Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

Kasika masz śliczne pociechy no ale synio to aż mi serce podbił:Pto chyba te jego oczyska-prześliczny chłopaczek!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola, \"ciasteczkowa masa\" jest strasznie gęsta, ja w zasadzie to jak już tego nie gotuję, to jeszcze rękami mieszam, potem formuję ciastka i na blachę. Zaraz po upieczeniu faktycznie wydają się miekkie, ale potem twardnieją, z tym, że nie są kruche. Jokasta, gratuluję ząbków, u nas idą i idą, ale wyjść nie mogą:) Kasika, Karolinka przecudna, zanim się obejrzysz, a będziesz wysłuchiwać serenad kolejnych amantów córci:D Moja mała uparła się, że będzie siedzieć i wytrwale ćwiczy, wygląda to conajmniej śmiesznie, jak jej głowa wystaje z łóżeczka, a ona macha brzuszki, jeden za drugim:D i uwielbia podskakiwać w powietrzu, rzucać się na boki, \"chodzić\", nooo, i oczywiście ciągnąć mamę za włosy:P Nie wiem, czy wasze dzieci też tak mają, ale Blanka reaguje spazmatycznym płaczem na moją babcię, swoją babcię, która tu nie mieszka, i mojego tatę, którego w zasadzie widzi codzień. Młodym, nawet obcym, dałaby się sprzedać, ale spotkanie z jedną babcia, dziadkiem i prababcią to trauma. Wasze maleństwa to też takie tchórze-wstydnisie? Co do pasów poporodowych, to używałam takiego na rzepy, jakoś do połowy lutego, ale poprawy w rozstepach nie widziałam, jedyne co, to czułam się w nim szczuplej:P zaczynam z nimi walkę contratubexem, bo w działanie kremów medeli czy pharmaceris jakoś nie wierze, gdyby działały, rozstępów by nie było.. A w temacie pogody lepiej się nie wypowiadam, im zdrowsze mam dziecko, tym pogoda gorsza, najbliższy spacer to planuję, nie wiem, na połowę maja pewnie:[[ łaaa, co za esej mi wyszedł:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już chwalimy swoje dzieci to ja powiem że moja mała jak się uśmiechnie to jest taka zalotna :-).Wydaje mi się że będzie ładną dziewczynką. Jak wycieram jej tylek i podnoszę jej nogi do góry to ona próbuje je chwytać ale jak jej puszczę to już tyłka nie potrafi podnieść :-).Super to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o języczek to mój najmłodszy brat miał podcinane więzadełko bo było za krótkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój synek zaczął pełzać przekłada z rączki do rączki różne przedmioty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mother to uspokoiłaś mnie jeśli chodzi o to strzelanie, bo już myślałam, ze jest coś nie tak. He he a co do hauggiesów, to tak to jest wysłać chłopa na zakupy;-) A na poważnie to nam też kompletnie nie służyły praktycznie każdy przeciekał. Z nocy to się mała budziła taka mokra, jakby w basenie spała. Teraz kupiłam tescowe pampersy fioletowe, bo happy 3 nigdzie nie było i muszę powiedzieć, że przez 3 dni używania jak narazie żaden nie przeciekł, nawet po nocce. Do tego są kolorowe, wizualnie to chyba najładniejsze ze wszystkich pieluch, raczej cienkie i nie są sztywne i do tego tanie. Kupiłam też Fitti z Biedronki i te to kompletna porażka, nie kupujcie ich- mają ceratkę i wogóle takie jakieś dziwne są- ale nie przemakają. U nas tez dziś wieje jak diabli. W nocy też wiało jak nie wiem, aż tak, że nam się okno w pokoju uchyliło:-/ Dałam wczoraj i dziś Marice kaszki ryżowej malinowej, ale wsuwała, bardzo jej smakowała. Tylko deserki jej do tej pory nie podchodza, krzywi się tak jakby cytrynę jadła. Kasika dzieciaki