Facet prosi Was o radę-

minal dopiero miesiac moze poczekaj przynajmniej jakies 2 tyg-1 miesiac.przemysl czy napewno chcesz z nia byc.bo jak wrocicie do siebie i znowu ja zostawisz to bardzo ja skrzywdzisz.napisz do niej smsa czy niewybralaby sie z Toba na kawe.ze chcialbys z nia pogadac i jak juz sie spotkacie powiedz jej prawde tak jak nam napisales.ze wszystko przemyslales,ze zrobiles to pod wplywem impulsu nerwowego i ze bardzo tego zalujesz i czy jest jakas szansa czy moglibyscie do siebie wrocic.powiedz ze nie musi odpowiadac teraz,ze moze to przemyslec.powiedz ze codziennie o niej myslisz,i ze bez niej nie jestes soba. (kobiety lubia komplementy;) )

No nawaliłem....:-(

NAPRAW TEN BLAD BO BEDZIESZ CIERPIAL O MILOSC TRZEBA WALCZYC ALE CO MOZE DORADZIC CI TAKI PARSZYWY GEJ JAK JA

Pierdolcie się wszyscy !

Znowu podszyw

jeśli masz do niej choć trochę szacunku to daj jej spokój!!! Jak mozesz po czymś takim myśleć o powrocie??? nie wiesz co jej zrobiłeś czy nie chcesz wiedzieć??? jesteś wstrętnym egoistą!!! masz w dupie to co ona czuje............. MYŚLISZ TYLKO O SOBIE,,,,, ŻAŁOSNY JESTEŚ

14:11 - to podszyw.

widać tak miało być -> a jadłaś kiedyś jajko na twardo ! Wiesz jakie to trudne !

zraniłeś ją raz i zranisz ją po raz kolejny.... wiesz o tym lepiej niż ja....

Sama jesteś żałosna !

rozstałeś się z dziewczyną pod wpływem chwili i teraz chcesz wrócić???????????????????????????????????????????????????????????????? Pomyśl czasem, to nie boli :o

Do 'Robert33' Nie wiem po co szukasz tu porad . Jak ją kochasz, to jedź do niej. Kup kwiaty i przeproś za szczeniackie zachowanie. Gdy kobieta kocha, to wybaczy. Nie czekaj z tym zbyt długo, czas działa na twoją niekorzyść. Powodzenia :D Łap szczęście póki jeszcze jest w zasięgu twojego serca....:)

Nie mogę do niej pojechać bo mi w rowerze łańcuch zardzewiał a sklepy są już zamknięte ! Próbowałem nałożyć inny - od piły motorowej, ale zęby na nim tną mi nogi jak jadę ! ma ktoś łańcuch do Ukrainy ?

Jeden Robert ma problem, a drugi robi sobie z tego jaja:D nie ma to jak 'dwa w jednym":) uciekam stąd, bo oszołomów nie brakuje na tych topikach;)

jego liczba to 33 ;)

Dobre:D:D:D jeszcze troche, a będzie 666;););)

666 to mój pin do lodówki ;)

normalnego faceta ;) wiec przestań zyć złudzeniami papa

Dosyć mam już drugiego Roberta....czyli mówicie że totalnie spaprałem sprawę? Spróbuje poprosić ją o wybaczenie,ale muszę mieć na uwadze że nawet nie będzie chciała na mnie spojrzeć

Jak ją kochasz, to jedź do niej. Kup kwiaty i przeproś za szczeniackie zachowanie. Gdy kobieta kocha, to wybaczy. Nie czekaj z tym zbyt długo, czas działa na twoją niekorzyść. Powodzenia Łap szczęście póki jeszcze jest w zasięgu twojego serca.... -- good idea:)

Witam Potrzebuje waszej rady. Byłem z dziewczyna przez 4 lata ostatnie pół roku mieszkalismy razem i wszystko sie rozsypało. Mielismy trudny okres i powiedziała mi ze mnie juz nie kocha. Juz minoł rok od naszego rozstania. Przez ten czas nie mielismy ze soba zadnego kataktu. Pewnego dnia spotkalismy w pubie ja natomiaast bylem z kolezanka. Na drugi dzien sama sie odezwała az byłem w szoku ale nie odzywalem sie na jej smsy i telefony ale po jakims czasie uległem. Od tego mametu mamy ze soba katakt sama zaprosiła mnie do siebie do domu spedzilłem u niej kilka nocy sadzilem ze wróci do mnie i bedziemy znów razem ale widze ze jak na razie nic z tego. Nie wiem co mam dalej roic kocham ja bardzo, zalezy mi na niej jest moim szczesciem.Czuje ze traktuje mnie jak kolege ale ja chce ja odzyskac na walentynki kupiłem jej kwiaty, jesli cos potrzebuje pomagam jej. Nie wiem co mam zrobic ze bysmy byli nadal razem powiedziałem jej juz chyba wszystko co mogem , ze ja kocham, ze zalezy mi bardzo na niej, jest wspaniała kobieta itd. Co sadzicie na ten temat czy jest jakas szansa ze bysmy do siebie wrócili, czy cos mozna jeszcze z tym zrobic.Bardzo mi na niej zalezy.Prosze o rade i opinie.