kiedy przychodzi ten czas,że człowiek przestaje się wstydzić

i po prostu iść do kibelka i zrobic kupę bez strachu że on poczuje smród albo usłyszy jak puszczam w klopie bąka. Jesteśmy z sobą już jakiś czas ale wstydze sie . Uprawiamy sex i nagość nie jest dla nas niczym trudnym ale skorzystać z ubikacji to problem jak cholera. Jak się już ponabijacie ze mnie to odpowiedzcie bo azstrach pomyśleć o wspólnej nocy i poranku, kiedy muszę się wypróżnić.Niba ludzka rzecz ale wstydzę się. On chyba też

siusiu normalnie przy nim robie ale jezeli chodzi o kupe to nie ma mowy:P ja zawsze go prosze zeby poszedl do pokoju, ja sobie w toalecie radio wlaczam i nawet ''jakbym byla glosna'' to on i tak nie uslyszy:) a jezeli nie chcesz zeby czul ze byla ciezsza sprawa (:P) to otworz okno:) tylko nie kazdy ma okno w toalecie:(:P to wez jakis psikacz i popryskaj tym i problem z glowy:P

ja tez na poczatku nie robilam bo mi bylo po prostu glupio i jakos sie wstydzilam:P ale teraz to normalnie na luzie:)

heheheh :):):) maz mojej siorki raz byl u mnie i nie bylo papieru ....a mu sie chcialo wiec mowi ok bede musial podmyc dupsko pod wanna :)...on ma 31 latek ...pierdzial na cale mieszkanie a my z siorka zwijałyśmy sie ze smiechu a on mial to gdzies ...bo jest luzakiem :) ja z tym nigdy nie mialam problemu...moge nawet pierdzieć przy facecie :)

Justynaaaa Cholera, a ja nawet siku, kiedy wiem, że ktoś jest w pobliżu, nie zrobię. :):) ale dlaczego??

oj mi tez sie zdarza pierdziec:P ja nie wiem czemu ale czasami sni mi sie ze pierdze ale tak strasznie glosno i szybko sie budze i patrze czy on spi, bo mi wtedy glupio jest:P:( raz jak mi powiedzial ze kiedy siedzial przy kompie a ja wczesniej poszlam spac to takiego baka glosnego i dlugiego puscilam ze szok, a mi pozniej glupio bylo mu w oczy spojrzec:(:P

:P no i proszę jak nas popierdoliło z tą kulturą: naturalne odruchy to żródło wstydu, a pojebane zachowania są przyjmowane jako norma. a i tak nie uwolnimy się od naszej małpiej przeszłości :D

no wiesz, ja luzakiem nie jestem, przed każdym spotkaniem staram się ładnie wyglądać i w ogóle. Głupio tak jakoś ...ta proza życia .ech..

Raczej czuciowe bo czasem to czuć :P

Facet, ku swojem przerazeniu, moze odkryc, ze jego wybranka ma potrzeby fizjologiczne. Swiat sie wtedy zawali. Musi.

ja to nawet przy moim wstydzilam sie jesc:(:P bo jakby mi cos zostalo albo by cos spadlo to by sobie pomyslal ze jem jak swinia albo ze ejstem swinia:D:P

Uśmiałam się ale to faktycznie problem i dla mnie:(

fajna madchen :):) tobie to dobry psychiatra jest potrzebny ?:)

ale to kazdy tak ma! myslicie ze facet sie nie wstydzi ani nie krepuje?:) ale po jakims czasie mija, zobaczycie:D

nie a niby dlaczego?:(:P

O taaaak, to musi być wstrząsające odkrycie: twój skarb, anioł z nieba bywa wypełniony moczem, kałem, gazami, treścią żoładkową a u females także krwią miesięczną i czasem wydalić to musi, inaczej się udusi :P

CrazyHappySadGirl masz syndrom tzw. wstydliwego pecherza, wystepuje on wlasciwie bez powodu po prostu niektorzy to maja,zwalszcza w miejskich kiblach lub gdzies w knajpach gdzie jest ich wiecej i nie sa do samej sciany tylko sa szpary. Tez to mialam,jak wiedzialam zektos moze slyszec,teraz mieszkam w akademiku i jakos sie przyzwyczailam,bo inaczej nie moglabym nigdy sikac,)

ja mu normalnie mówię "idę kupkę", włączam mu glosno muzykę i zamykam drzwi do pokoju i w spokoju sobie siedzę na kibelku :) on robi tak samo jak ja

o matko przecież faceci nie myślą że sikamy wodą fiołkową a sramy płatkami róż :o to normalne fizjologiczne zachowania .. czego tu się wstydzic ? Ile wy macie lat? :D

dodam że nie pierdzimy przy sobie nigdy - dla mnie to wcale nie jest oznaka bliskosci jak niektórzy proboują w mowic :) wiem że to naturalne, ale zawsze mozna iść do kibelka puścić bąka

taka jednaaa ale po co w ogolę to mowic??? idziesz robisz swoje i juz ............jesoo po co to gadanie?? muzyka??? ile wy czasu sracie?? pol godziny? mi to zajmuje z minute :)

Salchicha to chyba nie do mnie mialo byc:) ja z tym problemu nie mam

no najpierw trzeba sie zrelaksowac, gazete do reki i wtedy:D a nawet jesli radio mialo by grac tylko minute to wole to bo wtedy wiem ze praktycznie nic nie uslyszy;)

crazy -a czemu mi psychiatra?:P

Rachatłukum - heheheh :D Ale to jeszcze nic, imaginujcie sobie, że wszystkie uwielbiene gwoizady, bożyszcza a także mędrcy, filozofowie, królowie, prezydęci,święci i papieże mieli i mają tak samo; srają, szczają, pierdzą, pocą się, smarkają, rzygają jak trza :D

gadac po to żeby wytłumaczyć czemu mu włączam muzyke i przestancie pisać dyrdymaly typu "ile wy macie lat". Ja mam 30 i jesli ktoś uwaza że to super hiper mega miłosne srać i pierdziec przy sobie - prosze bardzo. Ja uwazam że nawet w związku musi byc intymnosc

a dlaczego wstydzicie sie srac ? MAcie cos nie tak z głową?Rozumiem ze male dziecko sie wstydzi , ale to jest iracjonalne/

sorry to do kogos kto tam mial z sikaniem, wiem bo czytalam troche na ten temat, to normalne. No a co do pierdzenia kolo siebie to uwazam za ohyde,mozna isc do kibla sie wypierdziec,a nie pod nosem

fajna madchen bo balas sie tez spożywać posiłek przy swoim facecie...to nie jest normalne zachowanie....

no przecież nie mowie że masz mu pierdziec w twarz i walic klocki na klate :o ale dziewczyny tu pisza ze wstydza sie isc na kupę jak chłopak jest w pokoju obok ... no to chyba cos nie jest w porzadku