LISTOPAD 2008

Lorinka kiedy mialas ostatnie usg ?

w 20tc wyroslam juz ze spodni i sie nie dopinam ,ale juz kupowac nowych nie bede moze jakies spodnie dresowe sobie sprawie ... Daff ty juz na mecie prawie :) ja tez chce !!!

Daff to my podobnie będziemy rodzić :)

Witam kangurki:-) Ale weekend był fajniutki, byliśmy na urodzinach u szwagra, dawno sie tak nie ubawiłam:-)Śmiechu było co nie miara. Poza tym łóżeczko dalej nie wstawione, a torba nie spakowana, jak tak dalej pójdzie to do porodu nie zdążę;-) M chce zacząć remontować pokój dla dzidzi w przyszłą sobotę więc juz chyba poczekam z łóżeczkiem aż będzie gotowy, żeby nie przenosić 10 razy. Agatko mnie też tak bolą zęby, tylko tyle że od samego początku ciąży. Zęby zrobiły mi się strasznie wrażliwe na zimno i ciepło. Zaczęłam używać pasty Sensodyne dla wrażliwych zębów i jest dużo lepiej. Może i Tobie coś pomoże, nio chyba, że Ci się popsuły to tylko dentysta pomoże;-)

ja tez mam wrazliwe zeby, uzywam elmexu zielonego... Marta, robilas ten posiew?? mnie kurza ze musze tak dlugo czekac:( u nas conajmniej tydzien, kazali mi przyjechac po wyniki w piatek:O za późno mnie ginka na to skierowala buuu

*wkurza:)

co do moich ząbków to nie sądzę aby się popsuły. po prostu dziąsła bolą to i zęby. wsyztskie mam poleczone, jeszce przed ciażą biegałam. w ciąży tylko jeden naprawiałam bo się wykruszyl, ale teraz niby jest ok, tzn jak je tak sobie sama oglądam. hmmm ja myję pastą meridol, to na dziąsła, ale i tak bolą i krwawią. ech. a ja mam wrażenie że klusek się przekręcił i leży w poprzek :( normalnie tak się wypina po bokach a do góry go nie czuję i główki na dole też nie. co za łobuz jeden no! a tak się cieszyłam ze w końcu leży jak trzeba,a tu masz babo placek. nie lubię jak tak leży bo wtedy to już wogóle mi brzuch rozwala na wszytskie strony. może zaraz wróci do normalnej pozycji :) a ja zrobiłam w końcu pranie dzidzi ubranek :) na razie tylko 2 pralki, ale nie mam jak suszyć, więc jedną w sobotę, jedną w niedzielę. jk wyschnie to wczorajsze to dziś znów wsadzę :) oj daff jak ja bym chciala być tak daleko jak ty!!! a tak to ciągle się martwię zeby jednak za szybko sie nie zaczęło.

Daff posiew miałam w poprzednim tygodniu pobierany u ginekologa ( sroda ) i później jak byłam na izbie przyjęć w szpitalu (czwartek) tez mi pobrali posiew żebym miała wyniki wcześniej :D

Daff posiew miałam w poprzednim tygodniu pobierany u ginekologa ( sroda ) i później jak byłam na izbie przyjęć w szpitalu (czwartek) tez mi pobrali posiew żebym miała wyniki wcześniej :D Bo w szpitalu mają szybciej wyniki niż w przychodni. Ten posiew powinno się robić nieco wczesniej moim zdaniem bo jakbyśmy zaczęły rodzić to nie mamy wyników..

no wlasnie, a ja jakbym sie nie upomniala to wogole bym nie miala...

wow to nieźle. Mnie się zapytał na wejściu czy posiew mi pobierał i poszedł odrazu po to coś do posiewu :D Mam w miare w pożądku tego lekarza nie narzekam na niego chociaż gdyby 3 tyg wczesniej mi zrobił to miałabym juz wynik i nie zyłabym z stresie że zacznę rodzić a posiewu nie będę miała.

ja tez nie mam zastrzezen do mojej lekarki...poza tym jednym badaniem...w poprzedniej ciazy nie mialam tego wogole zleconego, co wiecej wogole sie o tym posiewie nie slyszalo!

