Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona jestem

tak bardzo się boję

Polecane posty

deskot ja nie ucieklam !!!!! Ja staram sie sobie to jakaos teraz tlumaczyc, nie mam w tym momencie innego wyjscia poki nie mam z nim kontaktu :( jak sie odezwie to zaczne sie zastanawiac co mam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisalabym mu,zeby jeszcze mi odebral wiare w to,ze nie ejst najgorszym skurwysynem tylko po prostu zagubionym chlopcem .... czesto mu mowilam,ze chcialabym myslec,ze jest gnojem ale nie potrafie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ty nie ale ja uciekne bankoow nie bede juz umiała nawiazać kontaktu.. znów się zrobię dzika jak na pocztku, boże daj siłę zeby tylko on miał wteyd zawalczyć i na nowo mnie oswoić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
"ubie go fajnie jest miło.. ale ja wciaż myślę o tamtym.. a sam kontakt zfacetem zaczyna mnie k**ewsko drażnic i wkurzać.. " chcialabym zeby p niedlugo doszedl do tego wniosku !!! cioci P jest facetem Oni moga byc z kims dla zabicia uczuc i samego sexu:O ja nie twierdze tez potrafie ale nie na dłuższa mete :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
ja wciąż nie wiem, czy kogoś ma czy nie, ale nie wchodzi na forum. Gdy wczoraj napisałam, że jemu, im daję spokój, odp.że nikt nie powinien być sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
więc może i Wasi tak sobie tłumaczą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
prawdziwe uczucia na bok!!!! tylko nie wiem, czy Ona jest czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
lęk da się leczyć a czy ktoś wie jak leczyc "normalnych " facetów któzy uciekaja przed takimi jak my w głupie związki bez przyszłlosci itkwia w nich aby tkwic i zabic uczucia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelko masz tak samo niejasna sytuacje jak ja czy ona istnieje czy nie :O desko wiem,ze on tak potrafi :( kochal ex a byl z inna pol roku :O tylko,ze to byl zwiazek na odleglosc i widywal sie z nia tylko raz na miesiac a nie byl z nia na codzien Jak on mi powiedzial,ze nie mogl dnia beze mnie wytrzymac wtedy co zerwal to mu powiedzialam,ze przeciez mial inne zwiazki na odleglosc a on,ze na tamtych dziewczynach mu nie zalezalo :( I ja wiem,ze on wlasnie dlatego zerwal wtedy,ze odkryl ze kocha :( mowil mi nawet ze chcial mi powiedziec,ze kocha... zreszta mowil czesto,ze kocha moje konkluzje czy cos takiego :( A wtedy podczas tej rozmowy po zerwaniu mowil tez ze nie chce sie zakochac a ja mu wmawialam,ze juz sie zakochal to mowil,ze nie ( ale mi sie wydaje,ze on to w sobie w tamtym momencie stlumil ... tak jak stlumil to potem jak ja z nim zerwalam, a jak sie zobaczylismy po tem to byl taki jak na poczatku, taki cudny :( wiec uczucie bylo dalej ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
,kurwa mac faceci są pojebani kochają i odchodzą niekochają i sa z kimś :O .. ja pierdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desko powiem Ci,ze mam kolezanke ktora byla z facetem kilka lat, zareczona a on odszedl do innej :( ta moja kolezanka byla jego pierwsza dziewczyna, po roku wrocili do siebie, potem ona zerwala,zaczela sie spotykac z innym, potem spotykala sie z oboma, temu z ktorym byla zareczona nie rpzeszkadzalo to,bo tak kochal (a wczesniej odszedl do innej, tez wlasnie takiej jak nasi ), w koncu ta moaj kolezanka zaszla w ciaze, wzieli slub, ale ona mowi,ze to bardziej z rozsadku ... Kochala nad zycie go i czekala ale widocznie cos sie wypalilo, choc jednak jest z nim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desko to nie facet tylko facet z lekiem, ktory moze byc z kims na kim mu nie zalezy, bo wtedy nie ma uczuc !! a on wlasnie tego sie boi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
