Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość call me cold turkey

Benzodiazepiny - odstawianie, pomogę

Polecane posty

Gość call me cold turkey

proszę tylko o następujące informacje: 1. nazwa leku 2. dzienna dawka 3. czas brania (jak długo) 4. w jakim celu przepisana 5. inne stosowane leki Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotty
A możesz mi pomóc w odstawienu Anafranilu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety, antydepresanty to inna bajka..skad jesteś, może będę mogła polecić dobrego psychiatrę, który pomoże Ci to odstawić. Pamiętaj, że lek ten, został CI przepisany w jakimś celu, jak go odstawisz, depresja może powrócić z wielkim hukiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotty
Jestem z Warszawy. W tej chwili już tylko pół tabletki dziennie (o przedłużonym działaniu). Zdarzyło mi się nie brać kilka dni i czułam się wtedy fatalnie - zawroty głowy, mdłości i myśli samobójcze. Nie chcę dłużej brać (biorę rok). Co radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj, jest lek antydepresyjny, całkiem świeży, który nie uzależnia. Nie żadne SSRI czy MAO. Działa całkiem nieźle, z tymże nie na każdego....Nazywa się Moklar To, co odczuwasz, to prawdopodobnie objawy odstawienne, dlatego musisz się trzymać i uwierzyć, że to piekło przez jakie przechodzisz, to droga do wyzdrowienia...Typowe objawy odstawienne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu Twoja tolerancja na Anafranil się zwiększyła i ten lek już nie dziala tak jak powinnien..Na Twoim miejscu dołożyłabym Moklar, bo on i tak Ci nie zaszkodzi, a pomoże zejść ze starego świństwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotty
A czy jeśli wytrzymałabym te dwa tygodnie (bo chyba tyle mniej więcej trwają te objawy), to później już byłoby lepiej?? Nie chcę już brać żadnych prochów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będzie lepiej, jeżeli zrobisz sobie zimny odwyk, nie stopniowy, objawy będą się utrzymywać nawet do 3 lat, niektóre ustępują szybciej, niektóre niestety dopiero po 2 lub 3 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotty
No nie :O A ja już chciałam się podjąć samodzielnego odstawienia :O Jakie mam wyjście? Dostanę inny lek, a co potem? Mam brać prochy do końca życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten Twój lek praktycznie juz nie działa..faktyczne, prawidłowe działanie trwa do ok 3 miesięcy, może nawet krócej..potem tylko żresz prochy i uzależniasz się coraz bardziej..działanie terapeutyczne leku zmienia się w działanie podobne do narkotyku.. Dlaczego miałaś przepisany ten lek? Deprecha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze pytanie na teraz brzmi: czy Twoja depresja to jeden z objawów odstawiennych leku czy realna choroba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotty
Depresja z nerwicą (zdecydowanie bardziej mi przeszkadzała nerwica z napadami paniki). To co ja teraz powinnam zrobić, żeby jak najszybciej odstawić leki? Co zasugerować lekarzowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotty
Tak w ogóle to dzięki za pomoc :) Teraz już kładę się spać, bo muszę wstać o 4.00. Chętnie poczytam jutro Twoje rady i wskazówki :) Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK, dobrej nocy.. kilka pytań: brałaś coś przed anafranilem? korzystałaś z jakiejkolwiek formy terapii psychologicznej? Słuchaj, te wszystkie leki to najgorsze świństwo pod słońcem, ale zdarza się,że czasem spełniają swoje zadanie i faktycznie mogą uleczyć pierwotną chorobę, tj. nerwicę czy depresję w pierwszych miesiącach leczenia..Najgorsze jest jednak to, że potem ciężko odróżnić objawy odstawienne, które jak pisałam już, utrzymują się bardzo długo, od realnej choroby.. W Twoim przypadku, chciałabym wierzyć, że to tylko objawy odstawienne i zwiększona tolerancja na lek...męczysz się, nieco niepotrzebnie bo to samo nie minie, a i leku nie odstawisz... Musisz przejść na inny lek nie uzależniający tak żeby móc stopniowo odstawić Anafranil a potem trzepniesz tamto świństwo i po sprawie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotty
