Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy freeta

Co o tym sadzicie mamy?

Polecane posty

Gość Happy freeta

Moj brat ma zone od 6 lat.Kiedy sie poznali ona od razu zaszla w ciaze, po 4miesiacach juz bylo wesele.Z tego co wiem, miesiac przed tym jak poznala mojego brata zerwala z chlopakiem z ktorym byla 5 lat, ale on nie chcial zakladac rodziny bo czul ze jeszcze jest za mlody, chcial zaczac studia itd.Moja rodzina jest rodzina zamozna(nie piszcie ze sie tym unosze, czy chwale ale mysle ze to jeden z powodow tego o czym chce napisac).Chodzi o to ze pierwse dziecko urodzilo sie im z wada serca, a tydz.temu okazalo sie ze ma luszczyce...To choroba genetyczna...moja mama sprawdzila i dowiadywala sie od bardzo starych czlonkow naszej rodziny czy ktos na to chorowal-nikt, u brata zony tez nikt.Do tego to dziecko ma ciemne wlosy.Drugie ich dziecko, jest zupelnie zdrowe, grubiutke, ma blad wlosy jak mama i tata...A topierwsze...jak zupelbnie nie z tej rodziny...Kiedys brat w jakiejs sprzeczce z nia powiedzial ze zrobia badania DNA, a ona zaplakana zaczela wykrzykiwac ze krzywde dziecku zrobi, jak mu wytlumaczy ze tatus nie wierzy e to jego syn...W koncu brat zaczal ja przepraszac ze jej nie wierzyl.zasugerowalam jej zeby pokryjomu zrobila te testy DNA zeby maly sie nie zorientowal ze cos nie tak...Powiedziala ze to kosztuje 15 tys. i ze szkoda kasy, bo ona jest pewna...kolega robil takie tesety DNA bo znajoma z wakacji chciala go w dzieciaka wkrecic i placil w sumie za wszystko ok.3 tys.Moja przyjaciolka ze studiow jest na roku z siostra pierwszego chlopaka mojej szwagierki i ta podobno ma luszczyce....Jej matka tez...Teraz jestem prawie pewna ze to dziecko nie jest mojego barata...Co wy o tym sadzicie?Ta dziewczyna jest z biednej rodziny, jej poprzedni chlopak tez mysle ze by nie dal rady utrzymac ja i dziecko...Mysle ze wrobila mojego brata dla kasy...jak myslicie?Nie zamierzam rozbiljac ich zwaizku, bo wiem ze brat ponad zycie kocha zone i synow...Po prostu chce to sama wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina truskawkowa
Jasne zeby zrobic badanie DNA,skoro wyjdzie ze to nie jego dziecko ona bedzie musiala zaplacic,a jezeli jednak jego,to wkoncu jestescie zamozna rodzina i bedzie was na to stac.A dziecko niemusi o niczym sie dowiedziec,wiec nikt nieucierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMUSIAASI
TO ze ma ciemne włosy nie świadczy o niczym.......... NIe słuchalaś na biologi??????!!!!!!!! Ale co do tej choroby jeśli faktycznie jełśi jest genetyczna to moga byc takie przypuszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teterete
serdecznie wspolczuje bo ja znam też ludzi ktorym przydaly by sie testy dna no ale nikt nie mowi o tym glosno wrecz odpychaja temat. tutaj tylko szkoda dziecka bo jesli on ja kocha a ona jego to nie widze problemow i tym bardziej jesli majadrugie dziecko bo nawet jesli on jest z nia dla dziecka to nie skonczy sie rodzina bo jest i drugie wiec proponuje zostawictemat. i nie ruszaj sobie nerwa bo tylko zdrowie sobie psujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtochy
no chyba wrobiła :) a myślisz, ze to cos zmieni, jak to zostanie udowodnione ? a jak jest z grupą krwi ? da sie na tej podstawie cos wymyślić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happy Freeta
MYslicie, zebym jej powiedziala o swoich podejzenich wobec niej?Nie wiemjak zaaraguje.Nie wiem czy skoro byla zdolna do czegos takiego, to czy nie skluci mnie z bratem...Czegos nie wymysli zeby rozwalic nasze kontakty...Teraz przypominam sobie rozne sytuacje, dosc dziwne...np.jak mowila ze idzie sama z dzieckiem do dentysty...Wiedzialam ze tam bedzie, wiec po szkole wpadlam do przychodni zeby sama nie siedziala i czekala...A tam jej byly kolo niej...zaczeli cos tlumaczyc ze spotakili sie przypadkiem po tylu latach itd.Tak...koles byl leczyc sie w przychodni stomatologicznej dla dzieci z chorobami kardiologicznymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtochy
