Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

Hej dziewczyny!!! Ja jestem już u mamy bo ona musiała jechać do Katowic a ja mam być z 9 letnim bratem i 11 letnią siostrą. U mnie pogoda jak narazie ciepła ale w nocy bardzo źle spałam bo po pierwsze zasnąć nie mogłam a po drugie w nocy się obudziłam i też spać nie mogłam. Ja mam zły od wczoraj humor bo po prostu trochę się pokłóciliśmy z mężem i nie odzywamy sie do siebie. I czasem to już mam wszystkiego dość.Czasem myslę że może wiekowo byłam za młoda na ślub. Po prostu nic już nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam;) ja sie chyba w koncu wyspałam :) wprawdzie usnąłam około pierwszej, ale oprócz dwóch krótkich pobudek na siku o 4 i 6, spałam jak niemowlę;) do 9.30:) a Wy oczywiście rozpisałyście się na maksa... Beata1987- głowa do góry! wszystko sie ułoży! w małżeństwie juz tak jest- nie zawsze jest różowo. Wszyscy czasami sie kłócą, ale w małżeństwie człowiek najlepiej uczy się kompromisu...a Ty sie nie denerwuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam;) ja sie chyba w koncu wyspałam :) wprawdzie usnąłam około pierwszej, ale oprócz dwóch krótkich pobudek na siku o 4 i 6, spałam jak niemowlę;) do 9.30:) a Wy oczywiście rozpisałyście się na maksa... Beata1987- głowa do góry! wszystko sie ułoży! w małżeństwie juz tak jest- nie zawsze jest różowo. Wszyscy czasami sie kłócą, ale w małżeństwie człowiek najlepiej uczy się kompromisu...a Ty sie nie denerwuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po glukozie. Nie było źle wypiłam poczekałam godzinkę kolejne badanie i żyje :D... Teraz chyba złapię drzemkę bo od 6 na nogach i śpiąca jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski :) ja też w końcu dobrze spałam :D ta poduszka bod brzuchem to zbawienie hehe :P ja też już się denerwuję że jak przyjadą rodzice i teściowie po porodzie, to będą dawać \"dobre rady\" a jak usłysze że coś źle robie , to mnie chyba trafi jasny ..... yyyyy już mam nerwa na samą myśl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bry:) beatko tak juz jest trzeba to przetrwac a bedzie dobrze ;) rozmawiaj duzo ze swoim mezem mow mu czego oczekujesz tak najprosciej nie czekaj az sie domysli ....czego potrzebujesz Jokasto ja w poprzedniej ciazy smarowalam sie fissanem i nic mi nie pomogl uwazam ze nie jest dobry za to jest baaardzo tlusty wiec wole oliwke a teraz uzywam jeszcze aventu ladnie pachnie i dobrze sie wchlania ale laseczki smarujcie sie cale czyli : brzuszek,piersi pod pachami (bo cycuszki ciezkie)biodra,pupe,uda i pod kolanem tam tez lubia sie zrobic jakies paseczki zaraz robie liste zakupow dla Zuzki taka dokladna i obiecuje sie jej trzymac no dobra pozwole sobie na kilka rzeczy spoza listy jesli cos mi sie baaardzo spodoba:D ODDAM JESIEN W DOBRE RECE jest ktoras chetna??? 😭 przyszla juz do nas 😭 a jak w rlandii pogoda happy mamo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj to była najprawdziwsza kratka pogodowa :P świeciło słońce a za pół godziny padało nawet LAŁO :P i znowu świeciło słonko ale na szczęście ciepło jest i nie wieje hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zauwazylam jak wstaje o 5 30 zrobic sniadanie to jest odrobine ciemniej niz zwykle no i od kilka dni codziennie pada ale jeszcze w miare cieplo jest ja juz odliczam wydaje mi sie za chwile Zuzka bedzie z nami taki mi to zlecialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie wiem kiedy te pół roku zleciało , ale teraz to już mi się będzie dłużyło bo już się doczekać listopada nie moge :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się smaruje mustellą i jak do tej pory żadnych rozstępów nie mam :D ale celulit mi wyłazi okropny :( nawet na rękach :( jak docisne ramie do siebie to widać malusie dołeczki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Warszawie słońce za chmurami i duchota standardowo ;/ Mi szybko zleciało te pół roku ale dalej szybko leci jakoś nie jestem aż tak niecierpliwa. Myślę że najbardziej niecierpliwy będzie ostatni miesiąc. Idę uciąć sobie drzemkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mojego aniołka na świecie sie doczekac nie moge;) co do mojego A.B. jestem szczesliwa ze go mam bo jesli chodzi o wychowywanie dzieci to chyba on jest gora wie jak pielegnowac bawic ma poprostu rewelacyjne podejscie do dzieci one go uwielbiaja... zobaczymy jak to bedzie z naszym dzieciaczkiem...to nasze pierwsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta 🖐️ ja nie mam celulitu na rekach ,chyba ze mam i o tym nie wiem do mnie dotarlo ile czasu mamy jeszcze po poscie Beaty ...zaraz wrzesien ,pazdziernik i juz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak na celulit najlepszy ruch ale jak np bede miala cesarke to po niej chyba z pol roku nie mozna cwiczyc, no wlasnie,wiecie moze ile czasu?:) ja tak czekam az zobacze moja mala,ze przegladam co sie da w necie na temat wyprawki i pielegnacji niemowlaka az tu trafilam na artykul o depresji poporodowej i o tym,ze teskni sie za tym, jak sie bylo w ciazy bo wszystko jednakk bylo latwiejsze:) hahaah i tak zle i tak zle:) czytam tez o porodach ale nie po to by sie przerazic ale by sie nastawic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko właśnie jest problem w tym dziewczyny że mój mąż nie chce ze mną o takich poważnych sprawach rozmawiać. On woli się swojej kuzynce wyżalić a mnie to tak boli. Ma jakieś tajemnice przede mną. I wogóle. Czasem myśle że może ma jakąś na boku. Nie mam komu się wyżalić.Mam 21 lat ale nie boje się zostać sama z dzieckiem tylko po prostu ja chciałam mieć taką normalną kochającą się rodzinę.A ja akurat takiej nie miałam. A nie będę pisać już o tym co mnie tak boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym wasi mężowie napewno się pytają was czy się dobrze czujecie, czy coś was boli itp a mój się o to nie zapyta. Nie mogę pisac już o tym bo mi łzy lecą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak to teraz się nudzę. Ale za niedługo jadę do koleżanki bo cały czas w domu siedzieć nie będę. Juz odkurzyłam całą górę i kuchnie.Ta pogoda jest okropna bo jest bardzo suche powietrze. No ale co zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj beatko widzę że deprecha cię dziś dopadła kompletna. nie przejmuj się tak! zobaczysz wszystko minie, ułoży się. dajcie sobie troszkę czasu. u mnie dziś tragiczna pogoda, słońce grzeje, wiatr okropny i ciśnienie jakieś dziwne. mimo tego wiatru jest tak okropnie duszno, że zaraz padnę normalnie. no chyba że to tylko mi jest tak duszno. wczoraj np ja chodzilam w bluzce na naramkach i spływałam potem, a R mówił że wcale nie jest gorąco, a wręcz przeciwnie, jemu raczej chłodno (oczywiście o wieczorze mówię, bo cały dzień było upalnie). no nic tak te nasze hormonki działają :) wczoraj lekarka wyraziła zgodę na szkołę rodzenia, jutro zadzwonię i się o wszystko wypytam. chciałam już po poprzedniej wizycie, ale wtedy kazała się wstrzymać żeby zobaczyć co z tą szyjką się będzie działo :) ja mam jeszcze sporo czasu do porodu, cały wrzesień, październik i praktycznie cały listopad więc... nie myślę o nim. no dobra