Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maskotka82

wyjezdzam... powiedziec mu czy nie?

Polecane posty

Gość maskotka82

w kwietniu wyjezdzam na stale do angli... zastanawiam sie czy powiedziec mojej milosci co do niego czuje czy zostawic tak jak jest i starac sie zapomniec, minely dwa lata od czasu kiedy miedzy nami cos moglo byc, ale zbyt wiele niedomowien, nieporozumien etc sprawiliy ze stanelo wszytko w martwym punkcie, ja sie nie staralam on tez nie, ale teraz wyjezdzam i chcialabym zeby wiedzial, tyle ze nie wiem czy jest sens mowic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla czystego sumienia
powiedz i tak nie wrócisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maskotka82
no wlasnie chyba tu chodzi bardziej o to ze chce byc przekonana o czms w 100% dlatego chce mu powiedziec, cieke jak zareaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak mu powiesz a on czuje to samo to co wtedy? będzie cierpiał. a Ty i tak wyjedziesz. ja bym nie mówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maskotka82
wiesz... wydaje mi sie ze jesli by czul to cos by zrobil, a niestety robil cos calkiem odwrotnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foszek pieszczoszek
przeczytaj to Temat: kocham żonę, ale kawałek serca zostawiłem mojej pierwszej dziewczynie... albo; zmarnowałam 10 ,lat życia.... itp.... itd.... powiedz czy jeśli on powie nie to co?????? świat się zawali, czy to takie upokazające czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maskotka82
wiesz tu nie chodzi o to ze boje sie ze on powie 'nie' tylko nie wiem czy to nie jest ponizajace (bo niektorzy tak uwazaja) choc ja sadze inaczej, po prostu chcialabym zeby wiedzialbo wowczas wydaje mi sie ze osiagne jakis spokoj, rownowage i co najwazniejsze chcialabym mu powiedziec bez wzgledu na to czy bym wyjechala czy nie (wyjazd nie jest wymowka ze jak co to przeciez go juz nie spotkam, tyle ze teraz zrozumialam ze trzeba byc ok wzgledem siebie) dzieki za rade;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×