Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona jestem

tak bardzo się boję

Polecane posty

Gość salamandra plamista
u mnie tez tak bylo, ze kolezanka zerwala z chlopakiem, a pozniej tego gorzko zalowala. okazalo sie, ze on tylko na to czekal. szybko pocieszyl sie w ramionach innej, ktora znalazl w trakcie zwiazku z kolezanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
salamandra wszyskie jego zachowania na to wskazywaly,ze kocha .. ehh to tylko annelka i przerazona rozumieja :( Ty tego nie pojmiesz :( dlatego nie bede nawet tlumaczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas nie bylo zadnej innej w czasie zwiazku, bo nie jestesmy ze soba juz 5 miesiecy i on caly czas byl sam :O wiec to napewno nie wchodzi w gre ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
a ja mam wątpliwości, może mój odszedł bo spotkał ją, a ona była normalna, więc tylko łatwiej z nas zrezygnował. Tylko to ostatnie spotkanie jeszcze bardziej go utwierdziło, że jestem stuknięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
i widzicie pisałam, że koniec a i tak się zastanawiam, ale na spokojnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i mnie to tez strasznie bedzie meczylo :( chcialabym poznac prawde :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
ja nigdy już nie poznam prawdziwego powodu rozstania :( nie wierzę, że tak mogłam go zmęczyć albo rodzice go ode mnie odwiedli albo poznał tę, w której się zakochał i nie kłamał o tym uczuciu jak dla mnie nie ma już innej opcji :P dobra, miałam nie myśleć, a Tobie zawracam główkę, kiedy jesteś w złym stanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
annelka prawdziwy powoód znaja tylko Oni faceci -- albo i nie.. a juz na pewno my nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zawracasz mi glowy annelko !!! nie mysl tak nawet :( mi sie wydaje,ze P jeszcze sam nie zna calej prawdy :( i wiem,ze dowiem sie jej dopiero jak dojdzie do tego co do mnie czuje ... mysle,ze ten zwiazek to chec zaprzeczenia swoim uczuciom :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
gdyby powiedział teraz, to bym uwierzyła i byłaby to prawda Podał konkretny, realny powód ale ja jestem zbyt myślącą w sensie negatywnym osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
ja też tak coci myślę, on zagłuszyć chce swe uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozzzalka
Dzieki wielkie za ten temat! nie czytalam całych waszych rozmow ale widze ze swoja sytuacje moge porownac do tego co czula przerazona...zbyt bardzo sie balam mowic tego co czuje(on raczej tez) i moge tylko zalowac. Tylko ze nadal zyje nadzieja bo jeszcze sie widujemy i probujemy byc przyjaciolmi...Poki co wzielam sie za ksiazke "Lęk przed bliskoscia" moze wiecej zrozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
cioci On nie myśli że rani znajać faceta myśli że "sprawi Ci szczescie" bo "nie zasługuje na Ciebie " ":bo zasługuejsz na kogoś lepszego" i tak tak dalej i tak dalej Onitak myśla :/ uciekając przed tym co sami czuja i mysla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
to wiem coci :( możliwe, że i On cierpi, ale to silniejsze od Niego, a może zareagował tak bo było mu łatwiej skłamać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej rozzlaka .... annelko tzn jak sklamac ?? jego opis poki co swiadczy o tym,ze nie ejs szczesliwy :( desko on wie,ze rani ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ale oni inaczej do tego podchodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
skłamać że ma dziewczynę więc Ty nie będziesz się łudzić, że wrócicie do siebie, bo on się boi, bo ten lęk przed związkiem z Tobą jest silniejszy, więc woli definitywnie to zakończyć. Nie wiem, ja bym tak nie umiała skłamać, bo wiem, że tę drugą stronę by ta informacja mogła zaboleć, ale ranić umiałam w przeróżny sposób, wyśmiewając nawet jego niepewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
coci jak bym po opisie oceniała to co powiesz na to moj ma na skype wróg mojego wroga jest moim przyjacielem a zamiasyt ich wspolnej fotki ood 4 miesiecy gifek z trupia czaszką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ja bym też tak umiała i wcale nie byłaby to prawda.. tak jak z tym wyjazdme na mjówkę teraz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelko ale on wlasnie kiedys jak ze mna zrywal to chcial sklamac ze mnie zdradzil, bo wtedy usunelabym sie na zawsze .... :( wiec to tez w sumie moze byc sciema, ale tak ni z tego ni z owego ?? chyba ze moje "klamstwo" ostatnio moglo na to wplynac :O ale mi sie ejdnak wydaje ze ta dziewczyna jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
Ty zerwałaś czy On, coci? A to Twoje kłamstewko też mogło wpłynąć, myślałam też nad tym, ale nie chciałam tego pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie doezwie to jeszcze zaryzykuje ostatnia rzecz. jak to to :klamstwo" na to wplynelo to to powinno zmienic sytuacje i powiem mu,ze zostalam tylko dlatego,zeby nie byc daleko od niego ... ale jak sie nie odezwie to nie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
możesz spróbować, życzę Ci by Ci to wszystko wyjaśnił, bo te niedomówienia są strasznie męczące :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
wszystko łatwiej było by znieść gdyby człowiek wiedział dlaczego ale tak naprawdę dlaczego bez ściemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
tylko desko nie siedzimy w głowie tej drugiej strony, więc zawsze jakieś małe ale czy niedomówienia będą :( ważna są zachowania tej osoby! i to wszystko tworzy dopiero pewną całość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelko myslisz ze powinnam probowac ??? wszyscy mi mowia,ze jego zachowanie jest nielogiczne i skoro wczoraj jeszcze do mnie pisal rano to albo ona jest od dzis albo to klamstwo .... :( mi tez by bylo latwiej gdybym znala prawde .... a tak w ogole to dostal kilka smsow ode mnie jak mi napisal o niej i telefonu nie wylaczyl a skoro z nia byl to powinien telefon wylaczyc,zeby nie dostawc ode mnie smsow ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
za szybko to wszystko cioci za szybko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
nie wiem, coci, nie będę nic radzić nie chcę namieszać, ja głupio postąpiłam ale przynajmniej z mojej strony wszystko jest już jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×