Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawska 7

Czy ktoś pracował Jysk-u?

Polecane posty

Gość ceratka
Na klientkę co chce 0,35 ceratki jest tekst - "ceratę kroimy od metra i więcej..." skutkuje zazwyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie teraz po zwolnieniach to każdy będzie miał w dupie tajnego, pracownicy bedą przemykali przez sklep zeby uniknąc wzroku "poszukujacego klienta". Uniknąć żeby móc zrobić coś więcej przez cały dzień niż obsługa klientów(normalna obsługa, reklamacje, magazyn, problematyczne sytuacje najrózniejszego pokroju, korekty faktur, raty itd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbeit Macht Frei
Witam wszystkich rozżalonych współpracowników ,czytając wasze wypowiedzi na forum apeluję do wszystkich abyśmy zrzeszyli się w jedną siłę która pchnie naszych przełożonych w kierunku wyjścia z stosowania nieludzkich metod w stosunku do ludzi ,którzy w głównej mierze odpowiadają za istnienie firmy, to my jesteśmy ekspertami ,doradcami ,nieraz kozłami ofiarnymi , na których klienci, oraz nasi przełożeni wyładowują swoje negatywne emocje. Niszczymy swoje zdrowie , a nierzadko też relacje rodzinne oraz z bliskim nam otoczeniem z powodu tego jak dajemy się traktować .Pamiętajmy że ludzka psychika to złożony mechanizm ,który potrafi się doskonale bronić przed działaniem świata zewnętrznego, ale każda akcja wywołuje reakcję negatywne bodźce jakimi w ostatnich czasach jesteśmy bombardowani wywołują agresję której nie jesteśmy w stanie w pojedynkę skierować w odpowiednim kierunku nie potrafimy przemienić jej w coś kreatywnego co mogło by przynieść pozytywny i namacalny skutek, w zamian za to odbija się to na naszych bliskich żonie ,dzieciach , rodzeństwie ...a w końcu na nas samych, niech każdy z was drodzy koledzy i koleżanki , uczciwie sam sobie odpowie na pytanie czy pogorszyłem w ostatnich miesiącach stosunki z bliskimi ? ,czy mam pogorszone poczucie własnej wartości ? Tłumienie tak silnych emocji jak strach i agresja lub wyładowywanie ich na bliskich może doprowadzić do tragicznych skutków ponieważ każdy z nas w końcu orientuje się że nasze otoczenie nie jest niczemu winne że to nie ono wywołuje w nas takie zachowania i pojawia się poczucie winy,depresje które jeszcze tylko pogarszają i pogłębiają strach . Ale dość już tej psychologi ,Tak jak wspomniałem w pojedynkę nie jesteśmy w stanie skierować naszych emocji na właściwy tor ,ale możemy to uczynić w grupie to jest nasza siła oraz mamy do tego pełne prawo ,i dla czego mielibyśmy od niego stronić a uwierzcie to może być nasza ostatnia szansa na długi czas , ponieważ my Polacy mamy patologiczną skłonność do dostosowywania się do coraz cięższych warunków , za trzy, cztery miesiące wszyscy przystosujemy się do nowych warunków i większość zapomni o redukcjach ,aneksach i tym jak zostaliśmy potraktowani za nasz wkład w rozwój firmy .Dlatego najwyższy czas wyjść z roli obserwatora , neurotycznego flegmatyka i przejąć inicjatywę , a przynajmniej zrobić cokolwiek tak żeby z perspektywy czasu móc powiedzieć tak zrobiłem coś dla siebie i innych niezależnie od skutku ,żeby być w harmonii ze swoim sumieniem .Pamiętajcie że każdy z nas to wybitna i wartościowa jednostka ,że zasługujemy na lepsze traktowanie, i że drugiej szansy nie będzie. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pięknie napisane... ale choćby i piękniejsze to było to są tylko frazesy...co konkretnie proponujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arbeit Macht Frei
