Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hintaa

Stosunek po alkoholu

Polecane posty

Gość Hintaa

Powiedzcie mi moje drogie forumowiczki czy ma jakis wplyw na ciaze i dziecko fakt ze moj mąz podczas stounku po ktorym zaszlam w ciaze wypil pol butelki wodki ??? Martwie sie bo gdzies wyczytalam ze moze miec teraz dziecko rozczep miesni twarzowych :-( Pomozcie. Plissssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hintaa
czy ktos mi pomoże ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trelek
A Ty to na serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze nie wiem
nie wiem kochana, biedna jakas jestes. Trzymaj sie, mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze. Skurwysyn ten Twoj maz czy co ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robie sobie nadzieje...
zalosne:O napic sie na maxa a potem dziecko zrobic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne a niby dlaczego
??? większość z was tak właśnie została poczęta:P moze nie od razu wszyscy po całej flaszce wódy, ale i tak zawsze po jakimś tam alkoholu więc dajcie spokój z tym świętym oburzeniem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robie sobie nadzieje...
moze Ciebie tak poczeto:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trelek
Podobno może to powodować wady płodu... Osobiście myślę, że to zależy ile on pije na codzień, jeśli to jednorazowa "impreza" nie martwiłabym się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz,że podczas stosunku On pił??? spooko;/ Przepraszam, ale jak mu mogłaś na to pozwolić?? strasznie Ci współczuję... a czy Ty też piłaś z nim?? wybacz,że pytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, ja tez doczytalam ze pil PODCZAS STOSUNKU.. kurde no niezle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaszkodzic to moze jesli ty w ciazy pijesz i to systematycznie a to czy twoj mąż był pijany jak je robil to nie ma wpływu na płód zreszta sa na jakis forach odpowiedzi lekarzy i sami pisza ze to nie ma wpływu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiolinka123
Nie mysle ze alkohol wypity podczas stosunku mial jakis wplyw na plemniki ktore juz byly przeciez "gotowe" przed tym wszystkim! Napewno trzeba kilka godzin zeby alkohol "doplynal" do plemnikow. Jestem pewna ze nie masz sie czym martwic. A wy wszystkie pszestancie krytykowac, dziewczyna sie martwi i tylko pyta o rade. Nie wiem na co wam to dolowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nosz kurde pojęcia nie mam. Jakaś tam ilość alkoholu niby krzywdy nie zrobi, a dobrze działa na rozluźnienie. Ale pół butelki wódki to mój mąż w życiu na raz nie wypił, a już na pewno nie poszłabym z nim do łóżka po takiej ilości.. Może poptaj na jakimś forum ginekologicznym, gdzie wypowiadaa się lekarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombladadadada
a co, plemniki mu sie upily??? wezcie sie zastanowcie jaki na komorke moze miec wplyw czy jej nosiciel wypije wodke... a robic tak to mozna, czy po weselu czy po innej imprezie, tylko dziwie sie, ze mu jeszcze stal po takiej zaprawie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świete krowy...a wy nigdy nie kochalyscie sie z mezem po imprezie, po alkoholu.... Moj gin powiedzial(o dziwo) ze pierwsze 3 tyg nie sa wcale az tak istotne....Potem do 3 m-cy tak,ale te piewrsze 3 tyg nie....Podobno na razie jajeczko sie dzieli i inne czYNNiki zewnetrzne nie sa az tak bardzo istotne.Glowa do gory,nie wkrecaj sobie glupot.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hintaa
