Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izunia33

dlaczego po porodzie nie wolno usnąc??

Polecane posty

Gość ja wiem tyle ze
bo wg mnie MONITORUJE sie np na oiomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeeezzz... nikt nie mówi, że od snu się umiera. Tylko, że bezpośrednio po porodzie lekarz mówi, żeby nie zasypiać. No ja w każdym razie nie spałam. Zresztą nie było mi to w głowie. Widać każda z nas ma inne doświadczenia i tego się trzymajmy. Trzeba polegać na tym, co radzi personel uczestniczący bezpośrednio w porodzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztarda kto mowi?? przeczytaj np to :"mojej kolezanki ciocia wlasnie zmarla bo zasnela"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem tyle ze chyba zle zrozumiałam znaczenie słowa MONITORUJE 17:37 ja wiem tyle ze bo wg mnie MONITORUJE sie np na oiomie Nawet na pewno. Monitoruje się stan zdrowia pacjenta, monitoruje się obiekty, monitoruje Tatry. Znasz takie pojęcie, jak monitoring? :D No.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:"mojej kolezanki ciocia wlasnie zmarla bo zasnela" Zasnęła i być może z tego powodu przeoczono jakieś niebezpieczne objawy, nie wiem, nie jestem lekarzem. Ale z tego zdania nie wynika, że umarła "na sen", tylko z tego powodu, że zasnęła. To nie to samo, prawda? Zresztą, większość z nas chyba rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna lwl - a jaka mam korzysc z tego ze zmyslam piszac tu? albo jaka korzysc miala kolezanka zmyslajac to? pomysl troche zanim cos napiszesz ja napisalam ze niekoniecznie musiala od tego umrzec wiadomo ze lekarze jak nie wiedza to glupiej rodzinie powiedza byle co, byle tylko sie wiecej nie dopytywala a wiadomo ze glupiej bo wiekszosc ludzi nie bardzo na medycynie sie zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna moze ty pomysl zanim cos napiszesz bo przez to co piszesz mozesz niezle zaniepokoic przyszle mamy, niczego nie wymyslam tylko CYTUJE co napisalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze moge przestraszyc ale wlasnie dlatego napisalam ze moze to nie bylo od snu, moze to nie bylo od znieczulenia! ale rodzinie powiedzieli ze po znieczuleniu nie wolno spac, a ona zasnela i dlatego zmarla nie wiem czemu sie czepiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze sie nie czepiam..tylko strasznie mnie denerwuje gdy ktos wypowiada sie na temat o ktorym raczej pojecia nie masz, najpierw piszesz ze "mojej kolezanki ciocia wlasnie zmarla bo zasnela" a pare linijek pozniej ze juz moze zmarla od czegos innego;/ to moze lepiej wogole nic nie pisz, pomysl co poczuja to dziewczyny ktore maja niedlugo rodzic, nie beda spac bo umra ;/ masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna nie pare linijek pod tylko od razu pod pierwsza wypowiedzia napisalam ze to mozliwe ze nie bylo od tego nie wiem co ci kobieto przeszkadza w moich wypowiedziach nie znam sie dlatego pisze ze to moglo byc od czegos innego:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porod za granica
nikt tu nikogo nie niepokoi puknijcie sie w czólko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba przesadzacie. Naprawdę od snu się nie umiera i dajcie już spokój, bo brniecie w ślepą uliczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jak nie wiesz od czego zmarla to nie pisz ze zmarla bo zasnela. oto mi chodzi. rozumiesz juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztarda ale czy ja napisalam ze od snu?!:o jejkus nie przypisujcie mi slow ktorych nie powiedzialam! czarna ty sie ode mnie odczep lepiej zeby pisac ciezarnym ze polozne i lekarze w sztpitalu to tak samo jak obsluga w restauracji czy hotelu?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na poczatku anpisalam to co mi kolezanka powiedziala pozniej dopisalam ze mozliwe ze to nie od tego - umiesz czytac?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis przesąd czy co
A mi się wydaję, że z tym spaniem to jakiś ludowy przesąd w stylu tego, że w ciąży nie można nosić nic na szyi bo się dziecko pempowiną udusi. Czy któraś z was pytała o to spanie po porodzie lekarza-położnika? Bo niby czemu po normalnej operacji pod narkozą mozna spać jak suseł, a po porodzie nie można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis przesąd czy co