Jeżeli faktycznie sądzisz że są to tylko puste słowa to nie będę cię przekonywał do swoich racji bo nie to mam na celu ,są na pewno osoby, które jeśli nie otwarcie to chociaż w głębi siebie się ze mną zgodzą .A co proponuję ? Proponuję ażeby zapisywać się do związków mimo swoich awersji do przewodniczącego , czy może kilkudziesięciu innych powodów które wymyślamy sobie żeby usprawiedliwić bierną obserwację, oraz brak działania przed swoim własnym ego , bo jestem pewien że mimo zmiany przewodniczącego ktoś znalazł by kolejny powód dla którego się nie zapisze a cała polska jak zwierzyna idąca na ubój się do niego podepnie i dalej będzie tylko użalać się nad sobą dając ciche przyzwolenie na dalsze uciskanie nas przez naszych przełożonych.Ot co proponuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BYŁY PRACOWNIK JYSK POLSKA
NA SZCZĘŚCIE JUŻ NIE PRACUJE W JYSKU. SAM SIĘ ZWOLNIŁEM PO OK 3 LATACH PRACY. KIEDYŚ JAKBYM PRZECZYTAŁ TO CO TU JEST NAPISANE NIE UWIERZYŁBYM. TERAZ WIEM,ŻE TO ŚWIĘTA RACJA. JEDNAK APELUJECIE TU O ZAPISYWANIE SIĘ DO ZWIĄZKÓW- PYTAM PO CO? SKORO NIGDY NIE MOŻNA LICZYC NA PANA PRZEMYSŁAWA ANI NA JEGO ZASTĘPCE PANA ADAMA. WIECZNIE ICH NIE MA W PRACY WIĘC TYLKO DUŻO GADAJA A NIC NIE ROBIĄ!! TO ŻE WYWALAJĄ Z L4 CZY OPIEKĄ TO NIE NA TYM POLEGA PRACA ŻEBY KTOŚ ZAPIER**** ZA NICH. TO ŚMIESZNE ŻE MAJĄ "TYLE" DO POWIEDZENIA TYLE " ALE " DO FIRMY, ALE CZEMU UPRZYKRZAJĄ INNYM ŻYCIE? SZKODA SŁÓW NA NICH ZWŁASZCZA NA PANA P. ON I PRZEWODNICZĄCY ZWIĄZKÓW. JAJA NA CAŁEGO. UWAŻAM,ŻE GDYBY KTOŚ INNY PRZEWODNICZYŁ ZZ NA PEWNO WIĘCEJ OSÓB BY DO NICH PRZYSTĄPIŁO, PONIEWAŻ DUŻA CZĘŚĆ OSÓB NIE PRZYSTĘPUJE Z POWODU NIEKOMPETENCJI OSOBY "ŻĄDZĄCEJ". WIECZNIE SZUKA DZIURY W CAŁYM A TO NIE O TO CHODZI. ZMIENIŃCIE PRZEWODNICZĄCEGO (EWENTUALNIE TEŻ ZASTĘPCE) A ZOBACZYCIE NA JAKĄ KORZYŚĆ TO WYJDZIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juskol
piszecie płaczecie narzekacie,kto was trzyma w tej kiepskiej firmie ? jysk to tylko cienki posrednik a posrednik zawsze bedzie szukał oszczędnosci na pracownikach.nie ma to jak producent.szukajcie innej pracy i cieszcie się życiem a pier.. zasadami kiepskiej firmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hamilton
Z takim podejściem do sytuacji w jakiej się znajdujecie to nic nie wskóracie a jedyną szansą na zmienienie czegokolwiek jest zapisanie się do ZZ. Ale niestety taka jest mentalność polaczków że lubią tylko narzekać na wszystko i na wszystkich że jest ciężko że mało płacą że woda jest za mokra że mamy cztery pory roku itd. ale nikt nie potrafi powiedzieć że tak być nie może i trzeba coś zmienić.A ci na gorze się z was śmieją i mają was w du...e . Jak się wszyscy nie zorganizują to nic z tego nie będzie i będziecie dalej zapi....ć za marne grosze na pół etatu na czterech stanowiskach.Tyle w temacie.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcd
inne rozwiązanie to poprostu nie dac sie zeszmacic i przyjmowac umow na 3/4 zwalniac sie. Ciekawe ile nowych learningów zrobi nowy pracownik stojac na kasie rozładowywujac kolejke dlugosci 20 metro w tym samym czasie przycinajac ceratke i tlumaczyc roznice w koldrze za 40 zł od tej za 600 ;) POWODZENIA JYSK !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ustyna1
