Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mercury

Co lepsze?

Polecane posty

Gość Mercury

Zastanawiam się co lepsze: 1. ślub pod koniec października ale wesele w fajnej polecanej przez wielu miejscówce, brzydka pogoda, szybko ciemno i zimno 2. ślub we wrześniu, ciekawe zdjęcia plenerowe, słoneczko i ciepełko ale rezygnacja z fajnego miejsca na rzecz trochę gorszego. Nie umiem się zdecydować a czas goni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viola_2
juz we wrzesniu moze byc zimno. ja bym wybrala jednak wrzesien. Jednak w dniu slubu lepiej jak jest cieplej:) kiedys bylam na weselu w pazdzierniku to trzeslam sie z zimna i jak dla mnie to juz lipna zabawa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grty
Ja miałam 29 wrzesnia i pogaoda była super, ale to była JEDYNA sobota wrzesnia w która nie padało, mimo tego wrzesień jest piekny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mercury
no tak ale to jest tak naprawde wybór pomiędzy fajnym weselem a fajna pogodą...wesele i tak odbywa się w środku więc jak będzie zimno to nic sie nie stanie. Ale jak wstanę rano w dniu własnego ślubu i będzie padać to... taka pogoda nastraja dołująco :/ Z drugiej strony nikt nie powiedział że we wrześniu musi być piękna pogoda - byłam w tamtym roku 8 września i lało przez cały dzień. oj dylematy, dylematy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie z tą pogodą to różnie bywa. ja w tamtym roku byłam na weselu 7 lipca i lało cały dzień :O dopiero ok 23 w nocy przestało padać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grty
Ja bym chyba wybrała lepszy lokal, przeciez zabawa nie bedzie na podwórku, tylko całą noc wszyscy beda sie bawic w wymarzonejprzez Ciebie knajpie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się opowiadam za październikiem. Tak się składa, że byłam w identycznej sytuacji - i wybrałam październik. Przecież wesele i tak odbywa się pod dachem. Pogody nie przewidzisz -może się okazać, że we wrześniu będzie lać, a w październiku będzie piękna złota jesień! Co do zdjęć - zawsze można coś wykombinować. Ja mam w takiej sytuacji dwa pomysły na wyjście awaryjne - zdjęcia albo na stacji kolejowej (motyw torów i podróży jest według mnie bardzo ciekawy), a jak nie to innym rozwiązaniem są dwa wielkie parasole (ja biały a mój Misiek czarny) i sesja z tymi parasolami. Ale to tylko moja sugestia - decyzja należy do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona7777
ja tez wybralabym pazdziernik..czasem bywa ladniejszy od wrzesnia:) Ja mialam podobna decyzje do podjecia 30 sierpien z gorsza sala lub 27 wrzesien z ladniejsza -i wzielam wrzesien:) Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mercury
no 24 października to już na pewno nie będzie polska złota jesień. Ja cały czas widzę to przez pryzmat wszystkich świętych (wtedy już zawsze jest tak buro i szaro) i myślę jak to będzie jak w dniu mojego ślubu będzie tak samo. Z drugiej strony - ten ślub w październiku wychodziłby nas dużo taniej niż we wrześniu. Dzięki za sugestie wrotka85 - też już myślałam o takich parasolach bo pierwsze na co zwróciłam uwagę w związku z tą datą do ta parszywa październikowa pogoda. Ciągle się zastanawiam, mam czas do końca tygodnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość audrey.
Wybrałabym ze względu na lepszy lokal. Problem tylko w co się ubierzesz, żeby nie zmarznąć po kościele, gdy goście składają życzenia. Ale ten sam problem może dotyczyć października.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie, jak tak przypominam sobie miesiące letnie to chyba najlepsza pogoda jest w czerwcu i najwieksze prawdopodobienstwo , że bedzie cieplutko. Z lipcem, sierpniem, wrzesniem to juz nie ma takiej pewności, moze być upal a moze lać desz i być bardzo zimno. Pamiętacie jaka byla koncowka sierpnia w ubieglym roku? Ja akurat wracalam z wakacji wTurcji i przezylam szok temperaturowy. Bylo jakos 12 stopni. 2 lata temu bylam na slubie kolezanki 29 wrzesnia i pogoda byla idealna, ani a zimno ani z acieplo. Tej to się udalo:) Ech ta pogoda u nas w kraju to prawdziwy totlotek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aem
wesele w październiku ma też dodatkowy koszt ukryty w ubraniu - w czymś trzeba wyjść z kościoła i nie zsinieć z zimna. No a zdjęcia? może da się wymyśleć coś do czego nie jest potrzebna pełnia słońca. Co do września to przecież nie ma pewności czy wtedy też nie będzie padać. A lepsza sala weselna to niewątpliwie duży plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×