Czy ktoś pracował Jysk-u?

no wolter lub obrót jak tam sobie wolisz...przeciez to jest normalne na całym świecie że jak firmie zaczynają spadać obroty to zysk im rośnie. Nikt nie mówi że firma nie zarabia tylko tyle że zarabia mniej.

kubica ja nie wiem czy ty wiesz co ty piszesz podejrzewam że nie wiesz. Może więc ci to wyjaśnię Obrót czyli przychód ze sprzedaży oznacza ile dana firma zyskała pieniędzy w danym roku ze sprzedaży czyli innymi słowy oznacza wartość towaru jaki się im sprzedał. Lub jeszcze inaczej może informować czy sprzedaż wzrasta czy spada i jaka jest jej wartość. Natomiast zysk netto oznacza ile firmie zostaje w kieszeni po opłaceniu wszystkich kosztów. Relacja między tymi wartościami jest informacją dla zrządzających czy wszystko jest w porządku w zarządzaniu i jeśli nie jest co trzeba zrobić żeby było.

przerabiasz materiał do egzaminu?? i tak ci sie wtrąciło? Ja studia mam już za sobą więc daruj sobie....

Kto ci sprzedał dyplom to musiał się obłowić :))

przeloguj sie i sobie pogadaj sam ze sobą

trol333 napisał(a) Pieniądze na święta to nie zapomoga. Ludzie zlitujcie się i nie wypisujcie takich głupot! To są pieniądze które firma daje pracownikom w ramach ZFSS by święta WSZYSCY mieli milsze. A o zapomogę to możesz napisać jak masz złą sytuacje życiową i wtedy pewna ja dostaniesz. Może tego nie wiesz bo jak Wolter nie pracujesz w Jysk. Nie ważne czy ktoś pracuje w Jysku czy nie ustawa o ZFŚS wszędzie jest taka sama i obowiązuje każdego, więc nie wciskaj ludziom kitu. A firma ma do tych pieniędzy tyle że nimi zrządza i jeśli będzie dalej opóźniać ich wypłatę to może mieć poważne problemy KONIEC KROPKA

ej nie denerwuj się tak bo ci żyłka w dupie pęknie.Przez chwilę aż mi się ciebie żal zrobiło że się tak uniosłeś...

ale przelogować się zdążyłeś...więc jest ok

co wy za bzdury piszecie! Swiateczna kasa dzieki ZZ!!!! ZZ ma to ZFSS wielkie nic, dzialanie funduszu wynika z ustawy a nie z wyimaginowanych zwiazkow! Nawet zastanawialem sie nad przystapieniem do ZZ ale te pyskowki na forum tylko zniechecaja takich jak ja, wyglada to tak samo jak nasza porypana polityka, kazdy ciagnie w swoja strone!!!

Jak to wszystko czytam to dochodzę do wniosku, że chyba żyję w zupełnie innym kraju. Firma jest "biedna" ma same straty, prąd drożeje, wszystkie opłaty drożeją, artykuły w Jysku też drożeją wiec nie możemy walczyć o podwyżki bo przecież firmy na to nie stać. A my co? Od kilku lat żadnej podwyżki bo po co? My przecież nie płacimy więcej za prąd, czynsz itp. a w Jysku zakupów nie robimy. Jesteśmy szczęśliwi i powinniśmy się zastanowić jak pomóc firmie w tym kryzysie. Wolter tak trzymaj, miło poczytać normalne komentarze.

ZZ gdzie sa pieniadze na świeta prosze o odpowiedz.Druga sprawa te pieniadze sa na swieta a nie po świetach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

bombaj!spokojnie!nie masz jeszcze przelewu?przecież jest info w biuletynie ze kasa dziś zostanie przelana.wszystkim po równo(niestety) 380zł netto.a reszta w drugiej turze w grudniu.więc spokojnie o Ci cukier skoczy!!!!!ciekawe co nasza góra na pismo do Daniiw sprawie kasy z ZFŚS na święta:)?

Prpoponuje zamknac kowalskiego za zalozenie zwiazkow !! To skandal ,jak on mogl to uczynić!

Ty sie o mój cukier nie martw martw sie o swój i o rozum dla WIELKIEJ ALKAIDY NA CZELE KTÓREJ STOI WIELKI ABDUL PRZEMO I INNI

Jakie pismo do Dani?

Czytam ten biuletyn i jestem ciekaw jak to będzie w grudniu. Jeśli firma będzie uczciwa to ci z tego górnego przedziału w grudniu nie powinni dostać ani złotówki bo teraz dostaną wszystko całe 380zł. No ale pewnie będzie jak zwykle i firma nie opuści swoich ulubieńców w potrzebie i w grudniu poratuje ich drugi raz taką samą kwotą. Teraz wychodzą wszystkie matactwa Gdańska i widać jak to jest z uczciwym podziałem funduszy z ZFŚS.

