mam grzyba od chlopaka???

wylam an weekendzie z moim chlopakiem kochalismy sie pierwszy raz ale za to caly wekend, mielismy prezerwatywe a mimo to po powrocie okazalo sie ze zlapałam grzyba. moglam sie od niego zarazic? i w jaki sposob

jeżeli "przed" nie raczył dokładnie się umyć, szczególnie po sikaniu to masz jak w banku grzyba, bo w męskim moczu mogą znaleźć się bakterie, które powodują zakłócenie pH pochwy i tym samym pozwalają się rozwijać grzybkom. Współczuję. Lekarz powinien leczyć Was oboje. Następnym razem (z innym facetem czy coś), proponuję wypytać o przeszłość seksualną partnera, bo tym razem to tylko grzybica a następnym może być HIV.

po prostu zanim zakisił ogóra w twojej piczy, ćwiczył na 60 letniej prostytutce, ona zaraziła jego a on ciebie

"roponuję wypytać o przeszłość seksualną partnera" aha, czyli przeszlosc faceta sie liczy, ale kobiety juz nie? :o

ja bylam juego pierwsza. i mielismy gumke wiec jak sie przedostały te grzyby? i czy jego tez moze teraz swedziec i piec? bo nie pytalam

grzyby są nie tylko od stosunku, to raz. Zresztą własnie, skąd wiesz że to grzyby? Może to faktyczne tylko stan zapalny, a on się mógł też pojawić z różnych przyczyn.

byłam u ginekologa wczoraj i mam grzyba:( watpie zeby od czegos innego bo zaczeło sie to zaraz po wyjezdzie.

prezerwatywa chroni przed ciążą i aidsem a nie przed jakimis grzybami , zaraził ja i tyle

wiem ze od antybiotyków łatwo o grzyba ale ja nie brałam nic ostatnio, bylo wszystko oki a ty nagle po wyjezdzie bach i mam:( odrazu poszlam do lekarza bo myslalam ze moze jakies uczulenie mam np na latex ale nie to grzybica:(

a co to mam do rzeczy? gole sie od jakiegos czasu i wszystko zawsze grało

Grzyby są drobnoustrojem wszeobecnym w naszym otoczeniu. W sprzyjających okolicznościach dochodzi do jego namnażania. Grzyb bytuje sobie nawet w środowisku pochwy i czeka na moment ataku. Takim momentem w oczywisty sposób jest stosunek, podrażnienie śluzówki i mini otarcia. Tyle. Niekoniecznie chłopak musi "zarazić". Swoją drogą, może mądrzejby było nie robić sobie na pierwszy rzut całej sesji wyjazdowej.

wystarczy ze na kibel usiadziel i juz mozesz jakiegos syfa zalapac ;/

w sumie racja i wcale nie oskarzam chlopaka poprostu zastanawialam sie skad sie to swinstwo przyplątało

julek ty masz jakies problemy natury emocjonalno-psychicznej? po co gadasz takie glupoty?

a nie jestes uczulona na latex?

to moze pobolewa i piecze po nim, a nie po grzybie?

byłam u lekarza i mi powiedziałą ze mam grzybice a nie uczulenie.

no i dziewica nie bylam, kochalam sie z nim pierwszy raz ale blony juz nie mialam wczesniej. wiec to raczej nie z powodu rozdziewiczenia te dolegliwosci

moja mtaka jest uczulona na latex i po zwylym usg transwaginalnym od razu zaklada clotrimazol bo jej sie grzyb rozwija. ale mozliwe tez ze masz za malo kwasne srodowisko w pochwie- stosunek powoduje zasadowe co sprzyja grzybkom. jak sie wyleczysz z tego (facet tez musi) to kup sobie mydlo albo lactacyd femina albo plivia fem (zakwaszaja) i co jakis czas stosuj np lactovaginal czy podobny srodek. ale najpierw zaobserwuj po czym ci to wyskakuje, czy na pewno po stosunku (moze bylas na basenie i tam zlapalas)? kupcie gumki nie lateksowe (na allegro 12 zl pasante czy jakies tam), a jak to nie pomoze to idz do lekarza niech ci pomoze to srodowisko w pochwie naprawic.

ooooo i Ty mozesz miec racje, niestety ale tak sie zastanawiam skoro to wina mojego organizmy i skoro mielismy załozaona prezerwatywę to czy on tez moze miec tego mojego grzyba? bo tak mi troche głupio sie zapytac czy sie nie zaraził zym ode mnie.... a czy lactovaginal jest na recepte i te inne srodki o których piszesz? a moze wiesz czy to drogie jest?

no lactovaginal niestey tak ok 18 zl za 10 tab, a plyny miedzy 20-30 zl ale sa wydajne bardzo, szczegolnie lactacyd. u chlopaka moze nie byc kompletnie zadnych zmian. a jesli sie pokaza to na glowce bedzie mial takie czerwone krostki-plamki. dla pewnosci lepiej go przeleczyc-drogie nie jest bo pewnie dostanie cos dosutnie (flumycon czy cos ok 3 zl) i masc np clotrimazol -2-3zl.

hm a co to ma do tematu? :) przeglad powiadasz? mysle ze zadna z moich czesci nie kwalifikuje sie jeszcze do wymiany:P

dzieki za rady, musze nabyc te rzeczy o których mowisz a jak nastepnym razem pojde do gina to zapytam czy to moze byc przez uczulenie na latex lub to "niekwasnosc"

nie rozmawiam z toba julek

to raczej bylo do mnie, ale spoko ja lubie bystrych ludzi ;)

no ja ci na to nie pomoge;)

czy clotrimazol jest na recepte???