tak bardzo się boję

hmm Cioci mowisz ze twój tez tak mowil i wrocil :O?

:P no tak coci :(

gdyby mu zależało, to by tak na me pytanie o spotkanie nie odpowiedział!

ANNELKA NAPEWNO NIE ODEZWAL SIE BEZ CELU

1. ZABAWA MNą!

tak desko tak mowil :( nie chcial sie spotkac,zerwal przez sms :O nawet nie wiesz ile rzeczy strasznych od niego uslyszalam :( i wrocil ... ale moj ma lek przed bliskoscia i to bylo w momencie kiedy sie przestraszyl !!!! a teraz juz nie mowil takich rzeczy :O wiec moze teraz to nie przestraszenie sie a ona naprawde :( choc teraz jest inna sytuacja bo ja juz duzo wiecej wiem i on o tym wie .... a poza tym teraz poczul sie odrzucony (jezeli tak bylo) a wtedy nie ....

CIOCI TO DOKLADNIE TAK JAK MOJ.... UCIECZKA.. OBRAZANIE, WYZIWSKA.. :o NEGOWANIE WSZYSTKEIGO , ZPARZECZANIE ZE JUZ NIGDY .. TYLKO MOJ KURWA NIE WROCIL :(

a mój chłód, bez emocji zdaje się choć po rozstaniu gdy tak długo to rozważałam, napisał żebyśmy już do tego nie wracali, bo to boli ja mu odp. że go to nie powinno boleć, bo to on przestał się mną interesować

wyzwisk nie bylo nigdy !!!! Mowil,ze mam zapomniec,ze w ogole istanial,ze nie ma po co sie spotykac,ze nie ma po co rozmawiac,ze bylo mu cudownie ze mna,ale za bardzo sie zaangazowal, ze juz nigdy nie bedziemy razem, ze on nie chce sie spotkac, bo co bedziemy robic :( tez patrzac na to wydaje mi sie,ze byl wtedy taki bezbronny, bo wiedzial,ze nie bedzie potrafil mi w oczy tego wszystkiego powiedziec :( Ja u mnie optuje,ze to byla litosc !!!! on to robil wszystko zlitosci bo bylo mu mnie zal ... ale do cholery nie jest szczesliwy i to mnie dobija :(

a M. mi dzisiaj napisał że lubi sobie popalić trawkę dla relaksu i rozrywki czasem :o sorry ale dla mnie sie sam skreślił .. i tyle po M. :O

no u mnie też nie tak dosłownei raczej wymyslanie,. obrzucanie blotem wyimagaowane wypominki :O.... tlyko ze w przeciwenstwoie do Twojego nie wrocil.. chyba ze to co robi jest powolnym powrotem tylko musi dluzej potrwac bo i problemy byly iweksze :O

hahah ja juz kiedys tu opisywalam jak p chcial ze mna palic trawke wtedy wlasnie co ze mna zerwal i sie spotkalismy :O a potem sie okazalo,ze on wcale trawki nie pali tylko chcial sie pograzyc w moich oczach :(

a mój odmawiał zaraz po rozstaniu spotkania, bo pisał, że teraz by mało mówił, jeśli byśmy w ogóle rozmawiali. a tak teraz odpowiedział na propozycje spotkania :(

desko moj wrocil bylo super trzy tygodnie i znowu mu cos odbilo i robil wszystko zebym zerala wiec zerwalam :(

kurwa mac :( a chuj zapale sobie lepsze toniz jesc

ale wtedy jak podjelismy ta decyzje,ze sprobujemy jeszcze raz to widzialam jego szczescie w oczach jak mnie tulil ... powiedzialam mu wtedy "dobrze Ci ze mna" a on "nigdy Ci nie powiedzialaem,ze bylo mi zle ..." i tak samo potem jak sie spotkalismy po rozstaniu to widzialam jego szczescie :( On wtedy jak mi powiedzial,ze chce byc sam to mowil mi,ze ma chwile szczescia .... ale to sa tylko chwile :( a ze mna byc szczesliwy caly czas ....

coci on po prostu uciekl przez ten lęk..:O

annelko moim zdaniem jak nie chce sie spotkac to mu dalej zalezy i by to bolalo :(

uciekl przez lek wiem ... ale czemu teraz jest z nia ?? moze naprawde sie zakochal ?? albo nie jest z nia :(

ale przecież ludzie nie spotykają się z ludźmi obojętnymi sobie! :(

coci, tego się nie dowiesz! :(

jest z nią dla zabicia na sile i zagluszenia uczuc ze strachu

annelko moj p tez nie chce sie spotkac ... i myslisz,ze mu zalezy :(

a ja bym była inna! tylko dziwnie spytał, a po co mamy iść razem

annelka gdzie iśc w jakim sensie tak spytał?

A jak mu sie uda zagluszyc te uczucia ?? Choc nie wydaje mi sie ... jak cos to uda mu sie na chwile a potem to znowu wroci :( naprawde dziwi mnie to,ze nie ma szczesliwego opisu, bo na poczatku zwiazku powinien byc bardzo szczesliwy i wszystkim to oglaszac .... przynajmniej tak mi sie wydaje ze wtedy sie chce o tym mowic ....

u Ciebie jak pisałam ma "stwierdzony " lęk :(

spytałam, czy chciałby pójść ze mną na koncert. a jeśli nie będzie chciał iść ze mną, to ok, zrozumiem

CIOCI DOPIEOR CO MNIE PISALA ZWIAZEK BECZ UCZUC UCIECZKA NA SILE ZAPOMNIENIE, PRZYZWYCZAJENIE TO NEI ZIWAZEK I NIE PRZETRWA NIE DA SIE BYC Z KIM Z PRZYZWYCZAEJNIA JUZ ZAPOMNIALAS JAK MNIE TLUAMCZYLAS NIE TAK DAWNO

ja mysle,ze jak sie naprawde kochalo to nie da sie tego zagluszyc niczym i jak jeszcze sie wie,ze byla szansa na bcie z ta osoba to czego by nie robil to kiedys wyjdzie,ze kochal mnie ... jak naprawde kochal :(