Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

nick.......im.dziecka .term.porodu waga urodz..... waga....wiek Elmirka85.......Aleks........19.10.08.........2380...... 5600.....3m Kasika1.........Karolinka...22.10.08........3300.......6 200.....3m i 3t green_gable.....Mikołaj....29.10.08........4010....ok740 0.....3m i 2t mother............Kacper....30.10.08.........3700......7 500.....3m i 1t Kasiula82.........Amelka....30.10.08.........3200.......5500.....3m i 2t KarolinkaLinka...Natan..... 1.11.08..........3400......6700.....3m i 2t agniesza26.......Olafek......9.11.08..........3710...... 6100.....3m bonizz.............Piotruś.....9.11.08..........3350.... ..6800.....3m elwira elwira.....Weronika...9.11.08.........3300......5300......3m karola678.........Franciszek..11.11.08........3300...... 6000.....3m mysza1980......Zosia.........12.11.08................... .5400.....2m i 2t edika9...........Nikola........13.11.08................. ...3900.....2m i 24d Beata1987.....Zuzia.........14.11.08........3200.......5 300.....2m i 4t kaaczuuchaa..Damianek....15.11.08....................552 0.....2m i 22d magmall.........Zuzanka......16.11.08................... 5200......2,5m Marta1983.....Robiercik.....16.11.08.......3270.......51 00......3m MajkaMB1......Miłosz.........18.11.08................... .5000....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick.......im.dziecka .term.porodu waga urodz..... waga....wiek Elmirka85.......Aleks........19.10.08.........2380...... 5600.....3m Kasika1.........Karolinka...22.10.08........3300.......6 200.....3m i 3t green_gable.....Mikołaj....29.10.08........4010....ok740 0.....3m i 2t mother............Kacper....30.10.08.........3700......7 500.....3m i 1t Kasiula82.........Amelka....30.10.08.........3200.......5500.....3m i 2t KarolinkaLinka...Natan..... 1.11.08..........3400......6700.....3m i 2t agniesza26.......Olafek......9.11.08..........3710...... 6100.....3m bonizz.............Piotruś.....9.11.08..........3350.... ..6800.....3m elwira elwira.....Weronika...9.11.08.........3300......5300......3m karola678.........Franciszek..11.11.08........3300...... 6000.....3m mysza1980......Zosia.........12.11.08................... .5400.....2m i 2t edika9...........Nikola........13.11.08................. ...3900.....2m i 24d Beata1987.....Zuzia.........14.11.08........3200.......5 300.....2m i 4t kaaczuuchaa..Damianek....15.11.08....................552 0.....2m i 22d magmall.........Zuzanka......16.11.08................... 5200......2,5m Marta1983.....Robiercik.....16.11.08.......3270.......51 00......3m MajkaMB1......Miłosz.........18.11.08................... .5000......2,5m Jokasta.........Jeremi........19.11.08.......3300....... .4800.....2,5m **ewelka**......Wiktoria......21.11.08.......4650....... .6400.....2,5m pingusia_22.....Marika.......27.11.08................... ..4700.....2,5m Małgorzata.....Julek......... 28.11.08.......4550......ok5700....2m i 1t mała_agatka....Franciszek...3.12.08.......3340......ok61 00....2m i 3d dunia26..........Kubuś.........4.12.08........3700...... ..5300....2m i 5d Hej dziewczyny, nie odzywałam się długo, bo na głowie miałam przeprowadzkę. Wreszcie mieszkamy sami..CUDOWNIE. Wagę wpisałam z 3 m bo od tamtej pory jej nie ważyłam. Karmię mieszanie - dostaje 2 butle - 1 -120ml i drugą 150ml a reszta na cycusiu. Za 2 tyg zaczną się soczki i przecierki - super ;) Amelka spi sama, usypia jak się ją delikatnie pochusia w gondoli... Wreszcie przeszły jej kolki- bo była masakra..a teraz zaczynam juz normalnie jeśc ;) Też mam problem z zostawieniem mojego malenstwa babci..ostatnio nie akceptuje nikogo poza rodzicami ;) Przez kilka dni ostatnio była bardzo rozdrażniona..o wszystko