tak bardzo się boję

gdybym wiedziala,ze jest z nia szczesliwy to bym sie cieszyla... a tak to co moge zrobic ?? Choc i tak nie dosc,ze nie pasuje mi,ze to ona, to nie pasuja mi te opisy !!! dalej ma kropki ... boje sie,ze zmieni na lalala :) i wtedy bedzie gorzej .... Myslicie,ze on mysli,ze go wywalilam z gg skoro wczoraj znowu pozniej powrocil do tego opisu, a tamten byl tylko dla rozmowy ze mna ??

nie mam pojęcia ja jak kogos wywalam to z hukiem i blokuje :P ale ja generalnie używam tylko skype teraz

Cioci ale wyobraż sobie gdy dzowni do domu a starzy mowia mu o tej kartce ... ech zobaczyć jego twarz ...:D to bedzie piekne :D .. tak mowil ze sobie nie ooradze, nie dam rady .. a tu taki psikus :D pewniaczek był pewny ze nie pojade ze moze spokojnie zwodzic mnie do lipca a tu zonk:D

kidys mu powiedzialam,ze go wywalilam,zeby nie czytac jego szczesliwych opisow ktore byly tylko dla pozoru wtedy tez :O poza tym wydaje mi sie,ze on mysli,ze ja uwazam,ze jest mega gnojem :( bo ostatnio jak sie widzielismy to mu powiedzialam,ze jak sobie znajdzie nowa to wreszcie stwierdze,ze jest gnojem, a on mi,ze bede musiala dlugo czekac zeby sobie znlazl :(

taaa tylko,ze to bedzie klamstwo :( dziwie sie,ze Ci powiedzial,ze sobie nie poradzisz :O p zawsze mi mowil,ze wszedzie sobie sama poradze :)

oj Cioci to bylo w tym sensie no pewnie pojedziesz i wrocisz nie spodoba Ci sie , nie bedziesz tam sie cuzła dobrze, jak bym co najmniej do afrykańskiego buszu sie wybieraal :P to było dla mnie tkaie zwodzenie jedź ale nie jedź zostań.. :O

annelko on Ci cos w ogole odpisal na tego smsa,ze nie chcesz ranic innych wokol ??

COCI,. DO CZEGO SIę PRZEMOGłAM pOZEGNAłAM GO, ON TO ZE SPOKOJEM PRZYJął, ZGODZIł, POTEM MU PRZESłAłAM TE LINKI I KONIEC NASZEJ ZNAJOMOśCI, PRZYGODY WSPóLNEJ.

przemoglas sie piszac tego smsa o ranieniu ;) gadasz jak moj p, on tez zawsze mowi,ze nie dociera nic do niego :( zaprzeczanie samemu sobie :(

annelka zrobilas bardzo duzo napisala o lęku i wyslals linku to jest BARDZO BARDZO DUZO

A JA NON STOP p KASUJE Z GG I GO Z POWROTEM USTAWIAM :( I TAK NON STOP. aLE TAK RZADKO MA OPISY, TAK RZADKO NA NIM JEST :(

DO TEJ PORY GO ODPYCHALAS , ON NIE WIEDZIAL DLACZEGO .. MYSLAL ZE PEWNIE ZA WYRAZENIEM JESTES ZIMNA RYBA KTORA SIE NIM BAWI :O TERAZ MU POKAZLAAS PRAWDE.. I TERAZ TYLKO DAJ MU CZAS ALE NIE DZIEN, TYDZIEN...TO MOZE POTRWAC I MIESIAC... MOJ MNIEJ WEICEJ PO MIESIACU OD EMAILI ZACZAL WYKAZYWAC OZNAKI KONTAKTU, PRZYJAźNI , ODEZWU

nie, dostał tego smsa, olał go.

KSAD WIESZ ZE OLA JAK NIE DOSTAL?

nie odpisał, ale dostałam potwierdzenie, że go odebrał :)

Annelko zrobilas bardzo wiele !!!! Przyznalas sie do swojego leku, a to jest milowy krok ... byle bys sie nie wycofala, bo moj p tez sie przyznal troche i sie zatrzymal :( jej sie pewnie nie boi, bo wie,ze ona go oleje i on ja ... jak ona w ogole ejst :(

ja w każdym razie odebrałam sobie prawo do odezwanie się do niego :P

http://karolus505.wrzuta.pl/film/5ZcjzeNE6F/maly_ksiaze_i_roza

no i po M. wlasnie sie skreslil jednym emailem do mnie w moich oczacch :O

ale i dziś byłam w pubie, po którym gdy mu o tym wypadzie napisałam, on mi powiedział, że mogłam jakiś facetów - przystojniaków poderwać i zerrwał.

Pożegnałam go dziś w pełni w swej psychice :(

annelko mi sie wydaje,ze on tez mial leki, tylko inne :( dziwne to wszystko :( tak sobie mysle ile musi czasu minac,zebym sie przyzwyczaila,ze go nie ma i zeby mnie nie korcilo pisanie do niego ?? a ile musi czasu minac az on sie przelamie i odezwie sie ?? :(

A ja nie potrafie pozegnac :( Ale Ty annelka juz wiele razy mowilas,ze go pozegnalas i ze juz nie amsz nadziei ;)

kurcze :( może tak lepiej,. ale dzień pożegnania dziś miałam!

Cioci ja znaim zaczęłam z sensem pisać i poszłam do psychologa i zaczęłam pisac do neij jak człowiek bez oskarżeń , pisząc mu o lęku i zanim zrozumiałąm minęło 6 miesięcy :O

do niego*

bo nie mam już, dziś definitywnie. Kocham go wciąż, ale co z tego :( dziś szukałam go wzrokiem na festynie, widziałam podobnych serce mi drżało, brakuje mi go.

o matko 6 miesiecy :( to ja juz tego nie doczekam :( P nigdy do mnie nie pisal z oskarzeniami, wiec ten etap pomijam ;)

mój dziś jakby oskarżał: było jak było. nie wracaj do tego.

nie pisał w swoim tonie, tak mi się zdaje