ale miło z waszej strony, że tak od początku zaczęliscie weszyć dookoła niej w życiu bym nie wpadła na to, zeby szukac, czy choroba mojego wnuka jest dziedziczna i grzebac po przodkach, czy mieli te chorobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym zostawiła to w świętym spokoju- matko jedyna tyle lat po slubie- normalna rodzina a ty sie w detektywa bawisz - dla swojej własnej zasranej ciekawości możesz zniszczyć ludzi - czego oczy nie widzą ... zostaw ich w spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtochy
moja rada - nie wtracaj się jak bratu będzie to przeszkadzało, to sam pomysli, co z tym zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teterete
a moze porozmawiaj!nie narzucaj nic tylko zasugeruj ze twoj brat zasluguje na prawde i jesli ona kocha tamtego to niech rozwiąża sytuacje. ale widzisz jakies oznaki ze jej sie nie uklada z twoim bratem?bo jesli nie to po co rozmawiac o tym!zrobisz sobie wroga i tyle bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina truskawkowa
niegadaj otym z nia tylko z bratem,a on niech podejmie decyzje,a dlaczego twoj brat ma byc oszukiwany??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happy freeta
Wlasnie...szkoda mi dziecka i brata...Jak mu cos dyskretnie sugeruje to sie denerwuje ze nie lubi jego zony i dla tego mam wobec niejpodejzenia,on szybko ucina temat...Wydaje mi sie ze tez ma takie podejzenia,ale nie chce w ie wierzyc...On tak kocha to dziecko.A ja wcale nie nie lubie jego zony...Wrecz przeciwnie...Gdyby nie ta sprawa to uwazam ja za na prawde sympatyczna dziewczyne, czesto rozmawiamy, chodzimy na zakupy....Ale boje sie ze moze w koncu wyjsc szydlo z worka...Ze moze wcale nie jest taka na jaka wyglada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtochy
co w ogóle twój brat wie, ma jakieś podejrzenia ? mamusia mu opowiedziała o tej luszczycy ? że to genetyczne itd. ? przełknąłby, że go wrobiła w pierwsze dziecko ? jesli by przełknął, to niech sprawdzi te dna i będzie wiedział; a i lasce ulży prawdopodobnie ale niech on sam to sobie rozegra, ty sie trzymaj z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happy freeta
majtochy sam lekarz kazal zrobic wywiad w rodznie czy ktos chorowal i w jak duzym stopniu...Poniewaz to choroba genetyczna, taka wskazowka duzo by dala...Wiec to nie jest tak ze weszymy, tylko lekarz tak nakazal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtochy
jak są ze sobą tak długo, to pewnie im dobrze ze sobą; i drugie dziecko sobie tez sprawili, to chyba nie dlatego, ze czuli siew obowiazku, tylko chcieli po prostu być moze nawet twój brat wie o wszystkim, tylko nie chce, żeby sie to rozniosło, nie chce jej robic obory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ma wyjśc szydlo z worka - to samo wyjdzie dobrymi checiami jest pieklo wybrukowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teterete
jesli jest tak jakmowisz to zostaw sprawe w spokoju!widze ze jeszcze nie jestes mezatka i nie masz swoich dzieci bo jak nadchodzi ten okres to przestajesz martwic sie o innych tylko o swoja rodzine!milo ze kochasz brata ale jesli miedzy nimi jest ok to wydaje mi sie ze powinnas gowrecz wspierac i pomagac i nie wazne co mowia inni bo to oni teraz sa rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulenka123
W zyciu nie moglabym o czyms takim myslec. jesli tak jest to wylacznie ich (twojego brata i jego zony, no i dzieci) sprawa, nie twoja! no chyba ze sie boisz o rodzinne pieniadze. Dla mnie ten twoj topik jest beznadziejny... Piszesz ze szkoda ci dziecka?? to po co chcesz problemy mu sprawiac, zostaw ich, niech zyja w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina truskawkowa
skoro twoj brat niechce gadac otym to nie,to jego bedzie moze kiedys problem,ty sie zajmij swoim zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wtrącaj się!!! Oni się pokłucą ale mogą się pogodzić a Ty napewno zostaniesz czyimś wrogiem.To jest sprawa tylko i wyłącznie Twojego brata i jego żony a nie innych członków rodziny.Niech sam brat rozegra tak jak uważa to za stosownie a nie inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem*******