płakała - to ponoć przeskoki w rozwoju..dziś już było super..usmiechnięta od samego rana.. Pozdrawiam wszystkie Mamuski i dzieciaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Mój mały w dzień mało marudzi, nawet wcale, ale przychodzi godzina 23:00 zaczyyyyyyyyyyna marudzić ... kładę Go wtedy do łóżeczka, smoczek do buzi, pieluszka przytulona z boczku do twarzy (KONIECZNIE) i nie mijają 2 minuty - Natan śpi :D ...mocny sen do godziny 7:00 i potem karmienie i jeszcze 2 godzinki takie pół snu :D Ślini się dość mocno :) a Wasze maluchy?! Poza tym u Nas trochę suche powietrze i małemu chrumka czasem w nocku... Psikam mu disnemarem... Muszę kupić konkretny nawilżacz, bo ten co mamy jest do d*** :D ...i jak u Was z włosami? ...moja znajoma fryzjerka straszy mnie, że już powinny zacząć mi lecieć włosy GARŚCIAMI :o:o:o hmm? Na razie nic nie wylatuje... może nie każda to przechodzi? Jak jest u Was ???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm no mam nadzieję źe to po rosole. dziś nie jem chrupek, zobaczymy.niby już wcześniej jadłam rosół ale sama go sobie robiłam - mało pieprzny, mało solny, bez dodatku pora, a teraz jak się dowiedzialam por byl w rosole, pomimo że teściwa wie że maly go nie trawi. bo ona myślała że już może :O po raz kolejny i mam nadzieję ostatni idzę że mogę jeść tylko o co sama zrobie :) obecnie jesteśmy na etapie poszukiwania mieszkania. chyba już ostatecznie się przeprowadzimy :) ja siedząc tu w coraz większą depresję wpadam, bo nawet na spacer iść nie mogę bo przed domem ruchliwa droga, wąska jak cholera z rowami zamist pobocza i tirami pędzącymi na złamanie karku :O i tak siedzę w jednym pokoju jak więzień cały dzień sama z małym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do włosów to na razie tfutfu nie lecą. całą ciażę mi lecialy a po porodzie jak ręką odjął. może już starczy tego dobrego bo cłakiem łysa będę :P co do jedzonka to z racji tego ze karmię tylko cycem to chcę poczekać aż maly 6 miesięcy skończy i dopiero mu coś dać. i tym czymś będzie gotowana marchewka, a potem jabłuszko....już sie nie mogę doczekać gotowania obiadków dla słoneczka :D elmirka ja nawet nie mam z kim dzidzi zostawić, ale zobaczymy bo 14 jadę do poznania do mamy i 15 chcemy iść do kina a malego z mamą zostawić. zobaczę jak sie bedzie sprawował :) beatko co do rozstepów ja mam preparaty z musteli - na rozstepy i dodatkowo zel poporodowy. nie wiem jakie efekty bo dopiero zaczęłam - taki prezent ślubny sobie zrobiłam :) agnieszko - tak jak dziewczyny pisalyto pewnie od pokarmu ten guzek :) co do leków na wysuszenie laktacji to pewnie bromergon dostaniesz. mam nadzieję ze będziesz go dobrze znosić, bo reakcje są różne. wiem bo brałam kiedyś na za wysoką prolaktynę ale źle tolerowałam i odstawiłam i wtedy lekark mnie straszyła ze będe miala problem z zajściem w ciażę :P a tu proszę jeden seksik bez zabezpieczenia i to w okres i jest Franuś :D kasika ale masz fajnie z tymi przespanymi nockami :) ja na rzie mogę pomarzyć, choć jak go nic nie boli nie jestźle,. mamy pobudki ok 2, 5 i 7 więc ogólnie ok :) andzia - mam nadzieję ze niedługo malutkiej już calkiem bóle brzuszka przejda :) co do chudnięcia to ja też mam mniej niz przed ciążą. ale i tak brzuchol jeszcze mi wisi okropny :( no to sie napisałam przy obiadku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinko moja gin. poradzila mi takie witaminki zeby brac profilaktycznie aby zapobiec ewentualnemu wypadaniu wlosow one sie nazywaja MERZ SPEZIAL to jest zestaw witamin, dziala np. przy nadmiernym wypadaniu i łamliwosci wlosow oraz lamliwosci paznokci:) troche sa drogie ale co tam:) wiesz co nie pamietam ile kosztowal ten specyfik bo wtedy wybralam sobie blyszczyk to na