Czy ktoś pracował Jysk-u?

Cos na temat portalu hiperwyzysk.pl http://biznes.onet.pl/na-wwwhiperwyzyskpl-pracownicy-moga-zglaszac-probl,18494,4827066,1,news-detal

Tak będzie krócej i szybciej. http://tinyurl.com/3ug966n

Ludzie po jaki h.... tak tu narzekacie ? Przecież te głąby z gdańska czytają to i się śmieją z NAS Ja miałam cały etat teraz mam 3/4 jestem zarąbiście zadowolona że mogę w jakis sposób przyczynic sie do wybudowania biurowca w gdańsku,mam 1400zł brutto starcza na wszystko na rachunki dostatnie życie wczasy za granicą ALL na 2 tygodnie na wszystko jest kasa,aż jej troche za dużo,chetnie bym regionalnemu oddała troche bo dziada z siebie robi i łachudrę :) Jysk sie super tylko pensje za duże :) Wymyslcie coś pałki z gdańska bo mi ze skarpety się wylewa :) Bez pozdrowień dla gdańskich pał :)

co te pały wyczyniaja czy im sie w dupach poprzewracało kur...a za co zyć mi sie upikło bo jedna osoba odeszła i ten etat uje...li obowiazkow nie ubywa wrecz przeciwnie przybywa, jestem ciekaw co spodkanie na szczycie w sprawie tk wymyslili pewnie teraz trzeba sie na koniec rozmowy chandlowej wypiać i to z pełnym poświeceniem z wszystkimi waryościami value może wtedy bedzie wiecej punktów chyba że nie mrawo zrobi sie laske tajnemu to objedzie po punktacji.Co do tego że te nieroby czytają to dobrze wiedza co o nich myslimy może wreszcie jakiś brukowiec sie zorientuje co sie dzieje i napisze o tym na cała polske i swiat wreszcie sie może i Lars o tym dowie, bo to jest skandal i chamstwo jak można tak traktować swoich ludzi polaków czy oni mają pojecie w jakich warunkach żyjemy i pracujemy, a tak apropo to jeb..... ich pies beda sie w piekle smazyć za to co nam robia banda debili i decydentów!!!!!

Bez przesady, nie bądź takim malkontentem jeśli chodzi o TK. Może jednak coś się zmieni na naszą korzyść? Poczekamy, zobaczymy.

ja pierdziele,tak zmieni sie na naszą korzyść na korzyść zwykłych roboli coś się zmieni na nasza korzysc w jakim ty świecie kobieto żyjesz ????????????????????????????????????

Jak myślicie, kiedy się ten cały bajzel rozsypie ? Pozdro

Oby jak najszybciej cos w tej pozal sie Boze firmie jebło ,az dunczycy zrobia porządek z tym burdelem.

" ja pierdziele,tak zmieni sie na naszą korzyść na korzyść zwykłych roboli coś się zmieni na nasza korzysc w jakim ty świecie kobieto żyjesz ????????????????????????????????????" takie samo pytanie mogę zadać Tobie Jadziu, bo jak tak czytam Twoje wypowiedzi to ich poziom wskazuje że chyba jesteś z innej planety. A może po prostu nie można mieć innego zdania niż TY?!

Ja mam pytanie ? Z pewnością na wielu sklepach ucięto już etaty na 1/2 i 3/4. Możecie napisać jakie są refleksje i co mówią osoby którym obcięto etaty? Przyjęli to ze zrozumieniem , protestowali ??

Dobrze Wam radzę- uciekajcie z tego obozu. Ci z Was, którzy pracują na terenie galerii handlowych, pewnie zauważyli jak w zasadzie za takie same, a częstokroć lepsze pieniądze, można sobie popracować np. w małym sklepie odzieżowym itp. Nie trzeba każdego dnia się frustrować, że cokolwiek uczynimy, spotka się to z dezaprobatą i krytyką ze strony przełożonych. Nie trzeba obawiać się, że za mało z siebie dajemy itp.