Witajcie mamuśki po dłuuugiej przerwie:)Nie odzywałam się bo ostatnio mam całkowity brak czasu przez ten cholerny remont!!!Już mnie tak wkurza ten ciągły bałagan, że szkoda gadać.Tak bardzo bym chciała żeby wszystko było już skończone żebym ze spokojem mogła sobie czekać na moje maleństwo:( Byłam w piątek u lekarza powiedział mi, że szyjka skróciła się o 0,5 cm i główka się troszkę obniżyła tak więc zaczyna się coś dziać.A tak poza tym to czuję takie dziwne kłucie w pochwie (i to nawet kilka razy dziennie)no i brzuszek mi twardnieje.Lekarz powiedział mi że na takim etapie ciąży to już wszystko może się dziać.Powiedział że jak urodzę po 19 października to już ciążą będzie uznana za donoszoną-choć ja i tak mam nadzieję że wytrzymam do tego listopada. Wiecie co dziewczyny im bliżej tego porodu to ja nie mogę w to wszystko uwierzyć-że już niedługo moje życie całkowicie się zmieni,że będę miała mojego małego bobaska za którego będę całkowicie odpowiedzialna-to jest niesamowite. Jeśli chodzi o poród to w ogóle się go nie boję...będę cały czas myślała o Kubusiu i na pewno dam radę:)Za to bardzo się boję żeby wszystko z nim było ok,żeby był tylko zdrowy-naprawdę bardzo,bardzo się tego boję.

Agatko, w ciazy hormonki szaleja wiec pewnie dlatego ta nadwrazliwosc zebow, tak mi dentystka powiedziala. Przypomniala mi sie pewna drobnostka- po porodzie i podczas calego pobytu w szpitalu mialam potwornie spierzchniete usta-chyba 1 raz w zyciu! spakujcie balsam do ust na wszelki wypadek, albo wazelinke.:) I obetnijcie pazurki jesli macie zapuszczone...