rozstepy a placil moj maz:):)bo to bylo na urodzinki wiec ceny nie wiem:)wiem ze blyszczyk kosztowal 80zl a to nie mam pojecia:( moj maly na szczescie nie ma zadnych problemow z zostawaniem czy z tesciowa czy z moja mama:)aby do niego ktos gadal to nie ma problemu zeby zostal:) dzieki dziewuszki za poinformowanie mnie w sprawie tego guzka dzieki jestem spokojniesza:)dobrze miec w Was wsparcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny;) u nas spokój:D na moje szczęście, Zosia ma bardzo przewidywalny tryb życia, który udało nam się wypracować... w nocy budzi się raz na karmienie. Rano wstaje ok. 6, karmienie, przewijanie i jeszcze śpimy do ok. 9. Później, w ciągu dnia- jedzenie co 3 godziny, po jedzeniu około godzina aktywności i spanie;) i tak w kółko;) bardzo rzadko są jakieś odstępstwa od tego schematu... niesamowite jest to, ze Mała zmienia się z dnia na dzień.... już pięknie korzysta z maty edukacyjnej. Fika nóżkami z radości jak szalona;) każdego dnia widzę różnicę w jej rozwoju;) poza tym- jest bardzo grzeczna... mała agatko- współczuję warunków i życzę jak najszybszego znalezienia jakiego przyjemnego lokum;) jesli chodzi o dolegliwości Franka- moim zdaniem zostały wywołane właśnie przez por w rosole... KarolinkaLinka- moje włosy jeszcze są ok, ale też słyszałam, że zaczną mi się sypać... ciekawe kiedy to nastąpi... Ja tez dodatkowo nawilżam powietrze, bo mam sucho w mieszkaniu. Sama miałam problem ze śluzówkami, a co dopiero takie Maluchy...co do ślinienia się- Zosia ślini się strasznie i bierze całe piąstki do buzi... zresztą zabawki również:D agniesza 🌼 Kasika- gratulujemy ząbka;) no i zaczął się kolejny ważny etap w życiu naszych dzieciaczków;) dziewczyny, ostatnio rozmawiam dużo z millą77 (pamiętacie ją jeszcze?) na temat podawania dzieciom nowych produktów w diecie. Ja karmię Zosię tylko piersią i według nowego schematu takim dzieciom należy zacząć podawać gluten od początku 5m-ca. nie wiemy tylko jak to robić...może Wy się prientujecie? poniżej link do strony na której przedstawiony jest schemat żywienia niemowląt: http://www.ptd.republika.pl/strony/karmienie.html jesli chodzi o rozszerzanie diety, to powiedzcie- zamierzacie same gotować dzieciaczkom, czy podawać słoiczki? mnie się jakoś wydaje, że kupowane warzywa i owoce nie do konca są dobre dla takich niemowlaków....w końcu nie wiadomo, czy nie rosły przy drodze.... no chyba, że ma się włsany ogródek...co myślicie? ps. na skrzynkę wysłałam wczoraj fotki- na jednym z nich jestem z millą77 i Maciusiem na spacerze w parku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie pediatra zaleciła od razu jak mały skończy 4 miesiące zacząć podawać mu deserki gerbera. Początkowa po 1 łyżeczce- i co dzień o jedną łżeczkę więcej. Jak dojdziemy do tego że będzie zjadał cały słoiczek to wtedy soczki mam mu zacząć podawać na łyżeczce (bo podobno takim maluchom łatwiej się nauczyć jeść z łyżeczki papki niż płyn). Ja karmię piersią i mogłabym jeszcze miesiąc poczekać z podawaniem jedzenia ale moja pediatra twierdzi że po skończeniu 5 miesiąca będzie już potrzebował tego jedzenia a teraz ma się po trochu uczyć tzn przyzwyczajać do nowego jedzonka żeby później się najadał ps ponawiam prośbę- czy mógłby mi ktoś wysłać emaila? bo jestem ciekawa waszych dzieciaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elmirko wysłane pozdrawiam u nas w porządku Mała Agatko a może był tam seler? bo my źle na selerka reagowaliśmy powoli zaczynamy wprowadzać nabiał trochę mamy kolkę ale już bez wysypki, jest lepiej po bakteriach polecam wzięliśmy całą serię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elmirko to teraz masz całą masę adresów, bo też ci przesłałam :P :P :P co do selera to pewnie też był :( a do tej pory udawało mi sie uchronić malucha przed selerem i porem. ech tak to jest jak się człowiekowi nie chce tyłka ruszyc i samemu ugotować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick.......im.dziecka .term.porodu waga urodz..... waga....wiek Elmirka85..........Aleks.....19.10.08......2380......... 