Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Graf

co mam robić ?

Polecane posty

Gość Graf

2 miesiące temu poznałem świetną dziewczyne w barze. Nawet sam nie wiem dlaczego zwróciłem na nią uwagę i to już w momencie kiedy wchodziła do środka, a przecież było tam sporo innych dziewczyn. Od tego czasu rozmawiamy na gadulcu (diabelskim wynalazku) i z każdym dniem coraz bardziej chciałbym się z nią spodkać ale ona ma opory. Niedawno (nie wiem dokładniekiedy ) rozstała się z byłym po dłuższym związku i od tej pory nie umie, bądź nie chce zaufać facetom. Ja już nie mam siły, nie wiem co robić :/ Jak uważacie, mam jakieś szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no masakra
nie masz szans, bo robisz straszne błędy. Błędy ortograficzne to znak, że facet jest mało oczytany. SPOTKAĆ a nie "spodkać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graf
Ona się już wcześniej z nim rozstała, zanim ja poznałem ją. Tylko jak długo można czekać? A co do błędów, to każdemu się zdarzają ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że skoro chodzicie do
jednego baru, to możliwe, ze macie wspólnych znajomych i ktoś jej coś o tobie naopowiadał, dlatego ma opory i to nie ma nic wspólnego z jej byłym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graf
Ja tam chodze od czasu do czasu i wątpie żebyśmy mieli jakiś wspólnych znajomych bo mieszkamy w całkowicie innych częściach miasta, a z jej otoczenia ja nie znam nikogo (poza jej koleżanką, która była wtedy z Nią). A może podpowiecie, co zrobić żeby w jakimkolwiek stopniu zdobyć jej zaufanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graf
Pomorze ktoś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa, ja z Pomorza... Graf, a tak serio, jeśli robisz takie byki na gadulcu, to dobrze to o tobie nie świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graf
co do byków to tak jak już pisałem każdemu się zdarzają. a na gadulcu rzadko kiedy przytrafiają mi się błędy. Może skończycie już o tej ortografii i odpowiecie na moje pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tam swojego obecnego faceta tez poznawałam na gg (tzn poznalismy sie na studiach, ale na gg rozmawialismy dosłownie całymi dniami az do poznej nocy... ) w szkole raczej nie przesiadywalismy ze soba, bo kazde miało swoich znajomych...Az wkoncu któregos dnia po szkole zaproponował ze mnie odwiezie.. ja zaprosiłam go do domu, tydzien pozniej zaprosił mnie na kawę, i "pogaduchy w realu" okazało sie ze tak smao jak na gg moglibysmy gadac bez knca... pozneij juz samo poszło .. kino.. kolacja.. (oczywiscie co jakis czas kwiaty) i tak po 1,5mc takich spotkan.. wkoncu uległam i do dzis jestesmy razem :) A oboje mielismy za soba nie ciekawe historie, ja byłam 2 a on 5 mc po rozstaniu z poprzednim partnerem.. ja myslałam ze to była miłosc.. i on tez.. wiec poskładalismy swoje połamane serduszka, i wyszło pieknie :) Nie czekaj.. tylko powoli.. (nartazie nie zobowiazujaco) sprobuj sie z nia spotkac na zywo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graf
W końcu jakaś sensowna odpowiedź ;) wielkie dzięki. tak myślałem o wspólnym wypadzie na lodowisko (pouczyłbym ją jak się jeździ na łyżwach), co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysł dobry
ale jak się nie zgodzi to weź pod uwagę, że nie każdy ma ochotę obtłukiwac sobie d.... na łyżwach i się nie zniechęcaj A z ortografią, to poważnie np. dla mnie zmniejsza atrakcyjność obiektu i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graf
I znowu ją spotkałem, znowu w tym samym barze i znowu wzieło mnie na maksa. najpierw zachowywała się jakby mnie wogóle nie znała, jakby te długie rozmowy na gadulcu były niczym, później niby przeprosiła za to jak do niej podszedłem ale nie wiem ile w tym było szczerości, a ile udawania. Już nie wiem co mam robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmm
Szanse sa zawsze ... Ona widocznie nie jest jeszcze gotowa na nowy związek, więc mozesz zaproponować jej np. wyjście go kina, teatru ... bez zobowiązań :) Zbliża się DZIEŃ KOBIET kup jej kwiatek lub kwaiat np. tulipany i powiedz, że to wiosenne kwiaty dlatego jej je dajesz bo ona jest dla ciebie również WIOSNĄ :) Nie bądź nachalny ... ale nie raz możesz wtrącic jakieś miłe slowo ;) Czas pokaże co dalej Cierpliwości, cierpliwości i nie badź w goracej wodzie kapany , zyczę szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graf
Sęk w tym, że ona "nie uznaje" tego typu świąt :/ A na każde miłe słowo w rozmowie pada z jej strony słowo: "przesadzasz" ;) Szczęście się napewno przyda :) Wielkie dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×