Wiec po co ten podzial,skoro teraz i tak sie do tego nie stosuja i wyplacaja inaczej?Czy to kara ze najlepiej zarabiajacy mieli nie dostac nic?

Jest przelew 380zł.W ubiegłym roku dostaliśmy 400zł a przynajmniej ja tyle dostałem.

Prawda Pracownik Magazynu U nas na magazynie w zwiazkach jest okolo 160 osob na 240 zatrudnionych Pracodawca zaczal sie z nami liczyc,dostajemy coraz wyzsze premie,skonczylo sie zabieranie premi za nic.Dostalismy tez wyrownanie 3% Wiec moge smialo powiedziec ze sa same zmiany na plus.Na sklepach chyba brakuje ludziom odwagi zeby cokolwiek zmienic,taka juz mentalnosc polaka,jest nam zle ale zacisniemy zeby spuscimy glowe i bedziemy wierzyc ze moze kiedys pracodawca da nam wiecej zarobic.Pamietajcie ze wy musicie wywalczyc lepsze jutro dla siebie i swojej rodziny a nikt tego za was nie zrobi.Kazdy ma swoje zdanie i swoj rozum i to jego wybor czy jest w zwiazkach czy nie,wiec niech kazdy uszanuje wybor drugiej osoby. Fałsz z-ca kierownika sklepu Firma miała 26 mln. zysku Jest nas 1400 osób. Przyjmuję średnią płacę brutto 2300 40 procent z 2300 to 920 920 mnożę razy 1400 osób i wychodzi mi blisko jeden milion trzysta tysięcy złoty miesięcznie z kuli podwyżki. To daje w skali roku budżet na podwyżki rzędu blisko 16 mln zł Do tego pewnie po stronie pracodawcy są jakieś koszty związane z jakimś podatkiem czy częścią zusu ( ja się aż tak nie znam) , czyli wyjdzie grubo ponad 16 baniek. No to wątpię w takie podwyżki biorąc pod uwagę lecące indeksy. Ale lipa kurde. To na bank nigdy tyle nie dostaniemy.

W grudniu Ci którzy mieszą się w przedziale 4000 - 6000 nie dostana nic. Firma nie mataczy i nic nie wymyśli innego. widełki zostały ustalone na ten rok i tyle. W ubiegłym roku było tak samo, na święta wielkanocne dostali wszyscy tyle samo, a w grudniu już nie. pozdrawiam ;)

bombaj nie wiesz co sie w zwiazkach dzieje to się nie odzywaj.szkoda forum na twoje głupkowate wypowiedzi.i to samo cała reszta przeciwna związkom-jeżeli uważacie że zwiazki nic nie robią zadzwońcie prosze do p.Kowalskiego i zapytajcie co się dzieje,jak to nasz pracodawca wykręca kota ogonem.no ale nie którym nie da się przetłumaczyć.są ludzie i taborety.....ehhh przyroda....

"Wolter Tutaj każdy kogo to interesuje ma raport finansowy http://www.jysk.com/annual_report_1011.pdf (...) " Czy ty zadałeś sobie chodź trochę trudu, by to przeczytać, bądź wkleić do translatora... Przeczytaj i dalej głoś swoje teorię o wzroście... oraz o tym, że zyski DC nie liczą się do obrotu (obrót = cena towarów + zarobek ... a ceny towarów wzrosły itp.). A teraz zapraszam do lektury źródła, które podałeś, po przetłumaczeniu google translator... Spadek EBIT i pełne uruchomienie nowego centrum dystrybucyjnego w Radomsku Polsce Wynik finansowy był zysk po opodatkowaniu w wysokości 26,6 mln zł wobec 58,5 mln w poprzednim roku budżetowym. EBIT wyniosła 50,1 mln zł wobec 77,5 mln rok wcześniej. Spadek zysków wynika z nowego centrum dystrybucyjnego w Radomsku obecnie w pełni uruchomiona, który najpierw doprowadził do zwiększenia amortyzacji 11,6 mln zł oraz wzrost kosztów osobowych w wysokości 3,6 mln. Zwiększone koszty osobowe są częściowo wynikiem uruchomienia nowego magazynu zautomatyzowanego. Przychody wzrosły o 7,3%, ale większość wzrostu wyniku ze sprzedaży od centrum dystrybucyjnego do franczyzobiorców i do sklepów JYSK w innych krajach. Jednocześnie marża brutto spadek to przede wszystkim dzięki wzrostowi konkurencji na polskim rynku, a po drugie z powodu zwiększonej aktywności w centrum dystrybucyjnym do generowania zysku, który pcha firmy ogólne zyski w dół. Pozycji finansowych pogorszyły się o kwotę 12,3 mln euro, głównie z powodu zwiększenia kosztów odsetkowych związanych z finansowaniem rozbudowy centrum Radomska dystrybucji. Firma otworzyła dziewięć sklepów w ciągu roku budżetowego i miał 133 sklepów pod koniec roku

