dziewczyny, kontrolujecie czasami swoich mezczyzn ?

jak wiadomo mezczyzni czesto nas oszukuja i powinni byc kontrolowani. ja np przegladam swojemu facetowi komorke ;-) a jak ma cos przeciwko to odpowiednim tonem mowie ze widocznie ma cos do ukrycia i wtedy potulnie sam pokazuje telefon :-p znam jego hasla do maili oraz na serwis naszej klasy ;-) jak ktos nowy do niego napisze a jest to jakas dziewczyna od razu pytam kto to jest ;-) to sa niewinne pytania ale wtedy ja czuje sie bezpieczniejsza ;-) tez tak macie ?

niby dlaczego głupia ? bo mężczyźni oszukuja swoje kobiety ? :-p

i kolejny niedojrzały związek czy wy, tu na foum, wszystko widzicie jak w jakimś tanim kryminale?

dlaczego niedojrzały związek ? co jest w nim niedojrzałego ? prosze o szczegółowe wyjaśnienie bo ja nic takiego nie widzę ;-)

a dlaczego niby niedojrzaly zwiazek co ?? bo ktos woli dmuchac na zimne ?? niedojrzaly to by byl jakby facet dziewczyne robil w balona, a ona mu slepo wierzyla ale tak ... ja tez sprawdzam mojego i co z tego ? nie uwazam zeby byla niedojrzala , zakompleksiona, malo pewna siebie, czy posiadala inne cechy, ktore zostana tu zaraz przytoczone :/ zgadzam sie z autorka topicu, ze facetow trzeba sprawdzac dla samej zasady chociazby, a napewno niektorym osobom poprawia to samopoczucia :) wiadomo, ze wszystko ma swoje granice ,ale nie widze niczego zlego w przegladnieciu komorki od czasu do czasu, poza tym klamstwa zawsze wychodza predzej czy pozniej, nawet przypadkiem, a czasami lepiej przyspieszyc to co nieuniknione ...

z Jarkiem... jestem w szoku że ty sie dziewczynko tym chwalisz i myślisz,że wszystko jest ładnie pięknie:P życie otworzy ci oczy wcześniej czy później

dziewczyny,co wy wiecie,tym bardziej prowokujecie facetów... będą się pięknie do was uśmiechać,a w kieszeni wibrować im będą drugie komórki:P

nie kontroluję, mój partner to nie przedmiot, ale człowiek posiadający wolną wolę, jeżeli zechce i tak odejdzie

Nigdy w zyciu!!! sama cenie sobie swobode w zwiazku i nie chcialabym by mnie ktokolwiek kontrolowal.

ja juz dawno przestalam kontrolowac mojego faceta.wystarczy ze on non stop kontroluje mnie choc nie mam zadnych tajemnic.a jezeli on robi cos o czym nie wiem,choc nie wierze....to prawda sama wyjdzie na jaw.zawsze tak jest.

związek to zaufanie do drugiej osoby Oczywiście nieraz można sie zawieść i zobaczyć jak twój kochany dostaje SMS od Oli która bardzo go kocha A on odpisuje że juz niedługo sie zobaczą i będą sie szalenie kochać Później on nie bywa w domu pracuje na nocce A jeszcze później nie ma jego i nie ma nic

pałko on sobie załozy 100 tysiecy mejli, nr gg i kart sim bo z tego co mi wiadomo tio nie są limitowane ale moze sie myle to mnie popraw i zastanow sie ile on wytrzyma z zazdrosnica ps zgadzam sie jarkiem;P

Nie kontroluje, bo po co?

Dziewczyno postępując tak osiągniesz ale odwrotny efekt jeśli tylko będzie miał ochotę to i tak cię zdradzi Zaufaj mu a jeśli nie potrafisz to znajdź sobie kogoś komu zaufasz

to sprawdzaj, ale inteligentnie on o tym nie może wiedzieć :)

ufam mojemu menowi, a on mnie - chociaż on czasem łapie mój telefon tak na żarty, żeby mnie podenerwować, że niby chce mnie sprawdzić ;)

a ja mysle ze dziewczyna ma racje, ale jest bardzo niedokladna powinnas jeszcze szczegolowo sie go wypytac co mu sie snilo, pytac sie go o czym mysli, pytac co uwaza o napotykanych dziewczynach na ulicy, o aktorkach, pytac sie jak wypadasz na ich tle, nie zapomnij sprawdzac konta w banku bo moze miec ukryte srodki na prezenty dla kochanki, sprawdzaj allegro i skrzynke pocztowa poczty polskiej, ja tak robie, zawsze, aktuaklnie jestem sama od paru lat, no dobra od parunastu, ale co z tego, prawdziwa milosc przyjdzie

Zastanowiłaś mnie... właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że ze swoim facetem znamy nasze hasła na maile, allegro itp... z tym, ze u Nas wynika to z czysto praktycznej sytuacji, gdy jedno nie może czegoś wykonać to prosi drugie, no a ciężko odpowiedzieć na maila nie znając hasła... U nas jakoś samo z siebie wynikła sytuacja ze znajomością haseł. Hmm... ale jeszcze chyba nie ześwirowałam do tego stopnia by wykorzystywać to do swoich niecnych, szpiegowskich celów :D chociaż po tym co napisałaś, pewnie zastanowiłoby mnie gdyby nagle mój Mężczyzna zmienił hasło i zaczął ukrywać komórkę. (Chociaż do toalety czasem z nią chodzi, bo ma fajne gry na telefonie :D)

Kurcze! Od dwóch godzin czytam różne pierdoły aż wreszcie trafiam na coś ciekawego... I paru mądrych ludzi tu jest!!!

ale co ty jarek?

No Jaruś przede wszystkim :D Ps. Jarku Ty sypiasz czasem?? :D

ja swojego rzuciłam po tym jak dowiedziałam się że mnie kontrolował, bezczelny sam mi powiedział że zakładając jakies wszelakie maile, gg, grona żebym miała wszędzie jedno hasło-będzie wygodniej i /nie zapomnisz/. Z telefonu usuwał mi numery "podejrzanych" typów. Nie róbcie tak!!! Kontrolowanie jest okropne!!! Rodzice nie uczyli że czyjejś poczty, listów i wiadomości się nie czyta???? Jak dla mnie to brak wychowania i tyle

ja slyszalam ze konto Jarek_84 obsuguje 7 osb 24/24 7 dni w tyg

to jest bardzo możliwe ;) a nawet wielce prawdopodobne! Nawet Komiczne czasami znika ;)

a jak jakas osoba opusci sie we wpisach w jakies godzinie i nie wyrobi limitu to ma po premii;/

No, Jarek to ma branie. Ale to nie glupi typ (albo grupa typów). Trzymam jego stronę. Nie można nikogo kontrolować. Najważniejsze, to zaufanie. Poza tym mężczyźni, to taki gatunek, który potrzebuje czasami swobody. Kobielki, też nie lubią być kontrolowane...

ech, no bezjarka bysmy na to nie wpadli gdyby nie jego sugestia, to pomyslaabym ze kontrola to wlasciwa metoda ale on otworzy mi oczy dzieki jarek/jarki

a ja myślę, że jest jarek i lech i na zmianę czuwają przy kompie

w dodatku są bardzo podobni by nie można było ich zdemaskować

Niech Ci będzie! Gatunek, czy płeć - bez Was byłoby nudno!