5600.....3m Kasika1...Karolinka.......22.10.08........3300.......620 0.....3m i 3t green_gable....Mikołaj......29.10.08.......4010....ok 7400...3 m i 2t mother..........Kacper.....30.10.08........3700........7 500.....3m i 1t Karolinka Linka..Natan..... 1.11.08......................6500.....3m agniesza26.... olafek....... 9.11.08.........3710........5800....2m 28d bonizz..........Piotruś...... 9.11.08.........3350... ...6800.......3m elwira elwira..Weronika.... 9.11.08.......3300.........5300......3 mies karola678..... Franciszek..11.11.08....... 3300.........6000......3m mysza1980....Zosia..........12.11.08.................... .5 400......2m2t edika9..........Nikola........13.11.08.................. ...3900. ....2m24 d Beata1987.....Zuzia.........14.11.08.................... .5300.......2m 4t kaaczuuchaa..Damianek....15.11.08........2950......5520.....2m 22d magmall.........Zuzanka..... 16.11.08................... 5200 .......2,5m Marta1983.....Robiercik.....16.11.08.......3270....... 5100.......3m MajkaMB1 ......Miłosz....... 18.11.08....................5000...... 2,5m Jokasta.........Jeremi....... 19.11.08.......3300........4800.......2.5m **ewelka**.......Wiktoria.... 21.11.08...... 4650........6400. .....2,5m pingusia_22.....Marika....... 27.11.08....................4700..2m i 1,5 t Małgorzata.....Julek......... 28.11.08......4550..... ok.5700... 2m i 1t mała_agatka... Franciszek... 3.12.08......3340..... ok.6100...2m i 3d dunia26.......... Kubuś....... 4.12.08.....3700......... 5300....2m i 5d mnie wlosy leca wlasnie garsciami-jestem przerazona:( u nasz wszystko ok.maly ma apetyt,rosnie jak szalony ;) slini sie strasznie i duzo gada ;) strasznie mu smutno na mysl,ze urlop niedlugo sie konczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczucha źle skopiowalaś
źle skopiowałaś tabelkę źle AŻ o kilka tabelek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko te sama dawaliśmy i po jakimś czasie jest lepiej, choć nie wiem czy to po nich czy po prostu dojrzewa mu układ pokarmowy dla pocieszenia to kolki się kończą po 3 miesiącu chyba że zjesz coś ciężkiego, ale to już nie takie co masz teraz:) nasze maluchy mają podobny apetyt:) i podobne problemy , tylko ja jestem 1 msc do przodu:) mały jest ciut przyciężki i trochę się opóźnia rozwojowo, więc zaczynamy ćwiczyć i nadrabiamy zaległości:) i niestety maluch śpi już z nami ja chodzę spać koło 3 a pobudkę mam koło 5 na cyca i o 4 na kota więc nie chce mi sie już kombinować, a potem i tak śpimy razem do 10:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick.......im.dziecka .term.porodu waga urodz..... waga....wiek Elmirka85.......Aleks........19.10.08.........2380...... 5600.....3m Kasika1.........Karolinka...22.10.08........3300.......6 200.....3m i 3t green_gable.....Mikołaj....29.10.08........4010....ok740 0.....3m i 2t mother............Kacper....30.10.08.........3700......7 500.....3m i 1t Kasiula82.........Amelka....30.10.08.........3200....... 5500.....3m i 2t KarolinkaLinka...Natan..... 1.11.08..........3400......6700.....3m i 2t agniesza26.......Olafek......9.11.08..........3710...... 6100.....3m bonizz.............Piotruś.....9.11.08..........3350.... ..6800.....3m elwira elwira.....Weronika...9.11.08.........3300......5300......3m karola678.........Franciszek..11.11.08........3300...... 