NICK...............Miasto..........TC......TERMIN....WAG A... ...... IMIĘ 01.Milla77.........Warszawa......38.......17.10...57+21... ...Maciuś 02.Daffodile.......Wojkowice.....37.......01.11.....56+14... .Lilianna 03.Joasiella..........................34........01.11... .56+ 8........Córka? 04.Patuniaa........Anglia..........37........01.11....60+18. ........Julia 05.Zuzanna_........................36........01.11...... ...Niespodzianka 06.Kasika1.........Rzeszów.......37.......02.11.....64+1 6 ...Karolinka 07.mother.........Warszawa......36.......04.11.....62+12.. K acperek 08.agniesza26.....Lublin..........37.......04.11.....53+25. ...Olafek 09.**ewelka**......Poznań.........37.......05.11........+15. ......Nadia? 10.Kasiula82.......Cieszyn........37.......06.11.....54 +11,5....Amelka 11.happymama....Irlandia........37.......06.11......65+12... .....Zuzia 12.Green_Gable...Szczecin.......37.......06.11.....65+dużo.. Mikołaj 13.MałaMi80......Warszawa......36.......06.11............... . ....Bartuś 14.Ann31...........Tarnów.........35.......08.11....... +17.........Alicja 15.karuczek.......Warszawa......36.......08.11......+12 ....córeczka 16.agnesa1983....Poznań.........37.......09.11.....57+14 ........Kubuś 17.Aneta30........Kraków.........33.......09.11.....53+1 7.........Synek 18.elwira elwira...Rzeszów........36......10.11......65+1 1........córka 19.Małgorzata....Wrocław........36.......10.11.....64+10 . ....Helena 20.Jokasta.........Gdynia.........35......11.11......58+ 12.........Synek 21.C.internautka..Poznań........32.......11.11...56+1 2 ....chłopczyk 22.Marta1983.....Warszawa.....36......13.11??......65+14 ...Robercik 23.**Vanilka**......Szczecin......36.......13.11...50+2 3.........Hubercik 24.fajnaaj..........Białogard......35......14.11........ .+15.....Natalka? 25.MarzenaMol....Wisła...........33...... 14.11.........+12.....Arturek 26.mysza1980.....Warszawa.....34.......15.11......59+13. . .. Zosia 27.KarolinkaLinka..Gliwice.......35.......15.11......50+ 10........Synek 28.Beata1987.......Śląskie.......35.......16.11.......62 +16,5 ....Zuzia 29.pingusia_22.....Mielec........35.......16.11...... 44+8,5....Marika? 30.magmall..........Warszawa...34.......16.11.......62 +11 ......Zuzia 31.bonizz...........Opatów........33.......17.11...6 6 +14.......Synek 32.Balbin ...........Warszawa....33.......17.11.......69+9........Kubu ś 33.KochamMojeSerduszko.Dębica.29.....17.11.......60+8....J agoda 34. Yella.............Mielec.........34......18.11.......66+10. ......Córcia 35.lorinka...........Anglia.........35.......19.11...... .55+13......Zuzia 36.dunia26.........Kraśnik/Lublin..34.....20.11...dużooo ......Kubuś 37.kaaczuuchaa...Lublin.............33.....20.11......66 . .......Damian 38.kajtoch.........Kraków............35.....20.11.53+ 10 .......Córka 39.anabelkaaa.....Garwolin.......34......21.11....48+1 7.....syneczek 40.mała_agatka....Łódź...........33......25.11......65-5 +10,5...Synek 41.elus..............Międzyrzecz...33.....20.11......55+ 9,5........Adaś 42.maminka1.......Łódź..........34......27.11..... 53+9,5..........Córka 43.Zaczatowana...Warszawa......33.....27.11...49+ 6.............Syn 44.Maja_21.........Kielce..........32......29.11.....64+ 2+10 ..Wiktorek 45.mucha...........Warszawa.....32......30.11.....bu.... ..........córka NICK......MIASTO....Data porodu-TC..poród....waga..długość..imię 01.Marsjanka...Śląskie...19.09..-35...SN.....2390g ....51cm.....TOMUŚ

:(((((((((((((( Tata naprawiał dziś u mnie kontakt i przez chwilę były gołe kable bez kontaktu. Mówił by nie dotykac ale odruchowo gdy zapomniałam dotknęłam, bo chciałam zapalić swiatło. Kopnął mnie delikatnie prąd (tzn. poczułam przez chwilę mrowienie takie od kopnięcia w tej ręce, którę dotknęłam) Czy mogło się coś stać maleństwiu Waszym zdabiem? Nie poczułam tego w całym ciele - tylko w dłoni. Mały się rusza cały czas... ale martwię się :(:(:(

Karolinko-z tego co piszesz to chyba nie doszło do poważnego porażenia prądem(na szczęście) więc maluszkowi nic pewnie się nie stało.Najważniejsze, że czujesz jego ruchy- to podstawowy znak że wszystko jest ok.Jeśli cię to uspokoi to zadzwoń do lekarza i zapytaj czy to mogło mieć jakiś wpływ na dzidzie.