Kilka lat temu jak przyszłam do pracy w Jysku wydawała mi się to naprawdę fajna firma ,w moim regionie dobrze się zarabiało.Teraz natomiast moim zdaniem prowadzą do samozagłady płacą grosze na premie nie ma szans ,klienci są bardziej wymagający ale mogą sobie być bo i tak nie ma ich kto obsłużyć dostawa stoi do następnej dostawy,a my wszyscy na pół etatu.A o jakich związkach mówimy, przewodniczący robi szum dla szumu a nie dla tego żeby coś zmienić.A całkiem niedawno dostaliśmy" milionowe"gratulacje jesteśmy świetnymi kupcami więc zabrali nam trochę etatów .To wszystko wbrew jakiejkolwiek logice ale cóż ktoś niezłą kasę bierze aby nam dokopać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymtyrymty
Brawa dla "Jarząbka"!!!...że odważył się napisać i ująć za nami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007007007
Krytykujecie przewodniczącego związków - ludzie on przynajmniej miał jaja , założył ten związek , a nie miał łatwego zadania. A wy co zrobicie by poprawić swoją sytuację? Słowa te kieruję do osób młodych - starsi zagłębieni po uszy w kredytach -chomonto by sobie dali założyć ale ryzyka , (bo za ryzyko w Polsce w firmie Jysk jest uważane przynależenie do związków zawodowych) zapisania się do związku nie podejmą. Tylko zorganizowanie się! Tylko! . Nie pasuje przewodniczący - funkcji tej nie musi piastować dożywotnio - ludziska zrozumcie. Trzeba iść na jakiś kompromis. Nie słuchajcie malkontentów - będą jęczeć zrzędzić - dostosują się ,bodajby mieli w pojedynkę sklep otwierać. Nie dostosowujcie się i wy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samoobsługa
po co obsługa w sklepie skoro dział marketingu przygotowuje katalog pt: jysk ekspert w kulturze spania. klienci będą świetnie przygotowani przychodząc do sklepu a my tylko skasujemy i wydamy towar i tyle będzie roboty z naszego 3/4 etatu, póki co klienci wychodzą ze sklepu nie mogąc doczekać się kogoś z obsługi, dostawa zalega na magazynie, a ceny poszły mocno w górę i nie są adekwatne do jakości, zgadzam się z vcd żeby poprostu szukać nowej pracy i nie dać się poniżać, nawet jeżeli pozatrudniają nowych to minie sporo czasu póki nowicjusze wdrożą się w ten chory system i przyswoją całą wiedzę, napewno wtedy firma będzie super ekspertem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do: Arbeit Macht Frei stary ja się z tobą zgadzam w 100%, czekałem tylko na konkrety. Jak najbardziej myśle że wszyscy powinni zapisać się do związków i walczyc. Jeżeli sie nie podoba przewodniczący to można wybrać nowego, aczkolwiek z mojej strony szacun dla Przemka że wogóle te związki założył bo wcześniej nikt nie miał jaj żeby to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapiszcie sie do związków???????? a co dalej? Załóżmy że w przeciągu miesiąca-dwóch zapisze sie duzo osób. Jaka jest możliwość postawienia sie firmie, (człowiek chce pracować ale warunki na to nie pozwalają), Strajk przed zwolnieniami jak sie zrzeszyć jak jak? KONKRETY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anty JYSK
j/w Do waszej wysokości Regionalnego ... A Ty pajacu wsiadaj w tą swoją skodzillę, zatankuj bezołowiową , zapłać złotą karcioszką ... i zapierd ,,,j do np. A.KA 47 dupe wylizać i sie wytłumaczyć dlaczego ludzie tego chińskiego szajsu nie chcą brać. Przecież to dobra oferta hahaha co za porażka ... P.S. Nie polecam pracy w JYSK lepiej poszukac pracy w np. Biedronce tam chociaz zaczeli pracowników szanowac. JYSK = Wyzysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anty JYSK
