jak facet zdradza to be, jak kobitka to cacy

po postach kafowych widzę jakąś niekonsekwencje, głównie ze strony forumowiczek bo panuje tu głównie opinia że: - jak facet zdradza to źle , jest h..j, palant, skur...el, dno i podobne - jak babka zdradzi to ok - no bo odkochała sie , czuła sie nieszczęśliwa, wypalaliła się, brakuje jej czegoś w związku,obecny partner się nie sprawdza albo co gorsza jest be tak samo z odchodzenie , porzuceniem hyba zalatuje tu smrodkiem hipokryzji i dwulicowości nieprawdaż?

Dla mnie zdradzająca kobitka jest be też, delikatnie mówiąc:P

Każdego szkoda

Bo standardowo kobitki są zawsze cacy,a faceci są zawsze be:D:D:D

bo kobiety potrafią wymyslać lepsze usprawiedliwienia :P

Facet może uprawiać przygodny seks, im więcej lasek tym lepiej - typ macho. Im więcej facetów ma kobieta, tym bardziej jest dziwką. Fact -macho, kobieta -dziwka, szmata. Sprawiedliwości nigdy nie było, nie ma i nie będzie

u facetów jest tak samo: jak zdradzi kobieta to jest wyzywana od szmat, k..w itp. a jak facet to macho i chojrak, ma usprawiedliwienie bo niby żona mu nie daje! Żenada!

"bo kobiety potrafią wymyslać lepsze usprawiedliwienia " ale tylko dla samej siebie :P i kolezanek

czemu tutaj kobiety znajują wytłumaaczenie na swojązdradę afacwetów którzy się odkochają poniwieraja i wyzywają od najgorszych?

przecież baba nie da krocza bno jej facet nie daje tylko sobie znajdzie 100.. innych powodów