Hej mamuśki:) ja właśnie wróciłam od okulisty:O byłam tam juz po 9rano więc wyobraźcie sobie naszą znieczulicę polską:(nikt mnie nie przepuścił,dwóch facetów wepchało się bez kolejki potem ojciec też sobie wlazł z rocznym dzieckiem bez kolejki a ja tak czekałam w kolejce:( zrobiło mi się słabo w tej duchocie,mąż musiał mnie wyprowadzić bo zaczęło mi się robić naprawdę słabo,masakra,potem wróciłam i weszłam też bez koleki a co,nie dość że źle się czułam to łeb mnie bolał a oczy bym wydrapała już sobie tak bolą,wszystko za mgłą zapuchnięte i czerwone jakby w nich krew była:O mam silne zapalenie obu już oczu coś naderwane i jakieś początki coś z rogówką:O do tego zaczęła badać mi wzrok i szok mam w jednym -1 a w drugim -o,75 i kazała mi gin.powiedzieć ile tego mam bo wg.niej to się preferuje do cesarki bo grozi jakimś odklejeniem siatkówki czyli ślepotą:O zobaczymy co mi na to powie.mój gin. wizytę mam na 27 a dziś jeszcze po okulary!!!:O brrr

cześć brzuszki!! korzystam z pogody i wstawiłam pranie:) Karolinko myślę że nic się nie stało maleństwu ale musisz bardziej uważać :) moją koleżankę w ciąży prąd poraził i to dość mocno poczuła i z małą wszystko było ok. W środę idę do lekarza zobaczymy jak mały ale zaczynam odczuwać trwardnienie brzucha i skurcze no i chyba powoli czop mi sie odkleja - na razie mam czasami na wkładce malutkie kawałki przeźroczystej galaretki.

karolinko - na pewno nic isę nie stało. to było tylko takie małe \"kopnięcie\" a nie poważne porażenie więc myślę że nie powinno mieć wpływu na maluszka :) a ja jestem już pewna że klusek się przekręcił. właśnie ma czkawkę więc mogę dokładnie zlokalizować wszystkie jego części ciała i jak buncyk kucyk leży poprzecznie :( a mi zaraz brzuchol pęknie jak będzie tak szalał w tej pozycji.

oj dunia biedaku. teraz musisz szybciutko oczka wyleczyć, żebyś mogła kruszynkę dokładnie obejrzeć sobie :) co do odklejenia siatkówki to chyba musisz mieć ją bardzo słabą, skoro okulista widzi wskazania do cesarki przy tak małej wadzie wzroku. ale lepiej pogadaj z ginekologiem i jakby co to musisz mieć zaświadczenie od okulisty o wskazaniach do cesarki.

Hej dziewczynki! Witam po weekendzie. Karolinko,nie martw się ,na pewno nic się dzidzi nie stało,to było delikatne,tylko teraz Ty sie denerwujesz na pewno i dzidzia też może pewnie.Jeżeli bardzo się niepokoisz,to dzwoń i zapytaj. Dunia,ale masz z tymi oczami,wspólczuję Ci,a ludzie to takie niestety chamy są.Mi zawsze ciężarnych było szkoda i zawsze im ustępowałam.W sumie to możesz mieć cesarkę w tej sytuacji,ponieważ jest duży wysiłek i faktycznie siatkówka może się odkleić.Ale nie martw się,lekarz zadecyduje byle dla dziecka było lepiej. Daff,dobrze że dajesz nam takie praktyczne rady,w sumie nie pomyślałabym o tym.A z paznokciami,to faktycznie,ale się zmartwiłam,bo akurat teraz mi zaczęły rosnąć jak nigdy i mam takie ładne. Gosia,życzę zdrówka,mam nadzieję ,że Cię nie dopadło. Marta,ja też byłam w sobotę na parapetówce i zaszalałam,wszyscy byli chyba przekonani,że zaraz będę rodzić,skakali koło mnie strasznie,a ja się tylko śmiałam.

