jest już! weselny papier toaletowyD

Tak mi się przypomnialo,że kiedyś nasmiewalysmy się w jakims topiku z weselnego papieru toaletowego i nawet chciałyśmy opatentować ten pomysł. niestety muszę donieść , ze ktoś nas ubiegł:D http://www.hugeweddingsavings.com/catalogws48a.html/228139128997 :D:D:D:D ale czad , co?

Widzę, że można sprzedać wszystko ze słowem \"weselny\" ;-)

hehe ale jaja :D trzeba wymysleć jakiś nowy produkt, który będzie można sprzedawac po nazwą \"weselny\", to może być dobry interes :D

Cholera, a któraś z Was byłaby bogata :/ Rozwalają mnie niektóre pomysły... To może chociaż opatentujemy weselne podpaski/tampony dla Panien Młodych, które akurat będą mieć okres? Taki tampon mógłby mieć sznureczek złoty albo ecru, zależnie od koloru sukni, serduszko albo obrączkę do wyciągania na końcu sznureczka i folijkę z życzeniami. Albo jakieś specjalne prezerwatywy na noc poślubną...

Hehe.. dobre. Ale, ale papier jest juz nawet w Polsce. Zobaczcie to: http://fajnewesele.pl/index.php/fs_home/product/id/24 Ktoś widział może chusteczki do nosa ze ślubnymi wzorami?

Ukradli mi pomysł :( pierony....ehhhhh

zamówiłam już sobie stosowną ilość tego papieru weselnego. wesele bez oryginalnej srajtaśmy to nie wesele! :P

proponuję tampony w kształcie penisa. tylko co zrobić hasłem "nawet go nie poczujesz"? :( :D

*z hasłem miało być

"proponuję tampony w kształcie penisa. tylko co zrobić hasłem "nawet go nie poczujesz"?" Płaczę ze śmiechu :D dziękuję za poprawę humoru przed snem :) :D :D

ależ proszę uprzejmie, służę ostrzem ;)

bueheheheheheheh ale jaja, a dopiero co ruda snuła takie kosmiczne plany..a tu masz ci los...JUZ JEST! :P

Świetny papier :) tylko trzeba w toalecie napisać dużymi literami, żeby papieru używać z umiarem a nie jak w filmie \"Dzień Świra\" siedem razy się podcierać hehe :)

eee tam. Nasze z Rudą pomysły były o niebo lepsze :P ;)

Zgadzam się :D do tego spełniały funkcję informacyjną-ostrzegawczą :p

No :) Ten tutaj to taki niesmaczny, jakby sobie tyłek parą młodą podcierać :P tylko dla źle życzących Młodym ;) Nasz podnosił poziom świadomości społeczno - weselnej, prawda, Ruda? :D Twój pomysł zresztą był najlepszy, z tym paluchem grożącym :D

No ba!!!