Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jesuuuuu

Nie za wczesnie?

Polecane posty

Gość Jesuuuuu

Hej. Mam 4 miesiaczna core i marzy mi sie kolejne dzieciatko. Czy naprawde jest az tak za wczesnie, ze krzycza na mnie wszyscy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby dobrze jest odczekać przynajmniej rok...po to, żeby organizm doszedł całkowicie do siebie po ciąży i porodzie, ustabilizował poziom hormonów... ale znam pary, które mają dzieci z tego samego rocznika (początek i koniec roku) i dzieciaki są zdrowe, a oni szczęśliwi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesuuuuu
Chcialabym zeby byla jak najmniejsza roznica wiekowa, bo podobno takim dzieciakom razniej razem . Sama mam duzo mlodsza siostre i wiem ze zbyt pozno zaczelysmy sie dogadywac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli masz na tyle sily, zeby zajmowac sie dwojka maluchow, to nie sluchaj nikogo, tylko zajdz w ciaze i urodz drugiego maluszka. W sumie to twoja sprawa, to ty bedziesz padac z sil przy dzieciakach, a nie ktos inny. To tylko i wylacznie twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesuuuuu
Dlaczego od razu padac. Slysze tylko czarne scenariusze ... Sa kobiety ktore maja po 10-cioro dzieci i jakos nie padaja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo widzisz- dopiero od 3-4 dziecka kazde nastepne nie stanowi problemu, bo dzieci wychowuja sie nawzajem. Starsze uwazaja na mlodsze, bawia sie razem.... Ale jesli to ma byc twoje drugie dziecko, to to pierwsze na pewno ci przy drugim nie pomoze, a raczej ci sie jeszcze uwiesi na szyje, bo bedzie ew. zazdrosne o mlodsze rodzenstwo. Wiec bedziesz miec na garbie dwojke maluchow. Tak to wyglada realistycznie. Ale nie mysl, ze jestem przeciwko rodzeniu dzieci w malych odstepach czasu. Podkreslam jeszcze raz, ze to zainteresowana osoba powinna sama zdecydowac i nie kierowac sie zdaniem innych ludzi. Jesli uwazasz, ze podolasz, to nawet sie nie zastanawiaj! Nikomu nic do tego, w jakim odstepie czasowym urodzisz swoje dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże dziewczyno jesli tylko dasz rade to śmiało działaj- ale powiem szczerze ze podziwiam. Mój chrzestny na syna ur 10 stycznia no itak sie przytrafiło ze 31 grudnia jeszcze urodziły im sie bliźniaczki, wszystcy są zrowi i szczęśliwi, ale jak dzieci były malutkie to ciężko im było... życzę powodzenia, a tak poza tym bardzo dużo jest par co mają dzieci rok po roku, no bo karmiąc piersią niby nie ma okresu i często zaliczają tzw wpadke no i rodzą sie zdrowe dzieci i nie ma żadnego problemu, gorzej z siłami, hehe ale soro Ty jestes gotowa to jeszcze raz powodzenia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesuuuuu
Dzieki za slowa otuchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×