Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość herbata granulowana

Zostawił nas!!!!

Polecane posty

Gość herbata granulowana

Mamy 2,5 letnią córeczkę a obecnie spodziewam się drugiego dziecka. Wszystko było bosko, cudownie. Ufaliśmy sobie i nagle z dnia na dzień zostawił mnie. Powiedział, że nie chce się dalej męczyć, że jest mu źle i nie kocha mnie. Dzieci chce widywać, bo bardzo je kocha, ale na mnie nie może patrzeć. Jak to się stało? Nie dawał żadnych sygnałów. Jesteśmy małżeństwem 4 lata. Kochaliśmy się, szanowaliśmy, ufaliśmy. Zawsze był troskliwy, miły, szanował mnie. Jak ja sobie teraz poradzę... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość savannah dry
biedna, faceci to swinie bo rozmawiac nie potrafia....A pewnie moznaby bylo tego uniknac dzieki wczesniejszym rozmowom, pewnie duzo zlosci w sobie dlugo nosil. Wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolopa
no wlasnie....jemu nie pasuje to odchodzi....a ty co?zostawisz dzieci i też sobie odejdziesz bo masz dośc? nieeeee.......bo jesteś kobietą .Faceci są wygodni,caly ciężar zostawil na twoich barkach.Domagaj się pomocy w utrzymaniu i wychowywaniu dzieci,bo laski nie robi.Fakt ,że musialo to w nim narasta dlugo,tylko szkoda ,że nie odważyl się na szczerą rozmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolopa
...zostawic kobietę w ciąży...może jest zwyczajnym tchórzem?A moze musi odpocząc,nabrac dystansu do sprawy?porozmawiaj z nim szczerze ,może jeszcze da się uratowa sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dowal mu
takie alimenty żeby się z mózgiem nie pozbierał!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje ci .......
badz dzielna i postaraj sie nie zalamywac, a na niego szkoda slow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w podobnej
sytuacji.Tez jestem w ciazy jestesmy ze soba 3 lata malzenstwem rok i nie tyle co odszedl ode mnie lae robi to powoli.Coraz czesciej wraca z pracy pozno w nocy podchmielony.Na 200% jestem pewna ze nikogo nie ma nie odwazylby sie ale to jego zachowanie i tak boli.Potem przeprasza kaja sie blaga o wybaczenia ale zabija moja milosc do siebie.Faceci to gnoje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×