Dzieki wszystkim. Szkoda tylko że niektórzy znaleźli sobie temat do zartów :-(. Ja nie piłam wtedy a sytuacja dotyczy sylwestra i po powrocie do domu zaszła ta sytuacja, ze kochalismy sie więc alkohol był juz we krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza --> nie wiem czy to do mnie też - pisałam że po alkoholu owszem i nie potępiam bymajmniej, ale po połowie flaszki to raczej u mnie odpada. Mam wstręt do narąbanych facetów. Sorki za dosłowność, po prostu tak czuje i już, jak by mi facet ział wódą przy całowaniu to bym go wykopała z wyrka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy czy czy czy czy czy
ok, ale nie wyolbrzymiajcie. powiedzcie ile dzieci na swiecie zostalo poczetych, bo rodzice sie spili??? ile ludzi splodzilo swe dzieci na suto zakrapianych imprezach, potem niewiele pamietajac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale sobie nie żartuę;/ zdziwiło mnie sformułowanie "podczas stosunku pił" Ja również nie raz się kochałam z mężem "pod wpływem" więc spoko. jeśli Ty nie piłaś wydaje mi się ,że będzie wszystko OK i nie masz się co martwić;) tak jak tu koleżanka napisała, że plemniki były "trzeźwe" więc uspokój się;) życzę przyjemnej ciąży, szybkiego porodu i zdrowiutkiego bobaska;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka chuda
Moja siostra cioteczka i jej mąż po alkoholu zrobili dziecko. Mała ma dziś kilkanaście lat, ma kłopoty z nauką, z zapamiętywaniem i co najgorsze ma zniekształconą twarzyczkę. Wszyscy wiedzą u nas w rodzinie, jaki jest powód. Ale może Wam się uda. Teraz to i tak po ptakach. Ale dzieci po dużej ilości alkoholu (pół butelki wódki to jest DUŻO, ok?!) się nie robi - taka jest zasada, jak się chce mieć zdrowego dzieciaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombladadada
cyniczko, i co tymi linkami udowodnilas, bo ja chyba czytac ze zrozumieniem potrafie i wyczytalam, ze alkohol wplywa na plodnosc, a z uszkodzonym materialem genetycznym plemniki nie sa w stanie zapladniac;) o zadnych chorobach nie btylo ani slowa, a jesli jest to prosze o cytat, bo ja to przeoczylam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombladadada: Wiesz nie zawsze jest tak, że jak plemniki są np. lekko uszkodzone to nie są w stanie zapładniać. Czasem owszem łączą się z komórką jajową, ale powstaje z tego nienajlepszy jakościowo materiał genetyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hintaa
NO to ładnie . Z tego co pisze nie taka chuda to mam powód do obaw :(((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombladadada
mysle ze akurat takie komplikacje to predzej po narkotykach i promieniowaniu niz po wodce;) hintaa, daj spokoj i sobie nic nie wmawiaj!!! wiecej krzywdy takim zadreczaniem sie wyrzadzisz. ja mialam nieregularne miesiaczki i w 3 tyg. ciazy, o ktorej nie wiedzialam, wypilam 3 piwa, a dziecko, odpukac, mam zdrowe. na 99% moge cie zapewnic, ze po jednorazowym incydencie nic zlego sie nie stalo. a to, ze akurat w jednym przypadku na kilka tysiecy tak sie zlozylo, ze dziecko urodzilo sie chore - ja watpie, ze to przez ten alkohol, moze cioteczni cos jeszcze mieli na sumieniu??? pewnosci miec nie moge, ale mysle ze nie masz sie czym martwic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hintaa
Do nie takiej chudej ! Wiem ze sie nie robi dzieci po alkoholu ale mysmy akurat wtedy nie planowali dziecka. W sumie to mąż pił od 9 wieczorem do 1 w nocy a około 3.30 wylądowalismy w łozku. Troche spozywal jakis salatek bo wiadomo sylwetser i to podobno obniza dzialanie alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie taka chuda - jedna ma milion;) znam dziecko poczęte po alkoholu i jest normalne:) jest na studiach (prawo- jest najlepsza na roku) i jest naprawdę piękną dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam zdrowiusią córę, mądrą , silną jak na swój wiek i w ciąży aż wstyd się przyznać, ale jeszcze o niej nie wiedziałam byłam na rodzinnej imprezce i wypiłam dwa kieliszki wódki (w drinku) ... nie łam się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×