Przed Anafranilem brałam tylko Pramolan, ale za bardzo nie działał. Teraz doraźnie biorę jeszcze czasami perazynę (ale bardzo rzadko). Byłam u państwowego psychologa kilka razy, ale źle się tam czułam (facet mi nie podpasował, bardzo się stresowałam w czasie tych wizyt). Zapiszę się do psychiatry i zobaczymy co mi przepisze. Czyli teraz muszę zacząć brać lek nowej generacji? Jak myślisz, jak długo będzie trwała taka kuracja? Anafranil rozregulował mi pracę przewodu pokarmowego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anafranil mógł Ci rozregulować co najwyżej psychikę...te żołądkowe czy tam jelitowe sensacje, to wszystko w tej chwili objawy odstawienne... Poza tym Anafranil ma rzekomo jedne z najgorszych skutków ubocznych.. Nie wiem,na ile uzależnia fizycznie, ale sądzę, że po roku eksperymentowania z lekami jesteś uzależniona przynajmniej psychicznie..Objawy odstawienne sugerują, że fizycznie też.. Po pierwsze - nie bój się ich, nic Ci nie zrobią..im są gorsze, tym bardziej wiedz, że zdrowiejesz..Ale nie wolno Ci odstawić leku od razu, to może się źle skończyć...W najlepszym przypadku nasilonymi do granic objawami odstawiennymi czyli feedbackiem (tu najgorsza jest depresja i bardzo silne ataki paniki, które notabene też nic Ci nie mogą zrobić, chocby nie wiem, co Ci się wydawało), w najgorszym przypadku, nawrotem choroby, badź hospitalizacją.. Radziłabym Ci zapytać lekarza, ile musisz to odstawiać i zapytać o Moklar (napisz mi potem, co o nim sądzi)...Jeżeli się okaże, że możesz stopniowo odstawiać Anafranil (powiedzmy 2-3miesiące) to radziłabym przez ten czas brać Moklar a pod koniec odwyku zacząć terapię psychologiczną... Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość górrrrrrrrra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cold Turkey ...czy ty jesteś przedstawicielem handlowym sprzedającym lek Moklar ??? Dotty śmigaj do swojego lekarza psychiatry i tam pytaj o lek który by był najlepszy dla Ciebie . Z tymi utrzymującymi się objawami przez trzy lata to bujda!!! sama brałam leki przez 15 lat i w zależności jaki to był lek dość szybko przechodziło . Poczytaj topik ..moja nerwica ... tam jest wiele dziewczyn które biorą , schodzą lub przechodza na inne leki . Sama nie decyduj o odstawieniu leków ani o dawkach tylko musisz się skonsultować z lekarzem a nie pytać przez neta osób które nie znają twojego przypadku i nie wiedzą dlaczego masz nerwice depresyjną . Jesli obraziłam to sorki , ale dziwie się że ktoś na odległość udziela porad .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz mnie osłabiłaś kochana... A czy ty czasem nie jesteś jedną z tych twardogłowych zasiedziałych na kafe przedstawicielek topicu moja nerwica? :) Nie rozśmieszaj mnie kobieto, będziesz tam siedzieć do usranej śmierci, płacząc jak to źle ci w życiu nie jest i jak podle się \"dzisiaj\" czujesz..Drogie koleżanki mają zawsze złote radę - leć do psychiatry, na pewno Ci pomoże, a ten przepisze Ci kolejną benzodiazepiną, z której w życiu sama nie zejdziesz.. Objawy odstawienne utrzymujące się do trzech lat to bzdura? Złoto ty moje, czytałaś kiedykolwiek poradnik prof. Ashton? Dla mnie to ona będzie wyrocznią a nie baba, która truje się naście lat psychotropami..http://www.benzo.org.uk/polman/ Zacznij od tego, najlepiej od razu od rozdziału III, bo jak mniemam po 15 latach żarcia leków masz najprawdopodobniej niezłą siekę z mózgu, o amnezji nie wspomnę.. Jesli obraziłam to sorki , ale dziwie się że ktoś na odległość udziela porad .