Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

karola1234

za ciasne buty - jak troszkę poszerzyć?

Polecane posty

Cześć dziewczyny! Kupiłam sobie 2 pary balerinek, które w sklepie były niby dobre, aczkolwiek sztywne jak na ogół każde nowe buty, w domu okazało się jednak, że strasznie mnie cisną w palcach i chodzenie w nich to męczarnia. Czy znacie jakieś domowe sposoby na poszerzenie ich? Dałabym je do szewca do rozbicia, ale nie są ze skóry więc nie wiem czy coś to da:/ Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyna
kup sobie pianke rozciągającą do butów. Jej działanie polega na tym że spryskujesz buta i jak pianka w nim jeszcze jest wkładasz noge a but się do niej "układa" ale skoro mówisz ze nie sa skórzane to nie wiem czy zadziała ale w sumie ja jej użyłam do materiałowych balerin i działało:) możesz jeszcze ubrać 2 pary skarpet i chodzić tylko po domu żeby je rozbić a na noc wypchać watą albo gazetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sposób babciny
stary sposób stosowany przez moją babcię to nasmarować buty wewnątrz spirytusem lub denaturatem, założyc skarpetki i chodzic przez jakis czas w nich. Często tak robie w przypadku skórzanych butów...nie wiem jak zadziała na inne materiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooo nie da się
bez zniszczenia rozciągnąć skóry ekologicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ubrałam jak ktoś mi radził mokre grube skarpety i założyłam buty na godzinę. Uciskają mnie jakby ciut mniej, ale może sobie wkręcam:) Jutro spróbuję ze spirytusem, a na noc je wypcham. Dzięki za wszystkie rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioletkak111
mój sprawdzony sposób na rozbicie butów to założyć je kilka razy w domu przed normalnym chodzeniem. właśnie jestem na etapie "rozbijania" najgorszych butów jakie zdarzyło mi się mieć: bardzo wysoki obcas, skóra ekologiczna, sztywne podbicie itd został mi tydzień do wesela, więc zaczęłam w poniedziałek, ubrałam w domu, niewiele pochodziłam bo cisły mnie w palcach z przodu i z góry + po bokach. teraz jest wtorek, mam je na nogach już 30 minut i normalnie chodzę i jest dużo lepiej, do piątku mam nadzieję że już nie będzie nic mnie cisło, ale na wszelki wypadek do kopertówki włożę jakieś baleriny. Kiedyś jak rozbijałam buty to strasznie mnie obtarły i czekałam 5 dni aż się blazy podgoją. Taką praktykę rozbijania proponuję 1,5 tygodnia wcześniej. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego to kobieta nie zrobi dla pięknych bucików!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seb0PL
...nie lepiej kupić odpowiednio dopasowane? Szczególnie na wesele! Przecież w tych butach z założenia będzie się tańczyć całą noc. Ja na takie taneczne okazje szczególnie polecam BUTY TANECZNE. Niby to oczywiste, ale aż dziw, że większość dziewczyn się męczy i szuka swojego rozmiaru w sklepach z butami do chodzenia, zamiast od razu pójść do szewca wyspecjalizowanego w robieniu butów do tańca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×