Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawska 7

Czy ktoś pracował Jysk-u?

Polecane posty

Gość lobo23
2000 to opiekun biura jakis albo magazynowy , sprzedawca tyle netto nie weżmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedzielny robol
Sprzedawca o ile jest na całym etacie i pracuje przynajmniej 5 lat to może wziąć 1700 netto chyba że zajebistą premię (której nikt nie widział od 8 miesięcy) weźmie. Zdecydowana większość sprzedawców to w okolicach 1200-1400 ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedzielny robol
Widzę że cenzura teraz inną ścieżką zmierza, azaliż ta ścieżka nadal jest stroma i można z niej spaść w przepaść;) Tak więc drogi cenzorze może przed jysk miałeś w swojej karierze etap życiowy na Mysiej ? A może ojciec , matka lub ktoś inny z rodziny ? W końcu po kimś musisz mieć te geny ??? A jeśli nie w cenzurze to może w ORMO ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kloo90
a lider? też z 2-ke bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kloo90
Pytam, bo może byc ch..owa praca ale zarobki dobre ;-) i nie unoś sie tak bardzo, z doświadczenia wiem, ze w innych firmach jest gorzej, pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lars Larssen(Guru DobraOferta)
UWAGA! JAKIS CZAS TEMU SKONTAKTOWAŁEM SIĘ Z REDAKTOREM GŁÓWNYM FORUM W SPRAWIE KASOWANIA POSTÓW .Oto odpowiedż jaką dostałem: "USUWANE SĄ TYLKO POSTY NARUSZAJĄCE NASZ REGULAMIN.JEŻELI JAKIEŚ POSTY-DOBRE ,POPRAWNE GINĄ,WEDŁUG UŻYTKOWNIKÓW NIESŁUSZNIE,TO PROSZĘ O PODANIE ICH TREŚCI I ZWERYFIKUJEMY" Także drodzy Państwo - dostosujmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3333333333333333333
A my martwimy się,że wazeliniarze przeliżą i to ich zabije. Ale czytac będzie co ,bo na wasze miejsca są przecież "dziesiątki chętnych "!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esek
a na pół etatu ile zarabiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan E z Poznania
@esek Na pół etatu przez pierwszy rok 1000 zł brutto. Po roku nowa umowa i 1100 brutto. Plus premia (od 100 do 200 wychodziło miesięcznie), ale jej to nie widziałem chyba od maja. Największy skandal w pracy na pół etatu to są tzw godziny dopracowane, gdzie pracując powyżej 80 godzin miesięcznie masz normalnie płacone (o nadgodzinach zapomnij)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile3ewde
2000 netto ? to niezle, ja jako LS dwa z przodu to bardzo zadko mialem , przedzial od 1800 do 1950, oczywiscie premia praktycznie wirtualna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esek
Ok, a na pół etatu to ile godzin dziennie trzeba zasuwać? I jak jest ustalany grafik? Kiedy są wolne dni? Ile tych dni jest pod rząd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vxd
SACO dobrze napisane jaki poważny klient przyjdzie do sklepu tylko po to zeby zrobic rezerwacje i czekac na towar 3 tyg !!! na dodatek jak stoi jakas komoda na sklepie zlozona i jej nie mozna kupic ! jaki prawem ja jej nie moge kupic ? i tak cały czas z ta firma niby sie zmienia ale nie na lepsze ! tak było 3 lata temu i jest dzisiaj ! Było wiadomo ze dział marketingu to jedno a dział zakupow to drugie no i magazyn to 3 czesc. Zadna z nich sie ze soba nie zgrywa. Juz widze te opierdole od klientow ze cos jest w gazetce a nie ma stanie ;) dobrze ze kierowniczka jest ze mna na zmianie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esek
Ponowie swoje pytanie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saco