Aha,wkleiłam zdjęcia na naszą stronkę,chyba już ostatnie z brzuchem,a przynajmniej takim wieeeelkim :) Mąż mi wczoraj kupił parę takich kinderków różnych,a ja mówię :ale fajnie będę miała na cały tydzień,a właśnie ostatniego przed chwilą zjadłam.Ale one przecież takie małe są!!! Co do piwa,to ja zawsze ,jak jesteśmy w knajpie na obiedzie w niedzielę to mojemu wypijam parę łyczków,a jak ma wino to 1 łyka ,nie mogę się po prostu powstrzymać.Ale to tak od niedawna mnie nachodzi.W ogóle to marzy mi się muszę się Wam przyznać alkohol,jakieś drinki,gin z tonikiem,wino,a nawet wódka.Nie pomyślcie sobie że jakaś alkoholiczka ze mnie,no ale poimprezować przed ciążą też lubiałam.Paliłam też,ale na szczęście w ogóle mnie nie ciągnie,bo nie chciałabym już wracać nigdy do tego,szczególnie jeszcze ,że wieczna wojna o to była z mężem,bo on nie palił nigdy.

tak mówicie o piwie i innym alkoholu a ja się przyznam że odkąd jestem w ciąży wcale mnie nie ciągnie. przez ten cały czas wypiłam może ze 3 łyczki piwa ale to w wakacje. nie mogłam sobie odmówić, bo to było takie nasze , tzn moje i R wielkie marzenie żeby wypić razem piwko na balkonie patrząc na ocean, no to musiałam :P ale nie smakowało mi nawet, a normalnie bardzo lubię piwko :P dzidzia wie co dla niej dobre jest :) a teraz od pół godziny walczy żeby się spowrotem odwrócić normalnie mój brzuch to pole bitwy jest :D

hej najpierw zdam relacje potem was poczytam:):P ja po wizycie w srode kolejna!krazek nie wyciagniety dopiero w poniedzialek zebym tydzien jeszcze mogla sobie pochodzic!mam na palca rozwarcie:)hehe ale luz bo to juz 38tydz. wiec nie ma co sie martwic!w srode mam kolejne ktg bo albo maly spal albo gdzies mu pepowinka przeszkadza:) no i moge chodzic:):):):):)mam nie myc okien ale chodzic moge:P

Agniesza no to super że możesz chodzić :)

Hello Agnieszka26 to super, że możesz już chodzić ;) Na pewno bardzo się cieszysz..wreszcie się doczekałaś... Zaraz Was doczytam, tymczasem pochwalę się, że już mam wszystko dla Amelki..w weekend kupiliśmy wózek, fotelik, śpiwór, wanienkę i pare drobiazgów ;) Jestem już spakowana do szpitala ;) Brzusio mi się obniżył ;) Jeszcze tylko pare rzeczy muszę wyprać..i mogę się rozpakowywać...w środę wizyta i zobaczymy na jakim etapie jest moja szyjka Pogoda cuuudowna...nic tylko spacerować ;) Ściskam Was wszystkie

no jasne dziewuszki ze sie ciesze ze moge pochodzic!aa jeszcze zapomnialam dopisac ze jesli ktg wyjdzie w srode takie jak dzis to ide juz w tym tyg. do szpitala i bede miala cc bo tak jak pisalam maly moze byc gdzies o pepowinke zawiniety!ale miejmy nadzieje ze tylko sobie spal!bo ostatnio tydz. temu brykal i ktg wyszlo super:) agatko super mialas prezent!~ dunia z tym odklejeniem siatkowki to nie przelewki jesli okulista mowi ze sa wskazania do cc!poza tym masz teraz z tymi oczmi niezly problem biedna jestes!mojego meza brata ciotecznego zonie podczas porodu odkleila sie siatkowka z wysilku! wiecie co chyba zaraz sie wybiore do sklepu juz 8 miesiecy nie bylam nawet w spozywczaku:)juuupi:)

Dziewczyny ja też mam wadę wzroku i to większą niż - 1 :) Ale nie będę mieć cesarki. Jak się nazywa ten wacik do sprawdzania czy to wody płodowe się sączą??

marto moj maz pojechal do apteki i powiedzial ze chce takie papierki co sie bada wyciekanie wod plodowych!3szt. takich papierkow kosztuje 60zl i mu pani odpowiedziala ze tylko sprowadzaja na zamowienie! ale ty mieszkasz w wiekszym miescie wiec mozesz miec od reki:)