Nie mogę zajść w ciążę

Niby lekarz mowi,ze wszystko ze mna ok,ale od ponad roku staramy sie o dziecko i nic:( Moze ktosa mial podobny przy[adek.Ja mam tylozgiecie macicy,wiec moze to przez to?

Wejdź na wątek \"pranę dzidziusia i nie chcę o tym myśleć\" albo \"jest tu jakaś staraczka o tej porze ?\" Tam są dziewczyny z podobnymi problemami. Zapraszam.

rowniez polecam topik "pomocy - chce miec dziecko" tam znajdziesz dziewczyny ktore rowniez sie dlugo staraja , a dla pocieszenia jedna wlasnie oglosila ze jest w ciazy!! wiec zapraszam

Tez mozesz wejsc na forum Klinika Novum,zapraszam.

Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie. Tu tez mozesz wejsc.

Nie jesteś sama :-(

ale czy to ma związek z tyłozgięciem???Ja juz sama nie wiem.Tyle osob nie chce,a ja chce i nie mam:(

ja sie odchudzam i 3 -4 dni juz mi sie okres spoznia ,ale czuje taka suchosc jak przed wiec moze dostane co?

ja sie odchudzalam moja droga i na 8 miechow mi sie zatrzymal okres...musialaim lazic do ginekologa po hormony,po ktorych od razu przytylam i dostalam okres,wiec nie polecam:)))Pozdrawiam

kassha - wiele jest osob co chca a nie moga , wiec nie jestes sama . ja osonbiscie dlugo sie staram z mezem o dzidzie i nawet dwa razy bylam ale niestety obie ciaze poronilam i powiem ci szczerze ze lepiej nigdy nie zachodzic w ciaze niz zajsc i poronic . to najgorsze przezycie w zyciu jakie moze spotkac kobiete . ale wierze ze i tobie sie uda miec upragnionego dzidziusia - zycze ci z calego

olawd- ja bym wolala zajsc i poronic ale chociaz wiedzialabym ze mam jakies szanse na dziecko. Dzisiaj ryczalam jak bobr,tak bardzo chce byc w ciazy.

Wiele kobiet ma ten problem, ja też. Staram się od ponad dwóch lat. Powiem Ci tylko jedno...Nie korzystaj z pomocy zwykłych ginekologów, bo tylko mogą zrobić Ci krzywdę. Warto zgłosić się do specjalistycznej kliniki. Oni wiedzą co i jak i na pewno bardziej pomogą niż jakiś konował. :)

warto przemyśleć czy to co robiłaś do tej pory (np łykanie tabl hormonalnych przez kilka ładnych lat) mogło mieć wpływ na twoją płodność..akurat łykanie tabl prze dł okres ma taki niestety niekorzystny wpływ... może masz po prostu rozechwiany cykl (w wyniku tabl ale i nie tylk ooczywiście) i w tym kierunku powinnaś działać. napewno warto udać się do specjalisty a nie tylko zwykł gin albo moze po prostu musisz jeszcze poczekać - niekażdy cykl jest płodny, po za tym to też dużo zależy od faceta - u nich z płodnoscia też coraz gorzej.. najlepiej udaj się do specjalisty powodzenia!

dostalam kres ,4 dni spoznienia ,a odchudzac sie musze mimo wszystko:-)

Kochanie tyłozgięcie nie jest tu poblemem!Fakt posiadania tej specyficznej budowy odczuwasz podczas okrseu-bolesne miesiączki i inne dolegliwośći.Proponuje zrobić Sobie badań hormonalnych-prolaktyne,estradiol(w tym LH i FHS) i SHBG

aga---wieem ze tak bylo by moze dla ciebie lepsze ale czy chcialabys robic sobie nadzieje , patrzec jak przez 11 tygodni dzieciatko rosnie itd a tu nagle okropny bol , krwotok , szpital i uslyszec przyro mi moze nastepnym razem? ja juz dwa razy to przechodzilam i jesli mam znow to przechodzic to nie dziekuje. pragne bardzo dzidziusia ale teraz to sie naprawde boje , bo po kazdym poronieniu ryzyko kolejnego jest coraz wieksze...

Olawd- przykro mi. I tak i tak jest źle. Nie ma sensu porownywac tych sytuacji bo kazda jest ciezka. Pozdrawiam.

Dziękuję KOCHANE! Jeżdzę specjalnie ok 200 km do specjalistycznej prywatnej kliniki ginek.i tam sie badam.2 lata temu mialam torbiela i mi laserowo usuwali. Ponadto nie bralam antykon tablet.wiec to tez nie. W piatek (3 dni temu) bylam znow na wizycie i lekarz mi powiedzial ze mam bbb grube endometrium wiec albo jestem na godzine przed okresem albo poczatek ciazy! A okresu jeszcze nie mam...huurraa.Mam nadz ze to sie utrzyma,ale znajac moje szczescie jutro dostane.:( Lekarz powiedz,ze jesli do srody nie dostane to test mam zrobic.3majcie za mnie kciuki kochane!!:) :*

a co do poronienia,to slyszalam,ze kto ma tylozgiecie,to wieksze prawdop.poronienia.Ale kazdego to moze spotkac:( To smutne bardzo:( Wiec zajescie w ciaze to 50% sukcesu. 3mam za was wszystkie KOCHANE kciuki.

No wlasnie trzeba sie badac i korzystac z porad wielu lekarzy, ja sie badalam u jednego, potem udalo mi sie zajsc w ciaze dopiero w InviMedzie

Ja to powiem wam ze straciłam nadzieje na macierzynstwo nigdy nie bedzie mi dane bycie mama :((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

nie martwcie się, my przestalismy zabezpieczac sie ponad 2 lata temu, ale na luzie- jak bedzie to bedzie- i dopiero teraz zaszłam w ciążę. Też myślałam już że coś jest nie w porządku z którymś z nas, ale nie robiliśmy badań. Zastanawiam się, czy miało to wpływ- dużo przeczytałam o wpływie diety, karmiłam więc TŻ zalecanymi owocami morza i sałatami przez ponad miesiąc, sama brałam suplement a miesiąc później zobaczyłam dodatni wynik testu.

dodam, że wcześniej miałam torbiel, częste infekcje tych partii ale nigdy nie brałam hormonów

Autorko tak jak wyzej kobietki napisaly ,ze wiekszosc tu starajacych sie dziewczyn boryka sie z tym problemem. Niektore staraja sie po rok , trzy lata i sa i takie co o wiele dluzej. Rok to nie jest dlugo ale to wystarczajaco by sie niecierpliwic i martwic. Zycze cierpliwosci i szybkich 2 kresek.

Temat jest z 2008 r.....

Przez 7 miesięcy staraliśmy się o dziecko i nie sądziłam, że prysznic od razu po stosunku jest równoznaczny z "wypłukaniem" cennego materiału mężczyzny z pochwy - co czyniłam zawsze. Gdy usłyszałam o przetrzymywaniu nóg w górze po stosunku i zaniechaniu mycia się od razu po seksie, postanowiłam zobaczyć, czy ma to znaczenie. "Materiał" się uchował i rozprzestrzenił jak trzeba. Za pierwszym razem trafiony zatopiony! Jestem w 4 tygodniu ciąży!

Pomogę bezinteresownie w poczęciu, Kraków i okolice: korser@interia.pl