A czy uważacie że TEN też głupoty gada??? http://www.youtube.com/watch?v=ahv8P0Po8uA

Z czytaniem wykresów panie Wolter, także widzę niedobory... Widzi pan jedynie miliard obrotu... i tu niestety kwota jest zbyt wielka dla człowieka, zdolność analityczna głowy maleje do poziomy przy, którym zysk firmy mniejszy o połowę w stosunku do roku poprzedniego...JYSK jest właściwie na poziomie lat 2006/07 kiedy miał 88 sklepów... 133 sklepy wypracowują razem z DC tyle zysku ile w latach 2006/07 wypracowało 88 sklepów... I winić za tę sytuację można albo kryzys, albo sklepy i ich pracowników...

Z czytaniem wykresów panie Wolter, także widzę niedobory... Widzi pan jedynie miliard obrotu... i tu niestety kwota jest zbyt wielka dla człowieka, zdolność analityczna głowy maleje do poziomu, przy którym zysk firmy - mniejszy o połowę w stosunku do roku poprzedniego - jest zupełnie niezauważalny... JYSK jest teraz właściwie na poziomie lat 2006/07 kiedy miał 88 sklepów... 133 sklepy wypracowują razem z DC tyle zysku ile w latach 2006/07 wypracowało 88 sklepów... I winić za tę sytuację można albo kryzys, albo sklepy i ich pracowników...

Super i jest tak jak wszyscy normalni w Jysk chcieli. SUPER!! :) Woleter idź matacz do przyjaciół albo do innej firmy!

nie szukają do szorowania kibli ? czasem lubię poszorować :)

a7ina i to widzę i tego nie neguję, można się jedynie zastanawiać co jest przyczyną takiego wzrostu kosztów i przede wszystkim jakiego rodzaju były to koszty. Aby to wiedzieć należałoby kupić w KRS raport finansowy z rok 2010/2011, ale mi za to nikt nie płaci więc nie będę tego robił na własny rachunek. Z tych danych można się jedynie zastanawiać czy wzrastały koszty operacyjne, czy koszty finansowe związane ze spłatą zobowiązań krótkoterminowych. Osobiście sądzę że było to drugie. Firma wygenerowała b. duży przychód ze sprzedaży i postanowiła spłacić swoje zobowiązania krótkoterminowe, więc podejrzewam, że w następnym roku finansowym już ten zysk netto będzie większy, ale tak jak mówię są to jedynie przypuszczenia choć uważam, że mają uzasadnienie. Druga rzecz jeśli firma pomimo wydatków z rozwojem CD i tak zdołała wygenerować zysk na poziomie 26,6 mln PLN to jest wynik dobry; dodatkowo jeśli spłaciła swoje zobowiązania krótkoterminowe to jest to wynik nawet bardzo dobry wręcz wyśmienity. A to wszystko stało się w rzeczywistości w której podobno szaleje straszny kryzys. To tyle w temacie nie zarzucaj komuś czegoś jeśli nie masz pełnego obrazu. A tego linka dałem po to aby ludzie spojrzeli sobie jak wygląda nasz biedna i słaba spółka na tle innych krajów, np Holandii i Finlandii. A i jeszcze jedno to co pisze odnośnie kosztów EBIT i innych rzeczy dotyczy w miarę w równym stopniu każdej z tych spółek. I należy się zastanowić dlaczego Polskim pracownikom odmawia się jakichkolwiek podwyżek jeśli generują zyski, a w takiej Holandii zysków nie ma od 5lat.

Wolter ludzie Ci mówią że gadasz głupoty, a Ty dalej swoje. Człowiweku tylko paru durni słucha tej twojej demagogii. Daj Sobie spokój i moze zacznij doradzać komu innemu. Dobranoc.

Wolter może rzeczywiście daj sobie spokój bo z głupotą ludzką nie wygrasz. Kiedy koledzy z DCR gdzie pracuje mówili mi o tym "forum" i to co mówili to specjalnie nie wierzyłem. Dzisiaj sobie wszedłem poczytałem i dochodzę do wniosku, że mieli rację; jest ono zdominowane przez regionalnych i administrację którym tylko zależy na tym żeby siać zamęt i zniechęcać ludzi do jakiekolwiek aktywności. W tej firmie jeśli tego nie wiesz obowiązuje jedne zasada masz nie myśleć myślenie szkodzi, z ciebie "myśli" regionalny czy jakiś tam kierownik. Ty jeśli zaczynasz myśleć to jesteś niebezpieczny dla firmy.