myślę, ale na razie tylko w pozytywnych aspektach, tzn takich że po nim będę mogła w końcu przytulić małego wiercipiętę :D i odpłacić się za te wszystkie kopniaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata wszystkie mamy rodzinne problemy! nie ma rodziny ktora nie ma ciezkich chwil kazdy facet jest inny jesli masz wrazenie ze jego stosunek do ciebie sie zmienil to musisz mu powiedziec !!! jesli tego nie zrobisz to bedziesz miala jeszcze wiekszego dola i bedziecie sie od siebie oddalac jesli mu zalezy na rodzinie to powinno dotrzec do niego ze to tobie powinien sie zwierzac ;) Zuzka kopie dzis delikatnie wczoraj dala mi wycisk chyba po tym bieganu po miescie zrobilam dokladna liste(tak mysle choc pewna nie jestem) troche tego jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko bardzo mi przykro, że czujesz sie nieszczesliwa:( szkoda ze taka mloda cudowna kobietka zamartwia sie tym czym nie powinna... moze spruboj porozmawiac ze swoim mezem... moze to cos da...a moze poprostu on tez sie boi nowej sytuacji... ty nie boisz sie ze zostaniesz sama, i chcesz stworzyc cieply dom... ja tez tego pragne widzisz:) kazda z nas... bez wzgledu na to jaka ktos ma przeszlosc... ja wlasnie sie boje ze zostane sama bo bardzo kocham mojego A.B. moze nawet za bardzo :) jestesmy ze soba 5lat i nie jestesmy malzenstwem...a chcialabym pewnego dnia za niego wyjsc:) ale cos mi sie nieoswiadcza, nie chce go ponaglac, a czas ucieka... rozmawiamy o slubie itp. ale ja bym chcila zeby mi sie romantycznie oswiadczyl :) ale sie romarzylam... ostatnio apytal mnie jak wg mnie wygladaja idealne zareczyny oczywiscie nie odp mu:p no wlasnie jak wygladaly wasze zareczyny:) pogadajmy troszke o czyms innym... a wlasnie sluchajcie zastanawiam sie czy teraz lekarz mnie zleci na badanie glukozy bo jestem terz w 27tyg a wizyte mam na 19.08 kiedy robi sie te badania najlepiej? uuulala ale sie rozpisalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzis pada i slonce wychodzi tak na zmiane beatko moj np.w zeszlym tygodniu pytal jak sie czuje ale ja nie zdazylam odpowiedziec bo zaraz gdzies lecial ...wiec dolek tez mnie lapal ale w sobote wszystko sobie odbilismy a ja jak jestem na niego zla to robie sie okropnie zlosliwa ...wiec nie ma ze mna tak latwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tylko zawsze trzeba pamiętać że poród może nastąpić nawet 3 tyg przez terminem porodu. No chyba mam takiego doła. Wszystko mnie denerwuje i wogóle. Czasem chciałabym wrócić do czasów kiedy byłam sama i nic mnie nie martwiło. ale tego już się zrobić nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może macie rację ale on się zmienił już. Ma już całkowicie inny stosunek do mnie. Ja też go kacham ale może po prostu zrobiliśmy błąd żeniąc się ze względu na pierwszą ciążę. A miało być inaczej tylko rodzice tak chcieli. Po prostu najpierw mieliśmy sprawdzić czy wszystko będzie ok. Ale nie jest za bardzo. Ja mówie mu że ma mnie traktować inaczej i że jak tak dalej będzie to nie wiem czy wytrzymam a on mi na to że on mnie nie trzyma przy sobie więc takie teksty teraz nie są miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko nie rozmyslaj nad tym jak bylo wczesniej ze chcialabys wrocic ja tez przez to przechodzilam i powiem ci ze to mi nie poprawilo nastroju a tylko wpedzalo w dola ja sie o zareczynach nie wypowiadam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz dziewczyny mykam bo nie chce już o tym wszystkim mysleć bo aż z tego powodu jeść nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×