Jakie kwiaty na północnym parapecie?

Witam Niedawno zmieniłam miejsce zamieszkania a w tym obecnym- jak na razie- niewiele jest roślin doniczkowych. Chciałabym to zmienić ale nie wiem jakie kwiaty będą się dobrze czuły na pólnocnym i południowym oknie (bo tylko takie są w mieszkaniu). Obecnie na pólnocnym parapecie stoją dwie draceny, ale chyba nie czują się tam najlepiej, bo końcówki liści mają ciemnobrązowe, jakby przesuszone. Proszę o podpowiedź co mogę hodować na pólnocnym i południowym oknie?

skrajne warunki - mam tak samo w domu na północny parapet - zielistka zielona, paprocie, maranta, skrzydlokwiat, bluszcz, cissus, fiołek afrykański na południowy parapet - w zasadzie sukulenty i kaktusy, zależy, czy osłonięty balkonem z góry, czy nie - i w lecie pełna plaża; ja mam strelicję, zamiokulkasa, dyzygoteki, orchidee, grubosza (w lecie część z nich wędruje na balkon). Na parapet to w zasadzie tyle, ale w połudiowym pokoju można postawić rosliny np. na kwietnikach czy meblach, ew. półeczkach na ścianach, a wtedy to już w zasadzie wszystkie, bo nie są na pełnym słońcu - fikusy, paprocie, h o j e, ktenante, scindapsusy i co tam Ci do głowy przyjdzie :) zyczę powodzenia a, na razie jeszcze jest zimno, jak będziesz przenosić rośliny ze sklepu do domu, to opakuj je dobrze papierem, żeby nie zmarzły (pamiętaj, że one są z tropików :) )

Dzięki Ewo 33 za wyczerpującą odpowiedź. :) Zastosuję się do Twoich sugestii. Mam natomiast pytanie odnośnie zamioculusa- nie wiem czy dobrze zrozumiałam kontekst wypowiedzi, ale kwiat ten hodujesz na południowym oknie?? A Zamioculus nie woli cienia? No i jeszcze pytanie odnośnie storczyków- czy mogą stać na parapecie południowego okna? Bezpośrednie słońce zwłaszcza w lecie im nie zaszkodzi? W niedzielę zakupiłam natomiast gardenię i zastanawiam się na którym parapecie ma ona zamieszkać. :) Z tego co czytałam to na woli jasne okno, ale na południowym to chyba za duzo tego słońca... :)

Zamiokulkas jest trochę jak sukulent, lubi sucho i ciepło (widać po grubych łodygach i bulwach magazynujących wodę) - mój ma się świetnie na oknie południowym. Skrzydłokwiat to nie na poludnie, słońce go poparzy. Storczyki mam na połudnoowym, ale jeszcze nie przyżyły na nim pełengo lata, więc nie wiem, jak im tam bedzie (dostałam na jesień). A gardenia... cóż, roślina piękna, ale czytałaś, jak ją trzeba zimować? Ja nie mam szans zapewnić roślinie na zimę jasnego miejsca i 15 stopni.

Dziękuje za rady i sugestie- zrobiłam listę i będę z niej korzystać. Tylko co ze skrzydłokwiatem- północny czy południowy parapet? Bo obie propozycje się pojawiły. :)

checia dolacze do tego watku u mnie na poludniowo-zachodniejnstronie stoi juka, stopa slonia, storczyk-troche w glebi i cytrus, na polnocno wschodnim stoi gruboszi monstera i chomodera-chybha tak nazywa sie ta palemnka Mam jeszcze anturium, ktorego nie bardzo wiem gdzie wstawic podajcie jeszcze jakie roslinki lubia polnoc-poludnie, chetnie skorzystam

skrzydłokwait nie lubi pełnego słońca, czyli południowy odpada

Skrzydłokwiat lubi stać w półcieniu!!!

mam pytanie o gardenie, czy ktoś wie jak ja pielęgnować? kupiłam niedawno i postawilam na parapecie od wschodu. Niestety opadają i żółkną liście