cioci terz mi wrozysz tak dflugie czekanie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ta to świetnie to znaczy ze moj tez to ma bo spierdolil w zwiazek bez uczuc zeby zabic uczucie do mnie tak no to swietnie przynajmniej zaczne go rozumiec kurwa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
z ta rozncia ze ja nie byłam jego pierwsza a wg moich informacji piata liczac zwiazki jego :o i jedyna z którą był dłużej niz rok, jedyną z którą planowął coś .. jedno to był szczeniacki związek, drugi jego wielka milosc na studiach ktora zdradzil i wyjebala go na zbity pysk, potem byl sam kilka lat w dole, potem taka dziewczyna z neta tez na ogledlosc był z nia rok,m a potem jeszcze jedna laska z neta , zamieszkali razem od razu wszytsko razem trwało trzy miesiace :O pół roku później zaczęliśmy byc ze soba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
wszystkie były podobne do mnie, z wyglądu io charakteru...:O tylko ta ostatnia kosmos niebo i ziemia :O .. absolutne totalne anty przeciwieństwo wszystkiego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh to moze p tez sie nie uda skoro od poczatku beda razem mieszkac ... ale z drugiej strony znaja sie juz dosc dobrze :( Ale i tak to jest dla mnie niepojete :O A p diewczyny wszystkie oprocz tej ejdnej byly inne ode mnie ... jak gadalismy ostatni raz to napisalam ze zawsze moze sie odezwac, ale czy to zrobi czy bedzie wolala sie meczyc chcac sie do mnie odezwac napisal ok :( mogl napisac,ze nigdy sie nie odezwie !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
tak cioci moze to i dotrze do neigo moj jak zamieszkał z tamta od razu sie zaczęło robić nie tak ale co z tego jak pół roku i tak z nią na pewno spędzi .. :O.. dzisiaj tez jest cały dzień na grze tak mu dobrze że woli głupia gre do niej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A p na gry nie wchodzi, ale wiem,ze ostatnio sie wkrecil w inna gre wiec nie odkryje co on robi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
mój jest non stop na grze .. w pracy i po pracy tylko wraca od razu wlacza gre :O tak mu dobrze z nia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja bym sie cieszyl na twoim miejscu ;) Ja wiem,ze jak bedzie wchodzil na gre ta co ja wiem ktora czescie to bede mogla zaczac byc zadowolona,ze juz zaczyna sie nudzic ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
a mój tak rzadko na necie jest, więc jest już szczęśliwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
i mu tego życzę, szczerze :) choć nie ukrywam, troszkę boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
tak Ciociw kurwe się ciesze.. i co mi z tego ze tak jets jak i tak z nia tam jest co mi to kurwa zmienia ta wiadomosc :O ... nieszczęśliwy czy nie jest z nią :O to chyba jeszcze gorzej skoro nawet nieszczęśliwy nie wycofuje sie z tego zwiazku tylko jest to tym bardzije potwierdza teorie zabicia uczuc sila i ucieczki przed uczuciem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj zamiast kolo niej lezec, to pisal do mnie w nocy i gral w gre :O ehhh nawet jak jej wtedy tam nie bylo, bo byla w domu, to i tak uwazam,ze nie powinien mi takich rzeczy pisac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelko ja jakbym wiedziala ze jest szczesliwy to tez bym sie cieszyla i by bolalo, ale nie wiem czy ejst szczesliwy i moge miec podejrzenia,ze jednak nie jest szczesliwy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
a ja wolę w mojej sytuacji przyjąć to za pewnik, ale ręki nie dam sobie za to odciąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
kurwa mac przeciez gdyby chcial no dobra ze dwie pensje by to kosztowalo pewnie zeby jej oplacic bilet powrotny ale moglby ja wykopac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie, nawet jak przyjme to jako pewnik to zawsze zostanie jakas mala niepewnosc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×