6000.....3m mysza1980......Zosia.........12.11.08................... .5400.....2m i 2t edika9...........Nikola........13.11.08................. ...3900.....2m i 24d Beata1987.....Zuzia.........14.11.08........3200.......5 300.....2m i 4t kaaczuuchaa..Damianek....15.11.08....................552 0.....2m i 22d magmall.........Zuzanka......16.11.08................... 5200......2,5m Marta1983.....Robiercik.....16.11.08.......3270.......51 00......3m MajkaMB1......Miłosz.........18.11.08.......2730..... +-5000......2m,3t Jokasta.........Jeremi........19.11.08.......3300....... .4800.....2,5m **ewelka**......Wiktoria......21.11.08.......4650....... .6400.....2,5m pingusia_22.....Marika.......27.11.08................... ..4700.....2,5m Małgorzata.....Julek......... 28.11.08.......4550......ok5700....2m i 1t mała_agatka....Franciszek...3.12.08.......3340......ok61 00....2m i 3d dunia26..........Kubuś.........4.12.08........3700...... ..5300....2m i 5d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała agatko współczuję tych alergii :/ Mój Miłosz też robił wcześniej takie kupki zielonkawe z grudkami i wodniste ale nawet nie wiedziałam ze to moze byc alergia :/ i tak jadłamwszystko i dalej jem a kupki same przeszły :) Elmirko85 no malutki był ale widzę że już nadrobił :) mój jest miesiac młodszy a już waży pewnie ponad 5kg bo wagę wpisałam z 2,5 miesiaca a to juz kolejny tydzień zleciał :) ważylismy sie wcześniej kilka razy i wiem ze mały przybiera tygodniowo około 230-240 gram :) wiec łatwo mi obliczyć Beatko1987 my też w nocy wstajemy na jedzonko i noce mamy różne, zupełnie nie mogę pojać od czego to zależy :/ czasem mały śpi pół dnia a w nocy i tak ładnie pospi raz wstanie na jedzonko albo nawet i nie wstanie tylko zaśnie o 24 i sie o 5 obudzi a czesem choc w dzień śpi w nocy co godzinkę sie budzi max co 1,5 godz. nigdy nie wiem jaka będzie noc (niespodziankę mam co noc) jak sie nastawię ze bedzie marudził i sie wieczorem onarzekam to spi :) a jak juz myslę ze będzie ok to mi daje popalić :/ Rozstepy mam - 4 sztuki na brzuchu niby nie duze ale jednak, na razie nic z tym nie robię bo specyfiki drogie a ja sie spłukałam z kasy :/ bo mi sie zakupów zachciało na chrzest i na chrzest niewiele kupiłam ale za to huśtawkę dla małego znalazłąm, matę edukacyjna z pozytywką i karuzelą, grzechtki, pieluchy itp. tak ze wydałam co miałam :) A hustawkę uwielbia :) jak nie moze zasnać to go do niej wkłądam zaraz sie uspokaja, przestaje marudzić i potem mzna go wyjąć ładie sobie usypia :) normalnie zbawieni ta hustawka właśniedziewczyny ja też sie zastanawiam kiedy zacząć wprowadzac nowe pokarmy???? Wcześniej myslałam ze tak koło 5 miesiaca ale wtedy to tylko na cycu był a od prawie 2 tyg. niestety nagle zachamowała mi sie laktacja :/ jak wcześniej było mleka aż za duzo tak teraz max 2-3 razy dziennie po 70-80 i dość wiec niestety duuużżo ztucznego teraz podaje :/ i nic mi na laktacje nie pomaga, ani karmi, ani częśte przystawianie, odciaganie normalnie nic a herbatek mlekopędnych mój maluch nie toleruje :/ ma wzdęcia i nie da sie ich pić :/ normalnie płakać mi sie chce t teraz sie zastanawiam czy od 4 miesiaca mu nie wprowadzić tych gotowych kaszek po 4 miesiącu :) tak po łyzeczce bym zaczeła i zobaczymy :) ale widze ze wy o tym nawet nie myslicie tylko raczej o przecierkach owocowych...... to teraz sama nie wiem musze coś o tym poczytać i popytam teściowa Miłsoz też sie troszkę slini ale nie tak bardzo i nie ciagle tylko takie okresy ma w ciagu dnia :) a do buzito tylko raczki pcha ale to ma tak od urodzenia :) aga nie martw sie pokarm zaniknie, obys tylko tolerowała ten lek na wysuszenie ja wam współczuję ze nie mozęcie wszystkiego jeść ale i zazdroszczę tego chudniecia .... ja jem wszystko (dzis mąż obiecał placki ziemniaczane