Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sunbird

Mieszkanie

Polecane posty

Witam wszytskich! W niedalekiej przyszłości zamierzam wyprawadzić sie \"na swoje\". Jakstarać sie o mieszkanie z urzędu tak, żeby było szybciej? Jest na to jakas metoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkanie z urzędu? W moim mieście to tylko bardzo dobre znajomości w tymże urzędzie. Bo takich mieszkań wolnych nie ma. Pozostaje wynajem od kogoś, albo u kamienicznika (taniej). Albo kupić własne. Napisz jakie to miasto, gdzie można zdobyć mieszkanie z urzędu. To sie tam może przeprowadzę. Ale gdziekolwiek byś nie chciała mieszkania to przede wszystkim musisz mieć stałą pracę z dochodem, który pozwoli Ci płacić czynsz. Taki jest warunek w większości przypadków. Również tych urzędowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu gdzie mieszkam możliwość załatwienia takiego mieszkania mają osoby które mają niezbyt wysokie dochody, minimum kilka lat tutaj mieszkają. Ale okres oczekiwania na takie mieszkanie wynosi od kilku do kilkunastu lat. A i to największe szanse mają np samotne matki z dziećmi itp. Niestety mieszkania nie spadają z nieba. Jeśli nie masz szans na odziedziczenie, lub to że ktoś Ci kupi, pozostaje oszczędzanie albo kredyt. Albo wynajmowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed wynajmowaniem to ja się bronię rękami i nogami:) w mieszkania z urzędu to u mnie w zabrzu dają:) przed godziną się dowiedziałam, ze trzeba odpowiednio długo zawracać pani w urzędzie cztery litery, poza tym babcia tam ma jakieś wtyki:):):) tez się dzisiaj dowiedziałam:) a ze stałym dochodem nie bedzie problemu, na szczęście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale takie mieszkania dają biedocie, rodzinom z dziećmi i małym dochodem. nie masz szans moim zdaniem. to nie jest tak, że ktoś chce iść sobie od rodziców i mu dają tak na dobry początek. dają rodzinom w ciężkich sytuacjach i nie zależy od częstotliwości zawracania dupy pani w urzędzie tylko od tego, czy się jakiś lokal zwolnił ( to są lokale z eksmisji, często w opłakanym stanie ) i czy ktoś nie był przed Tobą w kolejce. a takich ludzi jest sporo. no i to tak na prawdę nie będzie Twoje mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanów się - czy Panie w urzędzie nie mają swoich dzieci, wnuków, znajomych, krewnych etc ?? myślisz że wtyki babci by wystarczyły??? nie. gdyby było rzeczywiście tak, że dają bo komuś się zachciało miść na swoje to takie mieszkanka trafiałyby to rodzin tychże Pań a nie wnuczki babci, która ma jakieś wtyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosalinda gdybym miała kasę na łapówkę to bym nie pytała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie masz szans na takie mieszkanie, a tym bardziej "szybciej" moja znajoma z dwójką dzieci jakieś 4 lata czekała na mieszkanie, niedawno dostała. a też ma znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunbird, zadaj sobie pytanie dlaczego miałabyś w ogóle otrzymać mieszkanie z urzędu, za darmo. Przecież każdy sobie na dach nad głową musi zarobić, dlaczego uważasz, że Ty nie? Pula mieszkań urzędowych niech zostanie dla osób dotkniętych naprawdę ciężką sytuacją życiową. Proponuję rozejrzeć się po prostu za kredytem mieszkaniowym, no i pracą, żeby na ten kredyt zarobić. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegra+
Paskudne jest to, gdy ktoś zamiast coś osiągnąć własną pracą liczy na "drapane". Jesteś chora, kaleka, masz ciężką sytuację majątkową?? Jak nie to dupa w troki i do roboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudella
Ja kiedyś składam wniosek do urzędu miasta o przydział mieszkania i w odpowiedzi dostaliśmy pismo, że mamy za duże (hahaha) dochody i mamy sobie mieszkanie kupić albo wynająć ( nie dosłownie tak napisali , ale z tego pisma tak wywnioskowałam). Jak 3-osobowej rodzinie tak napisali , to pracująca osoba samotna raczej nie ma żadnych szans na mieszkanie. Jeśli mieszkasz na śląsku to zorientuj się w spółkach kopalnianych czy nie mają jakiś mieszkań na przetarg. Ja w ten sposób wygrałam przetarg na mieszkanie za kilka tysięcy złotych. Co prawda mam do niego tylko prawo najmu , ale płacę tylko czynsz ( ok. 250 zł) i żadnego odstępnego. Mieszkania kopalniane najczęściej są to stare mieszkania do remontu w kamienicach, ale coś za coś. Teraz mam mały czynsz i po trochu odkładamy na kupno mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×