Na szczęscie już nie pracuję w Jysk. Najbardziej jednak zapamiętałem, że gnojono tu człowieka za nic i chociaż ponad 10 lat temu odbywałem służbę wojskową, to nie stosowano tam tak podłych praktyk. W Jysku nigdy nie jestes w stanie zadowolic przełożonych. Kiedy słyszę, że ze skromnie liczebnie załóg obcina się etaty i na sklepie o powierzchni ok. 1000 m. kw. pracują 2 osoby na zmianie to dochodzę do wniosku, że tą firmą kieruje najprawdopodobniej szaleniec psychopata a reszta kadry zarządzającej jest dobierana w taki sposób, aby to szaleństwo wzmocnić (oczywiscie nie mam pojęcia kto obecnie rządzi:)). Strach przed porażką i wykluczeniem spowodował, że w latach 30- ych XXw. mogło na terenie Niemiec rozwinąć się zbiorowe szaleństwo zwane nazizmem. Myslę, ze podobne mechanizmy działają w tej firmie i nieracjonalne wymagania wobec podwładnych, którzy są ludźmi, aby zachowywali się tak jakby nimi nie byli (traktuje się ich jak narzędzia- współczesnych niewolników), polegające na zwiększaniu zakresu obowiązków przy jednoczesnej redukcji etatów, swiadczy o niskich pobudkach zarządzających. Pewnie cel podstawowy jest następujący: wykazać przed Danią, że nadal zwiększamy indeksy, utrzymać swoje stanowisko choć jeszcze przez jakis czas, za wszelką cenę, bez względu na koszty... Raczej nigdy żaden z nich nie poczuje wstydu w związku ze swoją krótkowzrocznoscią, ponieważ wytłumaczy sobie, że był tylko trybikiem, częscią w maszynie. Nie można przecież pozwolić, by w maszynie jeden trybik przyczynił się do zwolnienia jej pracy. Maszyna ma mielić i mielić, produkując coraz to więcej i więcej... A że przy okazji wyprodukuje całą masę ludzkich odpadów? Powodzenia!!!

Witajcie dobrzy (i nie dobrzy) ludzie. Jak Wam się podoba nowy dm radosław s.? Bo nam się nie podoba. Robia z nami co chca bo im na to pozwalamy - nie dajcie się - chuj wam w dupę gdańskie matołki!

radzio-dm na pieszczoty trzeba sobie zasłużyc, motyka w plecy

tajny w nowym okresie bedzie lepszy dla nas, zmieni sie na nasza korzysc.. zmieni sie tez sis.. chyba tez na lepsze bo nie kiero tylko kazdy opiekun dzialu bedzie sie tlumaczyl za swoje.... a jak wam sie podoba nowy plan urlopów w oparciu o produktywnosc? bedziemy w zimie wyjezdzac do cieplych krajow bo w lipcu jici z urlopu...

Nie ma co się przejmować SISem najważniejsze by nie dać się zastraszyć regionalnemu , każdy wie jak wygląda praca na sklepie ile mamy obowiązków i jeżeli komuś nie spodoba się brak ceny lub pustka w regale naprawdę nie przejmujcie się tym po cięciach etatów takie sytuacje mogą być nagminne. Nie jesteście w stanie zrobić wszystkiego jak PP jeździł po sklepach to zwracał uwagę pracownikom gdy wykładali towar aby w pierwszej kolejności obsługiwali klientów później zajmowali się rozkładaniem towaru (przykład z mojego sklepu) tak więc gdy ktoś wam zwróci uwagę na pustki lub nie porządek na dziale przypomnijcie że obsługa klientów jest na pierwszym miejscu. Jeżeli chodzi o urlopy jeżeli nie będę mógł sobie zaplanować urlopu w okresie wakacyjnym gdy moje dzieci mają wolne wezmę porostu L-4.

Tak Zygmuncie B. ja pracuję w Galerii i zauważyłem jak w każdy butiqu co 2-3 miesiące zmienia się kadra pracownicza bo większość właścicieli tych małych sklepików płaci im najniższą krajową. W jakim Ty świecie żyjesz, pewnie czytasz tez Harrego Pottera.