a ostatnio 2 dni z rzędu kotlety ze schabu wcinałam i wszystko ok) tak że ja wniebowzięta jestem ale za to nc nie chudnę :/ i stanełam na 60 kg to do wagi sprzed ciazy mi jeszcze 6 do zrzucenia zostało bedzie kiepsko. Moze sie uda orbitreka na raty kupić to moze sie uda wziaśc za siebie i cos z tym sadłem zrobic :/ nawet bluzki sa za małe i jak sie na zakupy wybieram to musze jakeis wielkie swetrzyska ubierać albo w za ciasnych mega obcisłych rzeczach chodzic :/ wygladam jak owinieta beczka sadła i posciskana i nawet modelujaca bielizna już niepomaga ooo kurde ale sie spisałam juz dawno nie miałam tyle czasu na raz - bo to jedyna taka spokojna pora dnia :) mały zjadł i śpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dzewczyny! Jesli chodzi o wypadanie wlosów to tez mi lecą garsciami. Rozstepy zbladły wiec narazie nic z nimi nie robię. Mi pediatra tez kazała od 4 mc wprowadzac soczki tak po łyzeczce i zwiekszac dawke co 2 dni a po 2 tyg papki-tez po lyzeczce, zeby sie mala nauczyla do 5 mc. Tez karmie piersia, ale zaczne wprowadzac nowosci juz za 2 tyg. jak tam wasza waga - ja ciagle mam 3 na plus i nie umiem sie ich pozbyc - apetyt mam niesamowity - ciagle jestem glodna i ciagle jem ;) Malutka tez super fika nozkami - za chwile odkryje, ze ma stopki ;) Głowke trzyma super, ale nie lubi byc na brzuszku-choc tez sobie radzi z głowką. Slini się niesamowicie, wkłada do buzi całe piąstki i zabawki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane nocka jakoś przeszła. mały budził się tylko na karmienie o 2 i o prawie 6 :)a o 7 wstaliśmy jak zawsze. wczoraj wieczorem zrobił niesodziankę, bo zawsze jest tak ze ok 19 go kąpię, jedzonko i lulu na nockę, a wczoraj od 18 pakał nie mogłam go uspokoić, więc w końcu przed 19 go wykąpaliśmy. uspokoił się, ale nie chcial jeść tylko zasnął. myślałam ze na nockę, ale nie równo po godzinie się obudził, zjadł, pobawił i o 21.30 szliśmy spać :) ale macie fajnie - -jeden rozstęp, cztery rozstępy...a ja mam cały brzuszek popękany :( wygląda to okropnie i jeszcze ta wisząca skóra :( ale co tam, smarujemy, ćwiczymi może coś to da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wagi to ja mam już 15 na minusie od porodu, czyli 3 mniej niż przed ciążą :) jeszcze z 5 i będe zadowolona :) ale ja jestem głównie na marcewce i ryżu i gotowanym mięsku. teściówka nie moze wręcz patrzeć jak ja to gotowane jem. dla niej to takie niezdrowe! przecież najzdrowsze są ociekające tłuszczem, panierowane, smażone kotlety schabowe :O nie wiem może i bym mogła smażone jeść, nie próbowałam, ale jakoś mi sie nie tęskni za tym. bardziej za jogurtem, budyniem czy lodami, a i jakimiś ciasteczkami. ale z tym jeszcze muszę poczekać. miałam próbować jogurt w poniedziałek ale przez tą akcję z rosołem czekam aż maluch całkiem dojdzie do siebie i wtedy spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinko ja tobie zazdroszczę tego spania w nocy twojego synka. Moja to idzie spać o godzinie 21-22. Budzi się za 4 godzin na jedzenie a potem za 3 godziny i jak jest już 7 rano to wstajemy bo ona tak chce :-). W dzień nie ma problemu bo śpi fajnie. Jeśli chodzi o wagę to ważę 67 kg a gdzie tak 53 :-(. teraz jestem na diecie. Jem tylko jeden posiłek dziennie i to taki skromny. Jestem głodna ale nie mogę patrzeć na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Ja nie mam żadnego rozstępu, ale za to 8 kg wiecej niż przed ciążą. Jestem od wczoraj na diecie ( na ile to możliwe przy karmieniu), kupiłam już guam, folię i chcę też kupić orbiterka:)Muszę się tego pobyc bo z numeru 36 wchodzę ledwo w 40:( Porażka Mały zdrowy, zasypia o 19.30, budzi się o 3 i aktywizuje z 1.5 h a potem spi do 7. Niestety też muszę dokarmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do dokarmiania to ja niedawno też miałam kryzys laktacyjny. nagle jednego dnia piersi pełne mleka, drugiego dnia kompletne flaczki. mały zły bo nie leci jak dawniej :( ech ale dawałam mu jeść dosłownie co godzinę a nawet co pół bo tak chciał i po kilku dniach wszystko wróciło do normy :)pewnie gdyby nie to że zwykłego mleczka nie może to bym mu dała, a tak to pozostało nam przemęczyć się chwilkę. ale na szczęście już jest ok :) beatko a nie lepiej jeść kilka maleńkich posiłków dziennie. takich złożonych z gotowanych jarzyn i mięska, do tego owoce i warzywa surowe. zero słodyczy i trochę ćwiczeń? na takiej diecie przy małym dziecku za długo nie pociagniesz i do tego efekt jojo gwarantowany. wiesz zrobisz jak zechcesz ale taka moja sugestia. ja na tej mojej dietce chudnę pięknie. i głodna wcale nie chodzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny;) co do kilogramów- to ja ważę już tyle, co w momencie zajścia w ciążę, czyli 59kg. Jednak chcę wrócić do swojej wagi 56 i jakos nie mogę niestety tego dokonać. Z tym, ze ja wcale nie ćwiczę:( jakoś nie mogę się zmobilizować :O a powinnam, bo przeraża mnie ta oponka na brzuchu :O jesli chodzi o rozstępy- mam kilka niewielkich jeszcze z okresu dojrzewania i niestety wiem, że one nigdy nie znikną :( jedynie zbledną i przy umięśnionym ciele nie będą bardzo widoczne :P ciąża mnie pod tym względem oszczędziła. Zrobił mi się jeden malutki w ostatnim tygodniu przy bliźnie po wyrostku... chętnie zakupiłabym takiego orbitreka, ale warunki lokalowe nie pozwalają :( pozostanie poranne bieganie na wiosnę;) no właśnie- ja chcę już wiosnę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ważę mniej niż przed ciążą, przez tą nieszczęsną dietę. Ale....zamiast mi brzuszek spaść to schudłam w innych miejscach a brzuszek jest taki jak miałam gdzieś w 15 tc, taki lekko wystający. Najbardziej widać że schudłam na twarzy, policzki mi się zapadły i wyglądam o 5 lat starzej, do tego włosy wyłażą okropnie. Powoli rozszerzam dietę obserwując małą, a jak się kiedyś rzucę na jedzenie to od razu z 10 kg przytyje :) Na razie to jem głównie ziemniaki, kaszę jaglaną, mięsko gotowane lub pieczone, buraczki. Nawet ukochanych jabłek nie mogę bo mała ma po nich biegunkę. W nocy śpi ok 2 godzin, potem karmienie i przewijanie 1,5 godz i znów 2 godz snu i tak ciągle. Tak więc szanse na wyspanie prawie żadne. Ale i tak jest lepiej bo wcześniej miała nietolerancję laktozy i budziła się z płaczem godzinę po każdym karmieniu. Na szczęście jelitka już jej trochę dojrzały i budzi się po 2 godz czyli idzie w dobrym kierunku :) A Maleństwo waży 5700 i już wyrasta z rozmiaru 68.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce mi się gotować mięska :-). Jakoś muszę dać radę. Chcę sobie kupić tabletki odchudzające z kapustą i selerem ale nie wiem czy to zadziała. Jak bym chciała jeszcze tak 15 kg zrzucic ale to będzie trudne. Muszę poczytać na ten temat trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:-) nick.......im.dziecka .term.porodu waga urodz..... waga....wiek Elmirka85.......Aleks........19.10.08.........2380...... 5600.....3m Kasika1.........Karolinka...22.10.08........3300.......6 200.....3m i 3t green_gable.....Mikołaj....29.10.08........4010....ok740 0.....3m i 2t mother............Kacper....30.10.08.........3700......7 500.....3m i 1t Kasiula82.........Amelka....30.10.08.........3200....... 5500.....3m i 2t KarolinkaLinka...Natan..... 1.11.08..........3400......6700.....3m i 2t agniesza26.......Olafek......9.11.08..........3710...... 6100.....3m bonizz.............Piotruś.....9.11.08..........3350.... ..6800.....3m elwira elwira.....Weronika...9.11.08.........3300......5300......3m karola678.........Franciszek..11.11.08........3300...... 