czy wie ktoras co moze oznaczac delikatne pobolewanie brzucha...?

mam takie male pytanko dla mam, czy ktoras z was miala delikatne pobolewania brzucha w miejscu (zblizonym oczywiscie) gdzie jest zarodek?nie myle z kluciem jajnikow ani w podbrzuszu?u mnie 9t.c , wszystko jest dobrze ale czasami wlasnie pobolewuje w tym miejscu, bol ten nie wymaga nospy!!prosze o porade??

Moim zdaniem nie ma powodu do zmartwień. W tym okresi ciąży możesz odczuwać ból brzucha związany z tym, że rośnie macica. I tyle.

takie bóle brzucha w ciąży to normalna sprawa, macica się rozciąga i rośnie:) a te pobolewania to właśnie tego "skutki uboczne":)

tez tak miałam - rozciaga się macica - ale na wszelki wypadek powiedz o tych bólach lekarzowi przy nastepnej wizycie.

dzieki za rady!!!!wiem ze wszystko najlepiej skonsultowac z lekarzem ale nie mam narazie mozliwosci!dopiero za 3 tyg polozna jak sie uda!!albo sproboje znowu prywatne usg, ale to bez lekarza, sam opis tylko!dlatego pytalam waszego doswiadczenia!!klucie jajnikow rozumiem i podbrzusze ale w tym miejscu to mnie troche zastanawia!ale trzeba byc dobrej nadzieii!!pozdrowienia dla was!!