko etat to 18 godzin tygodniowo, a każda kolejna godzina to lepiej płatna nadgodzina\" zależy a do tego trzeba jeszcze dodać przygotowanie do zajęć, sprawdzanie zaliczeń, konsultacje itd... które już są gratis :D

tyle, ile ja napisałam, to właśnie w większym mieście, więc się nie łudź ;)

anik, to jedyne, czego moge Ci zazdroscic, to platne wakacje, bo one sa platne, prawda? :)

a ja wygrałem życie - zależy? od czego, pierwsze słyszę?

stawki nauczycielskie w zasadzie nie zależą od miejsca pracy. Jedynie na wsiach można dostać dodatek wiejski, ale to też niewielkie pieniądze są

wakacje są płatne, ale bez nadgodzin, więc jak ktoś ma rodzinę, to musi sobie w wakacje i tak dorabiać ...

o matko i corko to ja juz nie chce byc nauczycielem, przynajmniej nie w polsce:P przeciez to jest ciezka praca!!!!!!!!!!!!!11

no nie namawiam Cię :)

Wakacje są płatne, tyle samo co w roku szkolnym. Niewiele jednak ludzi wie, że my w ciągu wakacji mamy 6 tygodni urlopu, w pozostałym czasie musimy być do dyspozycji dyrekcji. My nieraz ostatnie 2 tygodnie wakacji chodzimy do pracy, przygotowujemy się do roku szkolnego. To oczywiście dłuższy urlop niż w innych miejcach pracy, to fakt :)

lepiej pracować w szkole prywatnej, albo chociaż korepetycje dawać

To ciężka praca i niewdzieczna. Szczególnie dlatego, że społeczeństwo nie szanuje tego zawodu :(

a niektórzy WCALE nie mają wakacji, bo najpierw siedzą przy rekrutacji, potem ślęczą np. nad planem lekcji, a potem są w komisji na egzaminach poprawkowych :D

wiara nie umie czytać - racja :) ale kogo to obchodzi :( nieraz ci się jeszcze oberwie od wrzechwiedzącego rodzica, który ledwo co podstawówkę skończył :O

do mojego kolegi ostatnio na wywiadówkę przyszła taka paniusia :D matka jednego z uczniów ... darła się na niego ponad pół godziny, że źle uczy, że w podręczniku, którego używa jest przestarzały program, że to źle i tamto źle :O ta matka jest ... fryzjerką :O:O:O

to co z tego ze jest fryzjerka?! przeciez tez cos musiala skonczyc zeby nia byc:/:o wiadomo ze program jest zly wiec dlaczego sie jej dziwisz?:)

o tym właśnie mówię :) ech, szkoda gadać... no ale skoro dzieci nie szanują nauczycieli, czego spodziewać się po rodzicach...

ale dziwicie sie ze nie szanuja? nie wszyscy nauczyciele ucza dobrze wiec sobie ''zasluguja'' nie sa konsekwentni, co innego robia a co innego mowia ja niektorych nauczycieli darze szacunkiem i to duzym:) ale niektorych to w ogole koszmar, jak takie osoby moga uczyc?:o