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Symptomy Najczęstszy przebieg Lęk - stopniowo ustępuje w ciągu roku Depresja - może trwać kilka miesięcy; reaguje na antydepresanty Bezsenność - stopniowo ustępuje w ciągu 6-12 miesięcy Objawy zmysłowe: tinnitus, mrowienia, cierpnięcia, ostry ból w kończynach, uczucie wewnętrznego drżenia i wibracji, dziwne odczucia skórne - stopniowo ustępuje, ale może trwać rok lub kilka lat Objawy motoryczne: ból mięśni, osłabienie, bolesne kurcze, drżenia, szarpania, spazmy - stopniowo ustępuje, ale może trwać rok lub kilka lat Zakłócenia pamięci i intelektu - stopniowo ustępuje, ale może trwać rok lub kilka lat Zaburzenia trawienno-jelitowe - stopniowo ustępuje, ale może trwać rok lub kilka lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buehehhe, kto Ci w to uwierzy, skarbie? Powiem jedno, nie zamierzam pomagać takim rozhisteryzowanym mamuśkom przed klimakterium jak ty, mam Cię serdecznie gdzieś Prawda o benzodiazepinach jest inna niż ty to przedstawiasz. Zakładam się o wagon prochów dla Ciebie, że nadal się nimi faszerujesz :) Serdecznie współczuję skoro po 15! latach bycia faszerowaną psychotropami masz jeszcze jakiekolwiek zaufanie do lekarzy. Ale hipochondryczki i histeryczki tak mają. Serdecznie pozdrawiam, życzę mniej nerwów, bo nawet twoje pościki zdradzają twoje problemy z psychiką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elviska
a kim ty jesteś ,że się bierzesz za takie porady jak odstawianie leków,jesteś lekarzem czy wkurwionym pacjętem po odwyku benzodiazepamów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elviska
komuś się żółć ulewa , człowieku kto ma tu nierówno pod kopułą bo wyglada na to że to ty call jakiśtam......jak śmiesz obrażać innych ,myślisz że w ten sposób przekonasz kogoś do swoich racji,opamiętaj się! a poza tym sądzę ,że masz za sobą długą i wyboistą drogę odwyku ,prawda? może opisz jak było,co brałaś ,ile lat.....ile trwał odwyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko wtrące,ze akurat biore mocloxil/moclar-ta sama substancja-jeden droższy drugi tanszy i zeby był taki rewelacyjny to nie moge tego napisac-ale moze za krotko zazywam jednak nie o tym chciałam napisac-sprawa zasadnicza-! na pewno nie mozna udzielac takich rad ze ten lek a nie inny rownie dobrze mozna zachwalac pramolan,seroxat,coaxil,efectin er lub jakiekolwiek znane komus specyfiki ale nie mozna nikogo nakierowywac na jeden konkretny (no chyba,ze tu rzeczywiscie ktos reklame robi) lek forum nie jest od takich spraw tylko lekarz psychiatra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JustynaMDG
Moi drodzy. Postanowiłam przeprowadzić na sobie odwyk benzodiazepinowy. Pomyślałam, że moje doświadczenia mogą pomóc też innym ludziom, dlatego stworzyłam blog, na którym będę zapisywać wszystkie spostrzeżenia dotyczące objawów abstynencyjnych oraz innych, w trakcie odstawiania tabletek. Podaję adres: http://odstawbenzo.bloog.pl/ Mam nadzieję, że ktoś skorzysta. Pozdrawiam serdecznie, życzę Wam dużo siły i wytrwałości !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkkkk
http://www.benzo.org.uk/polman/ co do odstawienia: to brednie, brednie i jeszcze raz brednie. radze tego nie czytac, niepotrzebnie sie nie nakrecac jak to ciezko bedzie odstawic. Ja klona 2 lata jadlam rozne dawki, 4mg -10mg przy piciu alkoholu. z dnia na dzien wyzerowalam klona, miesiac mialam zalamanie nerwowe, i juz jak reka odjal jestem jak nowa. nie wspomagalam sie zadna inna benzodiazepina ;/ jedyne co jadlam i jem to antydepresant na sen mianseryne, i z rana fluoksetyne. z tym ze ja mam jeszcze inne nalogi, ktore pomogly mi nie zwariowac. W zaleznosci jakie macie symptomy sa odpowiednie leki na to: depresja SSRI, SNRI albo polecany przez zimnego indyka moklobemid, na bezsennosc mianseryna, doksepina albo amitryptylina, na nerwy nie wiem, oraz lek ktory osobiscie nie bralam a czytalam ze zajebiscie pomocny przy odstawianiu benzo: BAKLOFEN rozluznia miesnie zwieksza poziom gaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkkkk
PO MIESIACIU OD ODSTAWIENIA KLONAZEPAMU NIE MAM JUZ ZADNYCH DOLEGLIWOSCI !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hermenegilda...
Objawy odstawienne po ssri??? to jakas farsa i brednia. moze to obj somatyczne depresji a nie odstawienne. nie ma obj odstawiennych po czyms co nie uzaleznia wiec sugeruje nie oszukiwac ludzi i nie robic im wody z mozgowia. Jako psychiatra z dlugoletnim doświadczeniem zwracam sie do Pani/Pana rozsadku. a ossri radzę sobie doczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×