Poczekajcie, tempe ch.je u góry ucza sie angielskiego zeby lepiej z duczykami sie dogadac (jak polepszyc ta dobra oferte) hahaha ... P.S. polecam ksiazke Larsa Larsena (jysk to dobra oferta) hahaha nie wytrzymam ta frima to prawdziwa komedia sikam ze smiechu juz tak nie moge . Pierd.... nie robie. Lars przebije niedlugo samego Alaha to bedzie nowa wiara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam 2 Jurki z wietrzenia
Mam 2 Jurki z wietrzenia magazynów dla babci, moga posluzyc jako modlitewnik oraz stojak na paprotke :) POLECAM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007007007
Anty jysk - spokojnie , wyluzuj. Heidi 2cz. - wiesz dlaczego z górnikami się liczą? Celem nadrzędnym powinno być dążenie do zrzeszenia się - z jednostką nikt się nie liczy. W Dani 70 % należy do Związków. U nas? Po prostu każdy unika odpowiedzialności - za swój , cudzy los. Po co ? Przecież może ktoś inny , są inni niech się zapisują. Może mnie nie zwolnią , może będzie dobrze ,przywyknę , składka tyle kosztuje - paczki fajek se nie kupię , na cholerę mi to... Takie to myślenie właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jyskowiec
Artur tu do Artura Kasprzaka poczytaj co twoi pracownicy piszą.Przypomnij sobie swoją prace jako kierownik na 204.Z nogami na biurku gazetka i luzik.To nie tędy droga.Przypatrz się co robią regionalni i tam w pierwszej kolejności zrób porządek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jyskowiec
Artur tu do Artura Kasprzaka poczytaj co twoi pracownicy piszą.Przypomnij sobie swoją prace jako kierownik na 204.Z nogami na biurku gazetka i luzik.To nie tędy droga.Przypatrz się co robią regionalni i tam w pierwszej kolejności zrób porządek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jyskowiec
Artur tu do Artura Kasprzaka poczytaj co twoi pracownicy piszą.Przypomnij sobie swoją prace jako kierownik na 204.Z nogami na biurku gazetka i luzik.To nie tędy droga.Przypatrz się co robią regionalni i tam w pierwszej kolejności zrób porządek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość recepta XXXX
Częsć z Was zastanawia się po co tracić energię wypisując żale na forum? - Po to, aby przed niewolniczą i niesprawiedliwą pracą uchronić potencjalnych chętnych. - Po to, aby ludzie którzy w przeglądarce internetowej wpisują "jysk", zetknęli się z prawdziwym obliczem firmy opartej na skandynawskim modelu zarządzania. - Po to, aby częsć klientów miała jakies wyobrażenie co tu się dzieje i czego może się spodziewać. Chodzi o prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOMBAY :)
Mam dziś takie wrażenie, że w tej firmie od początku każdy sam na siebie kręcił bata który właśnie zawisł nad nami :/ Bo odpowiedzcie mi szczerze na pytanie: po jaką cholerę wszystkie KONTROLE są zapowiadane? Przeciez kontrola ma być kontrolą tak? Po co to całe sranie się, zapieprzanie 3 dni pod rząd po 12 h bo SIS? Bezsens..pomalujmy trawę jeszcze na zielono.. Skoro mamy nagle na Sis-ie taki porządeczek na sklepie,taki ład na półeczkach i wykładzinka taka poodkurzana to na co tyle ludzi na sklepie ja się pytam??? wystarczy dać dwie na zmianę i heyah! Po co te nerwy pot i łzy? A czemu by tak do cholery nie zostawić tego syfu który jest na co dzień na sklepach? Niech sobie popatrzą na wieczny brak cen i artykółów na półkach, aleje pozawalane kartonami i ludzi którzy nie maja czasu się wysr*** nawet!!! Doskonale cała góra zdaje sobie z tego sprawę, dlatego rozumiem czemu wszystkie wizyty są zapowiadane! Bo gdyby nie były,to wyniki powaliłyby samego Larsa! Wierzyć się nie chce że to ta sama firma do której się trafiło dobrych parę lat temu.. gdzie szanowało się