śliczne i bardzo podobne do siebie. Zgadzam się z Dunią, oczka to on ma śliczne.Bałwanki też ładne, tylko szkoda bo 1 to chyba samobójca he he. Pewno czuje, ze zima się kończy;-) Kajtoch, Marika tak reaguje na moją siostrę, trzeba z nia uciekać do drugiego pokoju bo jak ja widzi to sie nie uspokoi. Wogóle to nie wiem jak to będzie, bo chrzciny robimy na 2 końcu Polski u rodziny M i Marika ngdy jeszcze dziadków tamtych ani cioć nie widziała, aż się boje pomyślec co to będzie.... inny dom, inne ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj Olaf tez nie wzial do ust smoczka silinkonowego, wiec Lilce tez od razu wzielam kauczkowy. Lilka odkad nauczyla sie odwracac na brzuszek to normalnie ciezko mi ja ubrac czy przeewinac:D normalnie mi ucieka, wyglada jakby miala za chwile wstac i zwiac;) czy Wasze maluszki tez maja swoje ulubione dania? Lila nie przepada za obiadkami z bobovity,(deserki juz predzej) za to HIPP i GERBER jak najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilka raz tylko ryczala na widok obcej osoby(wujek mojego meza to byl) , normalnie wpadla w spazmy.W sumie wcale jej sie nie dziwie bo gebe to on ma niepiękną:P a poza tym mala strzela usmiechy do wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja nie ma jeszcze ulubionych potraw bo jesteśmy dopiero na etapie jabłka lub jabłka z marchewką. A to jak narazie lubi. Moja też do wszystkich się śmieje. Jeszcze nie zareagowała płaczem na kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas straszna pogoda, nie da się wyjść wogóle na spacer, bo wieje i pada :( Wiecie jak się uśmiałam w niedzilę, wróciłam z zajęć, a Jasiek od drugiej babci i moja mam go przebierała, myła mu pupę, bo zrobił kupę. Odwróciła się na chwilę, a Jasiek myk, myk, przetransportował się bliżej miski z wodą i zaczął w nią kopać i patrzył się na nią, mało brakowało, a wszystko rozlałby. Taki mały, a już rozrabiać zaczyna. :D U nas jeszcze 1,5 tygodnia i zaczniemy podawać jakieś słoiczki. Mam nadzieję, że mały wszystko polubi i nie będzie \" brzuszkowych\" problemów. Wasze dzieciaczki śliczne. Przeglądałam pocztę. Marika Twoja mała po prostu przecudna. A Robercik Marty taki fajny drobniutki. Po prostu każda dzidzia ma coś w sobie, taki mały aniołek albo diabełek. Śliczniuchy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajtoch ciekawe na jak długo ten żel contratubex wystarcza, to mała tubeczka- 20 g... Ciekawe czy dobry jest, bo u mnie też niewiele się zmienia w kwestii widoczności rozstępów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozstepy nie znikna..tylko zbledna i beda mniej widoczne...no chyba ze ktoras zdecydowalaby sie na jakis zabieg.. ja juz przestalam przejmowac sie rozstepami. Bardziej martwi mnie moj brak cyckow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cycków to ja nigdy nie miałam, a teraz moje \'niemacycków\' mają rozstepy, wiec w ogole rozkosz:D ja mam tyle rozstepów, że tubka max na 2tyg będzie, ale będę walczyć dzielnie:P co do nowych smaków, to Blanki to nie dotyczy, nie tknie niczego podanego łyżeczką, skończy się pewnie na podawaniu zawartości słoiczków butelką ze smoczkiem trójprzepływowym, bo i tak ma nadwagę, a jabłuszko czy marchewka są chyba lepiej przysfajalne niż tuczące mleczko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje "niemacycków" ma tylko kilka rozstępów, ale mój TYŁEK ma ich od cholery i ciut ciut. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajtoch, spojrz w tabelke, chyba nie ma grubszego dziecka od mojej Lily:P:P ja wyeliminowalam malej 2 posilki mleczne i zastapilam je sloiczkami(dostaje 1x owoce i 1x obiadek) czyli je teraz 4 posilki mleczne na dobe w ilosci 150-180 ml.To wcale nieduzo. a z lyzeczki bym nie rezygnowala, predzej czy później maluch musi nauczyc sie nia jesc.Tym bardziej ze z czasemw zupkach pojawia sie wieksze kawalki zeby dziecko nauczylo sie gryźć. U nas nauka jedzenia lyzeczka trwala ok 2 tyg. Od kilku dni mala na sam widok lyzeczki otwiera buźke;) oczywiscie spora czesc posilku laduje na sliniaku, ale to przeciez normalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas narazie 4 razy mleczko po 150 ml i 1 raz na noc kleik 180 ml. Jeśli chodzi o wprowadzanie, na początku po troszeczku, ale od kiedy można powiedzieć, że obiadek, czy owoc zastąpi posiłek? Ile maluszek musi zjeść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabelko, Lilianka zjada cala porcje dla 4 miesiecznego dziecka, w sloiczku jest 125-130 ml (albo g? juz nie pamietam) na poczatku miala sloiczek an 2 dni(a i tak czasem spora zcesc wyrzucalam) i musiala dojesc mlekiem. Ja musialam tak zrobic bo mala za szybko tyla.Posilek ze sloiczka ma mniej kalorii niz mleczko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee za co?:) wiecie jaka fajna sprawa miec 2 dzieci?:) Mala wpatrzona w swojego starszego brata jak w obrazek.Dzis widzialam jak sie 1 raz sami z siebie fajnie bawili:) Olaf siedzial kolo Lilki, ta odwracala sie na boczek i probowala go schwytac, jak jej sie udalo to az piszczala z radosci, a maly az sie zanosil ze smiechu:) Dodam ze moj synek ma dopiero 2,5 roczku wiec nie ma co od niego oczekiwac niewiadomo czego, ale i tak jestem w szoku ze pokochal Lilke, tym bardziej ze na poczatku byl wobec niej bardzo agresywny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no...Olaf strasznie zareagowal na pojawienie sie mlodszej siostrzyczki...tym bardziej ze przechodzil ciezki okres buntu...to byl strasnzy okres dla nas wszystkich, Na szczescie teraz jest dobrze:) a Lilka za jakis czas bedzie bawila sie z Olafkiem jego traktorami:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Kubuś dopiero za 2tyg. skończy 4miechy a ja kaszkę np.ryżowo bananową dają po miarce już od jakiś3tyg.:) teraz kleik każdego próbowalśmy ale ta wysypka i jest aby SINLAC dobry w smaku bo mój wsuwa że hej i do mleka dodaje 2-3miarki:) dziś zjadł przed spaniem 130ml ale był pisk prawie bo mało:D dorobiłam pędem jeszcze 90ml i to pochłonął moment aż w szoku jesteśmy oboje z mężulem:P a teraz śpi jak zabity:D słoiczki wprowadzam i ja od ok czwartku:) narazie słodka marchewka z jabłkiem to mu pasuje i banan z morelą i czymś jeszcze a samej złocistej brzoskwini nie poszło i widać nie smakuje mu ale nie dziwię się bo mi też nie podeszła:D ale reszta pycha:P inne obiadki i zupki czekają już w lodówce:) apropo po tych słoiczkach kupa okropnie śmierdząca teraz:D a co do reakcji na innne osoby to dziwie się że tak może być jak u niektórych z Was... mój co wcale nie powiem,że mi się to podoba ale na wszystkich reaguje podobnie nigdy nie płacze co najwyżej jak 2raz widzi nie cieszy się odrazu no i chyba by nie zareagował na to że miałby być z jakąś kolwiek inną osoba poza mną nawet cały dzień,tak myślę,jemu to obojętne:O trochę mnie to smuci:( aj i już dawno miałam pytać czy to mój aby taki