czy ktores z was niemowle uderzylo glowa o podloge??

Nie wiem jak u ciebie ale u mnie na krzyk dziecko reaguje bezruchem więc uważam, że ona ma rację a Ty gadasz od rzecz bo pewnie wzywasz pogotowie do bzdetow i na siłę się dziewczyny czepiasz.

wy zamiast pomoc mamą które martwią się o swoje dzieci to się kłócicie aż mi was żal.

Moje dziecko uczy też się chodzić, dlatego obkleiłam najbardziej wrażliwe miejsca folią bąbelkową. Obok mam firmę http://www.igopak.pl/, tam kupiłam całą rolkę takiej folii. Teraz ryzyko jest zminimalizowane.

O, dobry pomysł z folią bąbelkową! Ja szukałam różnych ochraniaczy, ale słabo to wszystko się trzyma mebli. Może folia ni jest zbyt estetyczna, ale w końcu nauka chodzenia nie trwa wiecznie :)

A potem inne takie jak ufliczka czytają i dzieci umierają, bo wydaje im się tak jak jej ze wszystko wiedzą. Każdy taki upadek należy zgłosić,bynajmniej pediatrze. Niemowlę to nie pluszowa zabawka która jest odporna na urazy, uderzy głową raz,dwa,trzy a za czwartym pójdzie spać i nie wstanie, trzeba zająć dziecko tak by nie upadło gdy nas nie ma w pobliżu. Mam 2 dzieci i wiem ze jest niemożliwe by ciągle być przy dziecku. Syn mi tylko 2 się przewrócił, raz mając ok 7-8mcy a potem mając ok 1,5roku bo wpadł za sofę uderzając głową o ścianę ;-) a równowagi dziecko potrafi uczyć się na wiele sposobów niż puszczenie się i upadek, w jaki sposób ma się nauczyć, uderzając się hehe ktoś jeszcze tu jest niedoswiaczony.Dziecko przecież na wolnej przestrzeni wstaje gdy jest gotowe ,pilnujcie lepiej, moja młodsza pociecha ma teraz 10 mcy i zaczyna chodzić bo wstaje od 7 mca i tylko raz się przewróciła bo weszła na plastikowa pokrywke a ja mam panele ale głową się nie uderzyła i co da się pilnować, jak chce coś zrobić to zajmuje ja tak by była bezpieczna lub wkładam do krzesełka i biorę ze sobą np do kuchni bo krzesełko mam na kółkach lub zajmuje ja czymś w krzeselku

W wieku 8 msc wypadła z nosidełka pozostawionego bez asekuracji. Pech że to było podczas wyjazdu. Ostry dyżur i przewóz dziecka karetką do oddalonego o 70km szpitala we Wrocławiu. RTG i złamanie podstawy czaszki :-o