Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madamew

a on miał inną...

Polecane posty

Witajcie, mam 20 lat i niedawno zawaliło się moje życie. Okazało się, że facet którego kochałam nad życie i byłam z nim 4 lata ma od pół roku na boku inną dziewczynę. Dzielił dzień na nas dwie. Pisał te same słodkie smsy i maile. Gdy dowiedziałam się przez przypadek prawdy nie mogłam z tym tak żyć. Na dodatek gdy już wszystko wiedziałam on skłamał kolejny raz, że to nie jest tak...że wcale się z nią nie spotykał, tylko pisał. Umówiłam się z tą drugą aby porozmawiać, spotkałyśmy się. Rozmawiałyśmy bardzo długo, dochodząc powoli do tej strasznej prawdy, że okłamywał nas obie. Najpierw spotykał się ze mną, później jechał do niej. W końcu pojechałyśmy do niego i zerwałyśmy. Powiedzcie mi co mam robić jeśli (wiem, głupia jestem) nadal coś czuję do niego mimo tego co mi zrobił? Czy to, że liczę na to że może kiedyś jeszcze nam się uda zupełnie nie ma sensu? Nie chcę z nim zrywać kontaktu - chcę mimo wszystko mu pomóc, być blisko... Wiem, ze mu wybaczę...kiedyś, nie teraz...i chciałabym być z nim... Tak bardzo tego pragnęłam, marzyłam o tym... Poradźcie mi coś proszę... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odejdz od niego ja mialam to samo dzisiaj odeszlam, rycze jak dziecko jest mi ciezko ale nie bede z kims kto mnie zdradzil... ale kocham go nadal.. ale nie wroce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sypiał z nią. Ze mną zresztą też nie. Mieliśmy marzenia żeby z tym poczekać. żeby to nie zepsuło tego co było....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym powiedział mi teraz, że musi się pozbierać po tym co zrobił, że musi odbudować swój system wartości w które kiedyś wierzył... Tak bym chciała być z nim...Pytanie czy nawet jeśli mu wybaczę, jeśli on się pozbiera, to czy będzie czuł cokolwiek do mnie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby miał 20 lat to jeszcze rozumiałabym że sobie pogrywa na 2 fronty, dowartościowuje się, ale skoro ma 24 to powinien być już całkiem poważny i umieć otwarcie mówić co jest nie tak :O dzieciuch i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem czy bym chciała być z facetem który tak mnie okłamywał przez tyle czasu. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madamew ja mam tez 20 lat a no 23 jego kolego go wydał, powiedzial mi pierwsze co ze rogow u mnie nie widac a powinnam miec... i pozniej mi opowiedzial cała historie.... jestem zalamana.. kocham go tak bardzo ale wiem ze to koniec, dlatego to tak boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jedź do
Kurzętnika, tam miłość zamieniają na sraczkę i dodają wóz chrustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainstaluj to wszystko pójdzie
A wszystko przez to żeście głupie, naiwne i łatwowierne :O .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łatwowierne? byłam z nim kupe czasu i nigdy nie dał mi znaku że coś może być nie tak...czemu miałam mu w takim razie nie wierzyć? Miałam go sprawdzać czy co? Takie komentarze to sobie podarujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainstaluj to wszystko pójdzie
> łatwowierne? > byłam z nim kupe czasu i nigdy nie dał mi znaku że coś może być nie tak...czemu miałam mu w takim razie nie wierzyć? No to jak robisz, tak masz > Miałam go sprawdzać czy co ? Powtórzę : głupie, naiwne i łatwowierne. >Takie komentarze to sobie podarujcie. Komentarz jak najbardziej na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i nikt mi już nie poradzi? Bo za tego typu komentarze dziękuję. Nie jestem ani naiwna ani łatwowierna. Zawsze wierzyłam i chcę wierzyć w ludzi. Pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdd
kopnij go w dupsko. innej rady ni ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryska23333
Mialam to samo, na poczatku jak spotykal sie ze mna to byl jeszcze ze swoja wczesniejsza dziewczyna (dowiedzialam sie o tym pozniej), a pozniej bedac ze mna byl tez z inna. Poczatkowo nie wierzylam, pozniej byla rozpacz, wielka nadzieja na to, ze wroci, po czasie dotarlo do mnie, ze nie ma po co wracac. Bo przeciez nigdy zaufania mojego nie zdobedzie. "Leczylam sie" dosc dlugo z niego, ponad rok i pozniej 2 lata nie chcialam slyszec o facetach. Przeszlo mi. I nie zaluje, jest super. Bedzie dobrze, nie daj soba poniewierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia-20latka
z tego nic juz nie bedzie ,wiem,ze zapomniec jest trudno,ale lepiej teraz,skoro obie Was oszukiwal tzn ze nie traktowal Cie powaznie prawda?dasz rade,3mam kciuki,pozdrawiam Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna naiwna
zawsze będzie cię zdradzał, on nie wie co to "system wartości", bezwartościowy ś.mieć, który zabawił się wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×