Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedroneczka mala

nasi znajomi chyba nie akceptuja naszego zwiazku

Polecane posty

Gość powim ci coś
moze oni obaj cię kochaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka mala
heheh ale cyrki..:) hmm.. ale to chyba nie jest prawdopodobne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powim ci coś
ja np uwazam ze w moim wypadku tak było to była rywalizacja miedzy nimi ale on się za cholre nie przyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka mala
hmmm.... w sumie kto to wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powim ci coś
widzialam jak sie gapił na mnie jednoczesnie całujac dziewczyne albo to robił specjalnie albo chciał mnie zdenerwować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka mala
faceci sa paskudni..robia glupie rzeczy! mimo wszystko dzieki za rady.. ja bede juz zmykac🖐️ moze zaryzykuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodzą się i tak
olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sądzę żeby
Twoi znajomi robili coś przeciw Tobie!!! bo niby dlaczego??? może poradź się jeszcze kogoś kto Was zna, napewno zalecana ostrozność... weź go na imprezę gdzie będzie alkohol i dużo ładnych lasek i zobaczysz jak sie bedzie zachowywał (mozesz mu sama jakąś atrakcyjną {chętną} koleżanke podstawić)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka mala
weź go na imprezę gdzie będzie alkohol i dużo ładnych lasek i zobaczysz jak sie bedzie zachowywał (mozesz mu sama jakąś atrakcyjną {chętną} koleżanke podstawić) tak tez bylo...raz bylismy na takiej imprezie to byly same poczatki.. on caly czas siedzial kolo mnie rozmawial, tanczyl itd no i jedna dzieczyna po czasie az rzucila mu sie na szyje :) komicznie to wygladalo....nie mogl sie od niej opedzic w koncu jakos ja "zdjal" z siebie hihiihih a co do rady to moja inna przyjaciolka bardzo chce bysmybyli razem..wychwala go pod niebiosa...opowiada mi co on sie jej wypytywal na moj temat i tak dalej pokrecona sytuacja..jedni za inni przeciw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×