Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bardzo kobieca kobietka

Najskuteczniejsze sposoby na ZATRZYMANIE przy sobie mężczyzny

Polecane posty

Gość Bardzo kobieca kobietka

- Najskuteczniejsze sposoby na ZATRZYMANIE przy sobie mężczyzny - Jestem inteligentna, aktywna, o żywej wyobraźni, zmysłowa, magnetyczna, po prostu kobieca. A jednak mam problemy z mężczyznami :/ Zdobyć wartościowego osobnika płci męskiej nie jest tak trudno. Jednak co zrobić, by go przy sobie utrzymać ??? Jakie są podstawowe zasady? Czego nie robić? Czego nie mówić ,:/ by go nie wystraszyć :)) ? Jakoś sobie z tym nie radzę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hodowca krów
Możesz go przykuć kajdankami do kaloryfera. A poważnie, to nikt tego nie wie. Trzeba starać się i wierzyć, że nie odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo kobieca kobietka
Kajdanek też już próbowałam :D Nie pomogło :/ Musiałam go wypuścić z domu ze śmieciami :/ Nie wiem co robię źle. Nie mam już siły, a tak bardzo bym chciała znaleźć swoją 2 połówkę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jestes za tlusta
he ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężczyźni uwielbiają komplementy. Musisz sprawić by poczuł sie przy tobie jak100% facet nawet jeśli to skończona oferma :-) . miałam kiedy ten sam problem co ty autorko ale odkąd wprowadziłam w życie pewne zmiany, odpukać ale od ponad roku jestem z pewnym cudnym facetem i choć czasem zachowuje sie jak dziecko, ciągle go chwale, no bo które dziecko nie lubi być chwalone ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo kobieca kobietka
Za tłusta ?? Nie sadze :/ wszystko z moja figurą jest ok. Z jednej strony slysze rady,by nie pokazywac mezczyznie, ze juz nas zdobyl, ze jestesmy po uszy zakochane i swiata poza nim nie widzimy... z drugiej strony chwalic... ech... jak dotad nie dziala :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu karolina
hm...moze dobry seks?nie ma zadnego sposobu w sumie,trzeba byc soba,a poza tym po prostu trafic na tego jedynego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5464646846464
faceta nie można zatrzymać. on musi sam chcieć przy tobie być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet zraniony........
Faceto to myśliwy. Króliczka się goni a jak sie złapie to przestaje być zabawny. Pozwól mu powalczyć, wzbudź zazdrość i faktycznie, chwal go. My jesteśmy wiecznymi dziećmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x.elle
Aby utrzymac przy sobie faceta musisz go ciagle chwalic, nawet jak nie ma za co?:O Wspolczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie karmić
nie drażnić i czasem pogłaskac. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynaaaa nie odpowiedział(a) :P Ktoś wie, jaki ma drugi, męski nick? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja myślę,że ważne jest WSPARCIE,tak,żeby facet wiedział,że zawsze cokolwiek się będzie działo przytulisz go i pocieszysz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba znac jakis dobry chwyt
cos zaskakujacego i niebanalnego, najlepiej szybki, zdecydowany aczkolwiek delikatny chwyt za penisa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo kobieca kobietka
hahaha. ostatni post rozbawił mnie do łez :D seks... jest doskonały biust - mały ??? 75E ?? gotowanie - jestem małym szefem kuchni wprowadzanie elementu zazdrości - delikatne... ale owszem poza tym mamy o czym ze sobą rozmawiać NIC NIE POMOGŁO! ;( ON PONOć NIE POTRAFI SIE ANGAZOWAC! Dla mnie to wymówka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sam twoj post
powoduje u mnie odruch "spierrdalantus":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne kobiety
Jestem kobietą,ale czasami przyprawia mnie o dłości jak czytam takie bzdety........zatrzymać faceta......a po co.. Kobiety szanujcie się trochę!!!!!!!!!! To facet powinien się cieszyć,ze z nim chcecie być! A skoro mu jest w związku żle to powtórzę to co Zofinka niech sp....!!!!!!! i nawet bym nie splunęła za nim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo kobieca kobietka
"juz sam twoj post" : lepiej pisac o zabawkach analnych ? "biedne kobiety" : sorry, ale nie naleze do kobiet wynioslych, zimnych i wyrachowanych. Skoro walcze o faceta, znaczy ze darze go uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam z facetem prawie 2 lata. Poznałam go z moją przyjaciółką, wszystko było ok. Ona go lubiła, ale nic specjalnego. Za to cały czas miałam wrażenie, że ona mu się podoba, że z nią flirtuje. Ale on zaprzeczał, więc nie robiłam z tego wielkiego problemu. Przez większość czasu układało się nam świetnie, ale ostatnie miesiące nie były ciekawe.... No i on powiedział, że chce przerwy, że musi odpocząć. Zgodziłam się. Byłam pewna, że jeszcze będziemy razem, w końcu się kochaliśmy. Spotykałam się częściej z przyjaciółką, rozmawiałam z nią o moich problemach, ona zapewniała, że się jeszcze zejdziemy: przecież tak bardzo się kochacie! Minęły jakieś 2 tygodnie od naszego rozstania. Dowiadywałam się, że mój były bardzo często spotyka się z moją przyjaciółką. Ale twierdzili, że to tylko na gruncie przyjacielskim. Nie czułam w niej zagrożenia, bardzo jej ufałam. Ale zaczęłam zauważać, że on już chyba nic do mnie nie czuje. Wtedy spotkałam się z nią. Rozmawiałyśmy długo. Ona mówiła, że przyjaźń jest dla niej najważniejsza, że nigdy by mi czegoś takiego nie zrobiła, że są rzeczy ważne i ważniejsze.... Po czym tydzień później byli już razem. Nie wiedziałam co mam zrobić. Zycie runęło mi w jednej chwili… straciłam przyjaciółkę i faceta którego kochałam. Z pomocą przyszedł mi rytualista perun72@interia.pl u którego zamówiłam urok miłosny. Zadziałało. Po kolejnych 2 miesiącach facet znowu był ze mną, a „przyjaciółka” boi się do teraz spojrzeć mi w oczy. Czuję że odzyskałam twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi w odzyskaniu faceta pomógł Mahasiah z http://magia-anielska.pl , raczej nie ogłasza się on po forach aby zazdrośnicy nie zepsuli mu opinii. Chcę go jednak pochwalić żebyście wiedzieli, że są jeszcze tacy co umieją wykonać prawdziwy rytuał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×