pępowiną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaabbbbbbbbbbbbbbbcccccccccc
nie rozumiem....:O przeciez spac(zasnac) po porodzie chyba mozna , bo kobieta po porodzie sama sie NIE obserwuje...to POLOZNA obsewuje kobiete ....wiec w czym problem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze ten watek moze pochodzic od tego,z e ktos nie zrozumial np jak inna kobitka po porodzie mowila, ze po porodzie nie mzoesz zasnac, co nie znaczylo ze nie mozesz, bo Ci nie wolno (umrzesz, zapadniesz w spiczke, krwotoku dostaneiczy czy inne super straszne rzeczy Ci sie stana), ale od tego, ze poprostu nie mozesz, emocje, hormony, te sprawy. swiadcze moim dyplomem- nie ma przeciwwskazan co do zasypiania po porodzie, jesli tylko opieka na sali poporodowej (Ktora tu tez zostala wymieniona jako jeden z czynnikow uniemozliwiajacych zasypianie) jest taka jak powinna. powodzenia i kolorowych, poporodowych snow zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis przesąd czy co
Ale czy lekarz powiedział, że nie można spać, bo można dostać krwotoku?? Może chodzi o coś innego? Np. wydalenie łożyska po porodzie, jakieś badania, które krótko po porodzie trzeba wykonać...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis przesąd czy co
Wydaje mi się, że nie śpiąc tez można dostać krwotoku. I po naturalnym porodzie też nie można spać? Poza tym, czym się różni cesarskie cięcie od innej operacji pod narkozą? Niczym! A po normalnej operacji można spać i nic się złego nie dzieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna madchen (teufel_17@buziaczek.pl) musztarda ale czy ja napisalam ze od snu?! jejkus nie przypisujcie mi slow ktorych nie powiedzialam! Fajna, wyluzuj, nie czytaj co drugiej wypowiedzi. :D Przecież ja wiem co powiedziałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie spałam, tak mi powiedziano, nie spać. Zresztą, tak naprawdę, każda z nas, która rodziła wie, że spać się nie da. Trzeba jeszcze "urodzić" łożysko, lekarz musi sprawdzić czy całe, potem szycie, jeśli było nacięcie, przyłożenie dziecka do piersi, ważenie, całe te procedury, nie ma czasu na spanie. :) Tak czy siak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis przesąd czy co
Musztarda, no właśnie tak myślę, że po porodzie jest jeszcze dużo rzeczy, w których kobieta musi uczestniczyć i przy których musi być przytomna. Zakaz spania na pewno nie ma wyjaśnienia medycznego. Na waszym miejscu przepytałabym lekarza, dlaczego nie wolno mi spać i jakie jest medyczne uzasadnienie. Poza tym, nie wydaje mi się, że kobieta wyczerpana porodem naturalnym może się powstrzymac przed spaniem. A po narkozie to nie możliwe. Sama miałam operację pod narkozą i byłam okropnie senna - spałam jak suseł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz... ja rodziłam siłami natury, niedługo, to fakt. Potem na salę wszedł mój mąż, tak nie rodziliśmy razem, choć to takie modne. Potem, po odpowiednim czasie przewieźli mnie do pokoju. Na wózku, a jakże. Choć czułam się świetnie. Nie spałam do nocy, siedzieliśmy sobie tak wszyscy razem. I płakaliśmy. Ja, podejrzewam, że "z hormonów" :), mój mąż, jak to facet, ze wzruszenia. O śnie nie było mowy. W moim przypadku akurat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez pierwsze slysze ze zaraz po porodzie nie mozna spac ja jak urodzilam to po pol godz mnie zawiezli na sale i lekarz przyszedlo do pokoju i sie i powiedzial mi zebym sie przespala i odpoczela a on przyjdzie za jakis czas sprawdzic czy wszystko w pozadku i tak na zmiane z polozna ktos do mnie przychodzil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem tyle ze
piszcie dalej bo nadal nie wiadomo czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez pierwsze slysze :-D ja urodzilam w nocy po porodzie nie lezalam na zadnej sali zadnych godzin, od razu kazaly mi wstac, nie bylam cieta, nie peklam itp i sama wracz polecaialam radosna do swojej sali - lezalam sama (wynajeta jedynka) po 15 min przyszla polozna z malym, pokazala jak karmic, zabrala malego , zgasila swiatlo i spac obudzilam sie o 6 rano i malego stalam juz na zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×