Sklep sklepowi nie jest równy. Pracując na stałe w jednym sklepie miałem okazje gościć w kilku sklepach częściej bądź rzadziej i z moich obserwacji wykluwają się jednoznaczne wnioski: Największy wpływ na atmosferę w pracy w sklepie, funkcjonowanie i na jego wyniki ma kierownik tegoż właśnie sklepu (70-80%) umiejętna organizacja czasu pracy nawet przy małej ilości etatów, odpowiednia motywacja pracowników i umiejętność zarządzania personelem podczas codziennych zmagań na sklepie (powinna to być właściwa osoba we właściwym miejscu, a przykład idzie z góry i sie udziela pozostałym pracownikom jak przedszkolakom), 20-30% to odpowiednie zaangażowanie kierownika dystryktu w sytuację każdego ze sklepów. Naprawdę w JYSK da się pracować normalnie i z przyjemnością jesli masz kierownika z prawdziwego zdarzenia, a kierownik dystryktu jest wsparciem dla sklepu, a nie ciśnieniem które wzmaga stres i niepotrzebnie nerwy. Dużo zdrowia życze wszystkim ;)

super praca,atmosfera. gorzej z kierownictwem...

TajnyEAST masz rację w 100%.Kierownik z prawdziwego zdarzenia to skarb i motywacja dla personelu.Ja mam właśnie takiego kierownika-zakochany w swojej pracy ale nie obsesyjny wariat.Wymaga bo musi-jego też rozliczają- ale sam też się nie oszczędza.Przykład idzie z góry i to jest prawda-trzeba umieć "zarażać" ....Mam nadzieję ze kadra kierownicza dostrzeże swoje wady i zmieni stosunek do pracowników-przecież od tych najmniejszych zależy tak wiele :) Każdy chce pracować i fajnie jak idziemy do pracy chętnie a nie dlatego że musimy a w dodatku czekać z której strony dzisiaj się nam dostanie....A regionalny-no sami wiecie jak jest.cóż-utrzymuje się z tego co sklep ukręci więc.... Życzę wszystkim takiego kierownictwa jakie mam ja ...

W sklepach sieci Jysk w Gdańsku zaczęła grasować grupa cyganek - oszustek. W sklepie obok naszej administracji kupowały dwie poszewki na poduszkę płacąc banknotem 200- złotowym. Później stwierdziły że poszewki miały być tańsze i zażądały zwrotu 200zł. Jest to klasyczna próba oszustwa, przy oddawaniu reszty kasjerowi cyganka upuszcza w zamieszaniu 100zł na podłogę lub ukrywa, twierdząc że kasjer jej za mało wydał. W rzeczywistości mogą wyjść ze sklepu z 300zł.

Link poniżej: http://hiperwyzysk.pl/handel/problem?id=424

WIEKIE Brawa dla Cyganek :) Kroić ile się da :)

Ty jednak Jadzia jesteś zryta, a kto za takie oszustwo zapłaci? Kasjer/ka będzie miał/ła potrącenie wynagrodzenia. Bawi Cię to? Bo ani mnie ani tym bardziej najbardziej zainteresowanych na pewno nie.

a mnie ten cały JYSK koło h**** lata :/

z numerem cygańskim to już w przedszkolu wiedziałem. jak ciamaresy właża na sklep to odrazu dzwonie po kolege i łazi za nimi krok w krok az wreszcie wyleza ze sklepu nic nie kupujac. Co do kierowników to nieważne jakby był pracowity to i tak kur wa te jebane papiery ich zasypują. Podpisz to podpisz tamto podpisz sram to itp. Siedziec wypełniac liczyc itp. Biurokracja na maxa a jak sie skończy to...co wyjść na sklep na 10 min i odrazu opierdol za płatne reklamówki i dlaczego nie mozna kupić jeb anej szafy z ekspozycji ;) Pozdro !

3/4 etatu Mnie też :) Cyganki do boju !!!!!

Ciekawe czy pracujac jako sprzedawca który został oszukany tez byscie CHUJA NA TO KŁADLI ;] Pozdro dla nieudaczników ;)

Czy ktoś wie ile zarabia sprzedawca do ręki i z ciekawości zastępca lub kierownik??? Tylko poważnie pytam ;) Interesują mnie zarobki w Warszawie

Niewiem jAk u was aleu mnie sprzedawca ma ok 1 8oo raz wiecej raz mniej