Zazwyczaj będziesz miał cztery godziny.Ale nie licz na to ,że sobie ustawisz to na stałe pory dnia w tygodniu i że drugą robotę znajdziesz, nikt na to nie pójdzie (choc może co innego usłyszysz).Studenci raczej niemile widziani...Raz będziesz mieć na 9 czy 10 rano,następnego dnia na 15:30 , tak ze dwa dni potem wolne ,następnie na 11 rano,w weekend dowalamy ci 6 godzin od 11 do 18 .Nie wierz w "elastyczny grafik" - wyznacznikiem szalenie ważnym w jysk jest tzw produktywnośc czyli tak naprawdę nikt KONKRETNIE nie wie co ,ale ma być max obsada w godzinach największych obrotów Wiele zależy od tego w jakich godzinach otwarty jest sklep gdzie aspirujesz.U mnie walimy 12 godzin i półetatowców mielismy juz trzech i każdy dał drapaka , bo dymali w dostawy i piątek - sob-niedz , grafik zmieniano im wg zmian w dostawach z Radomska , a urlopy były szczątkowe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esek
Ok dzięki Soco, Powiedz mi jeszcze ile w ciągu miesiąca pracując na pół etatu tych wolnych weekendów jest . I czy przyjmują od razu po rozmowie/rekrutacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psboss
moze byc tak ze bedziesz mial 3 wolne, moze byc tak ze nie bedziesz mial ani jednego :) ogolnie co 3 niedziele powinienes miec wolna, ale w praktyce i w tej firmie to roznie bywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saco
Grafik układa kiero.Nie licz za bardzo za weekendy - patrz :PRODUKTYWNOŚC - wtedy najwiekszy ruch wiec obsada ma byc "adekwatna do sprzedaży" .Ty masz byc "zapchajdziura" - masz pomóc wydać towar z magazynu,poodkurzać,ciągać paczki przy dostawie,a jak juz coś łapniesz to albo bedziesz otwierać albo zamykać (nie dosłownie...).Kiero raczej da wolny weekend dla 3/4 długopracującego czy dla reszty kierowników (w tej firmie etaty kierownicze bija na głowę staty sprzedawców).Ustawowo cały weekend ci sie nie nalezy,masz zagwarantowana 1 wolna niedziele w miesiącu.Miałem okresy ,że dwa weekendy mi wpadały wolne w miesiącu miałem też i czas ,że i 3 miecha wolengo weekendu nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziad włochaty
Saco - Twój poprzedni post - klasa , świetnie to ująłeś. Dostępność towarów największa bolączka , z resztą zawsze borykac sie trzeba w tej firmie z jakimis przeciwnosciami. Jak nie brak klientów (kryzys) to znowu towaru nie ma i rezerwacje , jak nie inwentura to dostawa i zmiana cena w jednym czasie - recepta jest prosta. Zwiększenie zatrudnienia. Jest nas więcej - mam czas zrobic dzial na tip top , mam czas dla klienta , nie narasta we mnie pernamentne wkurwienie bo mam 3 rzeczy zrobic na raz. Nie jestem wkurwiony - chce mi sie pracowac sprzedawac , zarabiam , zwiekszam sprzedaz. I co wy mundre głowy tam z gdańskiego nieboskłony pitolicie ,że wam na dobrze klienta zalezy? Jakby zalezalo to i pracownikow byloby wiece tak by nas nie szukano po sklepie. Zalezy - ale na kasie tylko jak najmniejszym kosztem a nie pierdolenie o szopenie jaki to jysk nie jest wspaniały - nie jest i nie bedzie bo potrzeba zmiany myslenia tych wszystkich menadżerów ktorzy taki sposob minimalizacji kosztów wymyslili. Pracownik to koszt? Bzdura. To my co dzian sprzedajemy a nie Pan P.P. zza biurka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinol
ta i ci nowi regionalni, z kąd oni ich biorą, tępe hu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byrne
Dla firmy PRODUKTYWNOŚĆ się liczy...............a co mu jesteśmy jakąś pieprzoną maszyną??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolna co czwarta niedziela
a nie co trzecia "living (...) wyglada jak tania trumna" :D dobre, usmialam sie hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolna co czwarta niedziela
chinol, tepymi nazywasz regionalnych..? twoje "z kąd" mowi samo za siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esek
Oj wydaje mi się, że ta firma dużo traci nie zatrudniając Saco jako kierownika ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burax