Skoro on synów kocha to po co Ci ta wiedza? Rozrywki szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i łuszczyca może być dziedziczna ale nie musi a co do koloru wlosów...moja mala ma wielkie stopy- ja mam male i wszyscy w mojej rodzinie mają małe stopy- maz tez jak na faceta ma małe- i w jego rodzinie równiez wielkich stóp nie ma- i co ? myslisz że zdradziłam męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happy Freeta
Lusczyca to choroba genetyczna, lekarz tak powiedzial i czytalam w necie...Dzieciaczek moze to miec nawet po bratu pradziadka teoretycznie...Ale u nas nikt nie chorowal...Brat nie wiem ze w rodzinie bylego jego zony ludzie maja ta chorobe...Pewnie nie mialby watpliwosci...Nic mu nie powiem bo mi go szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolina pa8
a moze wrodzinie matki byla ta choroba???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łuszczyca bywa dziedziczna. Dzieci osób chorych z dużym prawdopodobieństwem mogą mieć podobne skórne problemy co rodzice czy dziadkowie. Nie znamy jeszcze wszystkich przyczyn tej choroby. Naukowcy podejrzewają, że mogą ją prowokować nieprawidłowości w układzie immunologicznym (odpornościowym). Teorię tę potwierdzają przypadki łuszczycy u dzieci, która często ujawnia się po ostrych infekcjach, np. po grypie, ospie, zapaleniu oskrzeli. Choroba ta zazwyczaj daje o sobie znać między 10 a 30 rokiem życia, ale dermatolodzy twierdzą, że w ostatnich latach coraz częściej zapadają na nią również ludzie starsi, nawet po 70 roku życia. Przypuszcza się, że tzw. późna łuszczyca może być spowodowana przyjmowaniem niektórych leków, np. betablokerów stosowanych w kardiologii czy też preparatów litu zalecanych w leczeniu depresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiolinka123
Jesli ci go szkoda do odczep sie od tego, nie twoja sprawa. A nie wiem czy kazdy az tak dobrze zna cala rodzine - braci i siostry pradziadkow, ze moze powiedziec ze tej choroby nigdy nie bylo! Jesli tak wymyslasz to wymysl tez np ze twoja mama zdradzila ojca i twoj brat nie jest jego prawdziwym synem a prawdziwy tato twojego brata mial wlasnie ta chorobe.. Mowie ci , przestan sie czepiac nie twoich spraw..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy Freeta
O pieniadze rodzinne sie nie martwie, napisalam tylko ze moze specjalnie wrobila mojego brata bo wiedziala ze jak ma kase to bedzie pry nim ona i dziecko bezpieczne...Nie wiemczy ona czegos nie knuje...Coraz czesciej przyjaciolaka,ktora wie o moich podejzeniach mowi ze ich razem spotyka, ja tez kilkakrotnie...Kiedys zajmowalam sie chlopaczkami, a cos mi wypadlo, musialam jechac na drugi koniec miasta.Starszy chlopczyk przez szybe samochoduy zauwazyl matke...Zatrzymalam sie i zobaczylam...Stala z tym facetem pod restauracja...Boje sie ze skrzywdzi mojego brata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtochy
Uważa się, że choroba ta ma podłoże genetyczne. Dzieci rodziców chorych na łuszczycę zapadają na nią 7 razy częściej niż dzieci rodziców zdrowych. Dzięki badaniom genetycznym udało się ustalić, że u większości chorych obecne są charakterystyczne odmiany konkretnych genów. Jednakże dziedziczenie łuszczycy jest zjawiskiem złożonym, dlatego też nie jest regułą, że łuszczyca występuje u wszystkich dzieci chorych rodziców. Niektóre osoby mogą być pierwszymi przypadkami tego schorzenia w swoich rodzinach. http://www.resmedica.pl/zdart19913.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rzeczywiście po twoich wypowiedziach mozna wywnioskowac - że "naprawdę" lubisz szwagierke :O nie przekonasz nikogo o słuszności swojego postępowania moze kiedyś ktoś zacznie ciebie tak podejrzewać to zrozumiesz szkoda mi twojego brata- bo myslę że nie odpuscisz i zburzysz spokój w jego rodzinie- nawet jesli okaże się że to jego dziecko i tak bedziesz pełna innych domysłów aż nie doprowadzisz do rozwodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happy freeta
To choroba o ktorej raczej sie mowi,jak o cukrzycy cza astmie, a nawet babcie od strony taty i mamy nie znaly przypadkow tej choroby...Śp.Dziadek byl lekarzem wiec by slyszal o taich przypadkach w rodzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×