Problemy w małżeństwie.

Spoko widać jeszcze symuluje pracę albo kawę spija z drożdżówką w drugiej ręce. :P Pojawi się :D

Skoro szuka, to jej źle. to nie znaczy jednak, że obecnego nie kocha... Może jest zmęczona nim, dzieckiem, życiem i chce wrócić do czasów bardziej \"kororowych\" ;) Proponowałabym podrzucenie dzieciaka babci i zabranie żony na weekend gdziekolwiek, żebyście mogli trochę pogadać, pobawić się. ZApomnieć o szarej rzeczywistości. Jeżeli to nie pomoże, to ... \"selawi\" ;)

Nefry: jak to dobrze, że ktoś to wreszcie powiedział :P tak sie zastanawiam, co by było, gdyby to kobieta pisała o identycznych problemach. Od razu pojawiłoby się multum postów, że "on ma Cie dość". "znalazł sobie inną" i w końcu "najlepiej to sie z nim rozwiedź", a tu...wszyscy jacyś tacy delikatni...

zosia>> z wyjazdami bez dziecka to będzie trudno>> nadal karmi piersią!!!

Gdyby to pisała panna, to rada brzmiałaby "obciągnij mu z połykiem" ;)

To w jakim to dziecko jest wieku?

2 lata i dalej karmi? Bleeee...

Apostoł, myslisz że Komiczne jada drożdżóki?? Przecież jest na diecie?:P:P:P Kyyrene, bo mnie drażni takie coś. Przeciez widać że panienka jest znudzona na maksa. A ja uwielbiam rady typu: porozmawiaj z nią... łeeee.. przeciez rozmawiał i to nie raz i 0 efektów. Nastepne rady to: zmień sie zadbaj o zone itp. A zona i tak ma to w powazaniu. I tak sie będa męczyć dla dobra dziecka:O

Dwuletnie dziecko karmi piersią???????? O_O Eeee... prowokacja...

Jeżeli dziecko ma 2 lata, i priorytetem jest cyc dla niego, a nie dla Ciebie, to w waszym małżeństwoe jest wszystko popaprane.

Znam kobiety, które karmią do 3 r.ż., ale nie z takim poświęceniem :O

Nefry: niekoniecznie, znam takie małżeństwo, w którym ona przez 2 lata karmiła, obrzydliwość, szczerze mówiąc.

to nie prowokacja>> a z tym wyjazdem to spróbuje >> ten zimowy weekend w kazimierzu.. :)

Facet został potraktowany jak buhaj zarodowy. Widocznie ma dobre geny. Murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść. A dziecko (pewnie syn) na bank będzie silny i zdrowy. Cóż kolejny przykład prymatu darwinowskiego doboru naturalnego nad uczuciami i tzw. kobiecą miłością. Przykre.

Zycie ->> Nie posuwałabym się tak daleko w ocenie sytuacji :O Było dobrze, jest źle, ale nie sprowadzaj tego do wykorzystania biednego faceta przez straszna żoną :D Traktują na s tak, jak na to pozwalamy ;)

nefrytowakotka => dla mnie też całe te porady to pierdolenie o Chopinie, i też zalatuje mi to mężem w roli: inseminator (oby), bank, zwierzyna łowna z rzędu parzystokopytnych :o

Życie, :D:D:D Okrutne choc prawdziwe. Na litości, jak dla mnie to obrzydliwe karmić 2,3 latka... jakbym karmiła piranię, brrr:P Posejdon, olej trochę to wszystko co robisz i zrób sie daleki. Jak to nie pomoże to juz nic nie pomoże.

Jak brzmiała by mądra rada dla kobity ? "Niech cię trochę pozdobywa, niech powalczy, niech sam zdecyduje, jak mu na tobie zależy". Odwróćmy to. Zastosuj POsejdonie. Baw się dobrze :D

Jak juz znajdziesz kochanke, nakręć filmik, wrzuć na Youtube i daj linka :D :P ;)

dołączam się : Posejdon, daj kobiecie szansę wykazać się :) trochę dystansu..i albo zacznie walczyć (czyt. troche sie zmieni), albo nie zrobi nic, albo zacznie urządzać awantury. W dwóch ostatnich przypadkach...coż, chyba będzie oznaczało, że pozamiatane.

Posejdon. Jedyna rada to olej to. "Życie choć piękne tak krótkie jest". Zwykle się wydaje że poza tą jedną to już na świecie nie ma żadnej inne. A do cholery nawet jak nie ma to są przecież jeszcze agencje towarzyskie :).

Ewentualnie dół z wapnem i krokodyle łzy: "Żoooooonaa mnieee opuuściłaaaa!" :D

znam paru naprawdę miłych facetów, którzy są doceniani przez żony...ale kazda z nich, bez wyjątku ,jest po przejściach w stylu "pił i bił"...może dopiero, jak sie trafi na prawdziwego chama, umie się doceniać tych sympatycznych?

E tam.. lepszy sposób to: 2 słoiki musztardy:P:P:P

Niekoniecznie umie się docenić. To są takie jakieś głupie archetypy w głowach kobiet (facetów czasami też) że ciągnie ich strasznie do takich toksycznych związków.

kyyrene => tak to zwykle bywa, że ci sympatyczni na szczęśliwy związek mogą liczyć z kobietą po przejściach lub specyficznym podgatunkiem tejze grupy - kobiety z duuuuużym doświadczeniem :D

Kyyrene, a jeżeli nam się tylko wydaje, że ktoś jest sympatyczny? Fajnie, że mąż pomaga w domu, że zajmuje się dzieckiem, ale przecież żadna kobieta nie chce miećz męża wyłącznie gosposi i niańki. To że nie pije, nie bije to super;) ale musi wykrzesać z siebie jeszcze coś więcej... Być może po ślubie odpuścił zabieganie o nią, ona po dziecku też straciła do niego serce. Lajf is brutal:D

Dzięki, miło było z wami gadać, lecę z synem oglądać krecika bo mnie zaczyna lać a zarazie, dopóki nie jest ode mnie wyższy ;) nie mogę mu oddać ;)

A więc jednak synek. No tak chyba nasz Posejdon nieświadomie został zatrudniony jako inseminator

Posejdon>>na pewno się ułoży miedzy wami, głowa do góry będzie dobrze powodzenia życzę;)