a ciekawe co ma nam Larsu do przekazania w tvp1. jakies typy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esek
A mam jeszcze jedno pytanie. Macie wolne 2 dni z rzędu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihott
w duszy mam to co mi przekaże ! nie mam zamiaru siedziec na bloku reklamowym zeby czekac na jego przepowiednie. W ogole to reklamy w tv to porażka JYSKowe reklamy leca o 23 czasem o 24 i to 2 reklamy pod rząd !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saco
Esek - bywaja dwa dni z rzędu wolne.Czasem są i trzy wolne nawet.Bez jaj.Ta firma to nie jest naprawdę wielkie dno,pewne rzeczy da sie pochwalić - nie mamy elektronicznego pomiaru godzin ,ale nadgodziny czy godziny dorobione sa wypłacane albo oddawane;jest kasa ze świadczeń socjalnych 2 razy do roku i to jak na sieć spora,są bony na jakieś drobnostki typu kawa,herbata;są konkursy różne gdzie czasem da się złapać parę groszy na wspólna imprezę.Niby nic ,ale zawsze to coś.Mam sporo porównań do gorszych firm typu Auchan , Stokrotka ,Makro czy Real.Ale dlaczego porównywac sie do gorszych ? - porównujmy się do lepszych .Dlaczego sprzedawca w jysk tak naprawdę pracuje na 4-5 stanowiskach , a kase dostaje za jedną funkcję?Czy nasz pan dyrektor tez oprócz "dyrektorowania" prowadzi księgowośc albo jest też specem od bhp i prowadzi szkolenia?Czy nasza ksiegowa pakuje dostawy i prowadzi szkolenia z marketingu ?Odpowiedż brzmi "nie".Więc dlaczego ja jestem jednego,tego samego dnia kasjerem,przyjęciem towaru,punktem przyjęć reklamacji,elektrykiem ,sprzączaczką i ochroniarzem? Ale z tym sie jeszcze pogodzę.Ale dlaczego najgorzej w całej firmie opłacani procownicy sklepów (wszyscy ,także i tzw zastępcy czy nawet kierownik ma pewnie mniej niż większośc meteorytowców) zasuwają w weekendy ,a "umysłowi" w Gdańsku mają weekendy wolne?Czemu nie moga tak jak my mieć wolny jeden weekend , a wyjściowe dni np w poniedziałek , czwartek.Dlaczego nie mogą pracować na zmiany?Dlaczego oni mogą sobie jakoś życie ustabilizowane prowadzić ,a ja na pasje czy kursy szansy mieć nie moge bo grafik nijak na to nie pozwala?Niech mi nikt nie pisnie,że kierownik grafik robi do bani , bo robi go tak jak sie da wobec ilości pracowników i etatów.Dajmy tak popracować im w takim samym trybie ze 3 miesiące to trochę mniej genialnych pomysów przyjdzie im do głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnaaa7
Ile zarabia zastepca kierownika??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saco....fajnie się czyta to co piszesz bo madrze... dużo wiesz więc raczej sprzedawcą nie jesteś ;) ale nie mam ci tego za złe .....myślę że jesteś jednym z tych dobrych-ludzkich kierowników ;) ale nie o tym chciałam.Co do kampanii 2000 to mam wrażenie że to będzie kolejny niewypał jak oferty jednodniowe na grupę art.czy inne pierdoły.Dużo szumu medialnego który ma przyciągnąć uwagę klientów ale...ceny nie powalają jak sam zauważyłeś -lepsze były w kilku poprzednich kampaniach a ludzie którzy do nas przychodzą to stali klienci więc sa obeznani w cenach-niekiedy mnie zadziwiają ......cieszy różnorodnośc impulsu na kasie-mimo że jest sporo artykułów to zawsze coś wpadnie do paragonu więc moze ta idea się sprawdzi.Staram się nie narzekać bo praca jak wszędzie -trzeba pracować i tyle ale wypłaty na czas no i zawsze jakieś okruchy ze stołu pańskiego spadną więc ....jutro pozytywne nastawienie uśmiech i walczmy o wysokie indeksy :) a ci co tak strasznie narzekają to moze niech szukają pracy gdzieś indziej-nie twierdze że u nas jest "miód" ale gdzie jest?! powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfbb
i co ten larsen tam gadał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×