6000.....3m mysza1980......Zosia.........12.11.08................... .5400.....2m i 2t edika9...........Nikola........13.11.08................. ...3900.....2m i 24d Beata1987.....Zuzia.........14.11.08........3200.......5 300.....2m i 4t kaaczuuchaa..Damianek....15.11.08....................552 0.....2m i 22d magmall.........Zuzanka......16.11.08................... 5200......2,5m Marta1983.....Robiercik.....16.11.08.......3270.......51 00......3m MajkaMB1......Miłosz.........18.11.08.......2730..... +-5000......2m,3t Jokasta.........Jeremi........19.11.08.......3300....... .4800.....2,5m **ewelka**......Wiktoria......21.11.08.......4650....... .6400.....2,5m pingusia_22.....Marika.......27.11.08........2570..... ..4700.....2,5m Małgorzata.....Julek......... 28.11.08.......4550......ok5700....2m i 1t mała_agatka....Franciszek...3.12.08.......3340......ok61 00....2m i 3d dunia26..........Kubuś.........4.12.08........3700...... ..5300....2m i 5d Aga ja też mam guzka w piersi ale myślę że to mleczny, tylko za żadne skarby mimo masowania i innych zabiegów nie chce puścić. Agatko biedulko współczuje twojemu maluszkowi i Tobie też, bardzo dzielni jesteście mimo brzuszkowych problemów. Moja mała ostatnio polizała czekoladę, ale ciamkała he he i dałam jej skosztować jabłuszko, tak na czubku łyżeczki to potem mi płakała bo chciała więcej. Ja zamierzam kaszki i jabłuszko zacząć tak całkiem wprowadzać od 3,5miesiąca czyli za miesiąc. Wczoraj przyszła siostra i wzięła Marikę na ręce a ta w płacz ale taki straszliwy że przez kilka minut jej uspokoić nie mogłam, dopiero jak wyszłam do drugiego pokoju to cisza. I siostra za chwilę znów ją wzięła a tu znów płacz, wiec wychodzi na to że się jej boi. U babci i dziadka wprost uwielbia siedzieć, gada z nimi na całego i nie ma problemu żeby z nimi została:-) My planujemy w Walentynki iść do kina i na pizzę. Aha do jedzenia to jem już wszyściutko nawet i kapustę. Mała wszystko dobrze toleruje:-) Włosy mi nie wypadają wcale jak narazie. Jedyne co to strasznie mi spadła odporność- znów jestem chora, a wcześniej to praktycznie wcale nie chorowałam. Nie wiem czy nie namówię M żebyśmy się przenieśli ze spaniem i mała do 2 pokoju, bo ten co śpimy to jest malutki i w nocy jest w nim tragicznie gorąco mimo że kaloryfer jest całkiem skręcony i może od tego gorąca choruje. Albo trzeba bedzie zainwestować w nawilżacz powietrza. Dziewczyny a u Was jak z odpornością???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi to Minia żal najbardziej :( bidulek się męczy przez moja głupote :( a teściówka chciała mi udowodnić ze przesadzam z tą dietą i ze to nieprawda ze on tego nie może :O i teraz proszę 3 dzień się biedak męczy :( bo ona wie lepiej :O grrrry nigdy więcej darowanego jedzenia!!! beatko jak chcesz,ale mówię ci schudłabyś ekspresowo i czuła się dobrze :) pingusiu to zazdroszcze mozliwosci jedzenia wszystkiego. my na razie mozemy tylko pomarzyć. co do odporności to tfutfu nie byłam jeszcze chora od porodu :) gardło czasem pobolewa ale to taka moja przewlekła przypadłość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ciotki :) juz wczoraj do was pisalam ale niechcacy cos mi sie klinelo i wszystko poszlo eter... mala juz kweka ale moze da mi choc chwilke na pisanie...;) brakuje mi czasu wieczorem padam z dziecmi zmeczona i nic mi sie nie chce...dlatego zamierzam choc raz w tygodniu chodzic na basen .albo jogo (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kurw*****AAAAAAAAAAAAA obcielo mi tekst...........................aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa😠😠😠 a caly elaborat strzelilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×