odmieniec???ale ma fioła na punkcie zegarów śiennych:D zabawki moga nie istnieć a taki okrągły na ścianie wlepia się w niego jak oczarowany b.długo i gada i śmieje się do niego,taki oczarowany zegarem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ma fioła na punkcie kalendarzy sciennych, wiec aż takim odmieńcem to nie jest:D fakt, Lilki nikt nie pobije:P z tym, że ona jest prawie miesiąc starsza od Blanki, więc kto wie, co z mojej wyrośnie;) koleżanka wczoraj stwierdziła, że jej córa 8kg to ważyła w wieku 8 miesięcy, a i tak był tłuścioszek:D jak patrzę na godzinę teraz, to mnie skręca, dawniej przed 9 jak nie musiałam, to nie było szans, żebym wstała, a teraz 6 i dzień dobry, mamo włącz mi karuzelkę, mamo mam kupęęęę, mamo mów do mnie, uśmiechnij się, mamo weź mnie do was do łóżka, mamooooo... no, to się wyżaliłam, i idę kurzodomowić, gary z wczorajszego dnia czekają na umycie...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas znów jedna pobudka w nocy :( ale chyba dlatego, że A wstawał o 3 nad ranem, bo miał wyjazd i musiał czymś stuknąć, ale u Jaśka koniec spania, zjadł i usnął. Teraz wstał o 7.20 jadł i robi własnie kupę, masakrita. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jak zawsze pobudka o 3 rano- aktywizacja do 4 rano i pobudka o 6 rano. Poza tym kilkakrotnie w nocy wstawanie, bo smoczek mu wypadł:( aj Ta monotonia mnie przeraża. Staram się tak organizować czas, żeby raz nba jakiś czas być w teatrze, na koncercie....ale to kropla w morzu... W czwartek byłam na Nosowskiej-Osieckiej w Teatrze Muzycznym....było fajnie, ale rano nie miałam sił wstać do małego. Coś za coś. A jak Wy organizujecie sobie czas wolny, co robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajtoch,kto wie, moze Blanka przebije Lilke:D ja mam cicha nadzieje ze na po nastepnym wazeniu okaze sie ze mala wolniej przybiera:) ja sloiczki trzymam w lodowce tylko te otwarte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jokasta ja cię rozumiem bo ja teraz też mam takie wrażenie że cały czas się to samo robi. Najbardziej mnie denerwuje jak widze że moje dziecko jest bardzo śpiące a ona przy tym bardzo płacze jak ja się usypia. Ale w duchu mówię sobie że będzie dobrze że z czasem jej to minie. Tez dziś wstałam o 5.15 bo mała się obudziła i koniec spania a ja senna dalej a ona płacze. Chciałabym tez zrobic coś dla siebie a tu nie da rady bo mała kosztuje a wypłata też nie za duża. Odrosty juz mam dość spore a do fryzjera nie pójdę bo do wypłaty 2 tyg a na koncie nie za dużo a pampersy trzeba i mleko. Czasem mam takie pretensje sama do siebie ale potem jak zobaczę usmiech małej to moje serduszko sie cieszy ze mam taką iskierkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie obecnie jedyna rozrywka jest wypad na zakupy:O:O:O Maz obiecal mi w kwieniu wyjazd na koncert..ale mnie jest glupio prosic tescia zeby zostal z dziecmi w nocy...no zobaczymy, moze sie uda...marzy mi sie ten koncert..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak już jest że jak ma się dzieci to juz nie jest to samo. Moja rozrywka to też tylko zakupy :-(. jeszcze teraz jak mała śpi to sobie wchodzę na czata i piszę z ludźmi. Właśnie brakuje mi tego kontaktu ze światem. Ja słoiczki też otwarte trzymam w lodówce. Daff a powiedz mi czy np jak moja mała już jadła jabłko i jabłko z marchewką to mogę dać jej juz inny smak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×