pracownika jako człowieka który wypruwał sobie flaki na te wszystki słupki które rosły w górę i rosnąć będą! Teraz jesteśmy już tylko bandą frajerów którzy nabijają im kieszenie pieniędzmi i tyle.. Zaraz będzie drugi Kaufland, sami inwalidzi i upośledzeni będą robić bo taniej ich wyjdzie. Rada dla tych co na górze.. nie wierzę w to,że wy jako ludzie myślący czytając tu te wpisy nie potraficie zrobić nic! Olać sprawę i liczyć na to że firma i tak będzie działać dalej! Ja wam powiem dziś że gówno prawda! Polecicie jako następni jak wyjdzie w końcu na jaw że sklepy sobie nie radzą! Bo chyba nie wierzycie w cuda? że 4 osoby nadrobią to co robiło 8?! I że klienci będą mogli liczyć na jakąkolwiek obsługę (a ponoć ma być najlepsza?!) Nie będzie czasu na nic!!! 2 osoby na zmianie? śmiech na sali jakiś :/ Brak mi słów na to wszystko.. Wstyd mi dziś że robię w takiej firmie.. Na pocieszenie- u mnie na sklepie wszyscy składają juz cv gdzie popadnie.. życzę powodzenia tak jak ktoś już to wyżej napisał w szkoleniu nowych frajerów! Będzie kasował,robił zwrot,pisał reklamację, e-learningował się i sprzedawał impuls jednocześnie! hahahahaha No i jak można zapomnieć o impulsiku! Przecież góra ma dzięki temu większą premię! więc sprzedawać sprzedawać! Niech wam się rozpylacze i siateczki w rękach palą!!! Szukam juz nowej pracy :) Z Bogiem koleżanki i koledzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
firma nauczyła klienta że jesteśmy na każde zawołani,z uśmiechem na twarzy i dobrą radą.Natomiast teraz sami sobie zakładają pętle na szyję bo klient wciąż wymaga i to coraz więcej zainteresowania ale niestety nie ma kto nim zainteresować. Może weźmiemy przykład z innych sklepów gdzie opiekunowie działów TYLKO wykładają towar ew.pokażą palcem gdzie znajduje się inny dział bo od informacji jest INFORMACJA!!! Ręce mi opadają bo przecież żaden nowy pracownik tym bardziej na 1/2 etatu nie będzie się spinał żeby wszystko ogarnąć.E-lerningi porobi przez pierwsze 3 miesiące nie angażując się w nic bo przecież już czasu mu braknie a po tym czasie złoży wypowiedzenie bo znalazł lepszą-nie wymagającą TAKIEGO POŚWIĘCENIA pracę i będzie się śmiał z tych którzy będą orali dalej ten ugór :( W dupie mam tych wszystkich nowych pół etatowców których trzeba wyszkolić a oni i tak odejdą bo brak perspektyw na zwiększenie etatu a tym samym pensji czy premii to żadna mobilizacja. Biedronka bije nas na łeb.....resztę zostawiam bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echhh-widzę że ktoś już popracował nad moją odą do LARSA EL? i wycięli wierszyk w pizdu....... nie łamcie się ziomki, będzie jeszcze gorzej ;-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BYŁY PRACOWNIK JYSK POLSKA
Do 007007007: SZACUN DLA PRZEMKA? TY WIDZIEŁEŚ GO W PRACY? JAK ON SIĘ ZACHOWUJE? ON TAM ZA KARE JEST ALBO CO? MINA JAKBY ZATWARDZENIE NON STOP MIAŁ NIKT MU NIE KARZE PRACOWAĆ JAK NIE CHCE..TYLKO SZUKA DZIURY W CAŁYM.. WZIĄŁBY SIĘ ZA ROBOTE A NIE TYLKO SZUKAŁ " A CO BY TU ZROBIC ŻEBY SIE NIE ZAPIERDALAĆ" NORMALNIE FACET TO JAKAS PORAŻKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007007007
Związki zawodowe to nie Przemek , to nie kółko adoracji Przemysława. Do jasnej ciasnej powtarzam prezesa związku można wybrać innego , nie pełni tej roli dożywotnio. Chcecie coś zmienić - nie liczcie ,ze samo się zrobi , bez waszego udziału - nikt za was tego nie zrobi , nikt. Pisanie Ody do larsena nie pomoże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×