Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość exayxy

Czy macie kontakt z eks po kilku latach?

Polecane posty

Gość exayxy

Moj ex pisze do mnie raz na miesiac , dwa i pyta co u mnie i tylko tyle. Odpowiadam mu grzecznie i cisza kolejne 2 meisiace:) W sumie nie rozumiem o co mu chodzi. Jestesmy 2 lata po rozstaniu, on mnie rzucil. Mam nowego faceta . Ma ktos tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sentyment111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exayxy
oczywiscie nie wamwiam sobie, ze on mnie kocha itp..pewnie jest ciekawy co u mnie i jakis sentyment ale czy duzo osob tez tak ma jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie przemyslal
i chce wrocic. szykuje sobie grunt, sprawdza, czy masz kogos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po co mu odpowiadasz, albo rybka albo pipka, zginął w odmętach historii, i po co sobie dupe zawracać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie przemyslal
zgadzam sie z bardzo milym blondynem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się niestety z miłym blondynem. Nie odpisuj mu. Jak cisza, to cisza. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonka123
żadnych kontaktów z ex. Jak się coś kończy to się kończy. Nie ma zmiłuj. Na jakikolwiek "atak" byłego nie reaguję w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staszekkk
ja sie nie spotykam z bylymi, nie mam kontaktu, to mogloby zaszkodzic obecnemu zwiazkowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exayxy
Odpowiadam bo pomimo tego co mi zrobil nie czuje juz zalu. To jest tylko 1 sms ode mnie. On pyta co u mnie, ja odpowiadam. Nie ma spotkan, wydzwaniania, nie ma nic zdroznego. Po rozstaniu widzialam sie z nim tylko 2 razy, potem poprzestalismy. Nie sadze aby szykowal sobie grunt. Wie, ze jestem zareczona, dowiedzial sie ostatnio bo przeciez zapytal co u mnie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie przemyslal
to nie odpisuj, bo sie nie odczepi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ze swoim byly mam kontak , czasem na gg zagada co slychac, wszytsko w porzadu, o pogodzie i pierdolach , 3minutowa wymiana zdan i tyle, ale nic o zyciu osobistym, czesc czesc i tyle, neiwiem po co ale tak jest , dziwne coo:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exayxy
On nie jest upierdliwy. Nie wydzwania, nie neka, napsize jednego esa raz na 2 miesiace , konkretnego, bez wyznan. Zawsze to samo: hewj, co u ciebie, co nowego? I tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja mam dokladnie tak ja Ty swiat jest dziwaczny:)) jego obywatele tez:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz nie przesadzajcie. sms raz na miesiac, dwa to jeszcze nie jakies wielkie kontakty. ot znalo sie kogos w przeszlosci i moze milo wspomina to czemu sie grzecznie nie zapytac co slychac? ale to jeszcze zalezy od bylego/bylej i tego w jaki sposob sie rozstaliscie. moj maz utrzymuje telefoniczny kontakt z jedna swoja byla (1, 2 telefony na rok) i mi to nie przeszkadza. lubia sie ale nie potrafili byc ze soba. byli ze soba ponad 10 lat temu i jakos im ten kontakt przetrwal. pytaja sie swoje mamy, rodzenstwo. ja tez mam kontakt z jednym bylym. ot. czasem @ i fotki. jak sie z kims nie rozstalo w klotni to chyba mozna od czasu do czasu sie skontaktowac. ale to moja opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ożna utrzymywać kontakt, tylko po co, partner się dowie i będzie mu przykro, albo potraktuje jako pretekst, do dania nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam znawet z dwoma
z pierwszym to są tylko rozmowy (2-4 razy w tygodniu) czasem się spotykamy żeby pogadać ale nie często. A z drugim to juz bardziej bezpośredni kontakt :P jakoś nie mogę z niego zrezygnować tak do końca a zyć już się nie da :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×