Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedlugo 18stka

Prawo jazdy

Polecane posty

Gość niedlugo 18stka

witam wszystkich czytających i odpowiadajacych :) otoz chcialabym poruszyc tutaj temat "robienia" prawa jazdy tuz po ukonczeniu 18 lat. jestem w takiej sytuacji, ze rodzice chca mi zafundowac kurs prawa jazdy na 18 urodziny, ktore koncze w pazdzierniku. ja im kiedys juz o tym wspomnialam ze w sumie chcialabym zrobic prawko. sek w tym ze moi rodzice nie maja samochodu, a ja tez zadko jezdze autem (jako pasazer). jako dziecko mialam straszna chorobe lokomocyjna, ktora teraz zaczyna zanikac. nie znam sie w ogole na przepisach drogowych. brakuje mi tez orientacji, np. gdy jakis kierowca spyta gdzie jedzie sie tam i tam to ja nie mam nigdy pojecia jak poprowadzic. dodam ze nigdy tez nie siedzialam za kierownica, nie mam pojecia jak w ogole uruchomic silnik :( chce zrobic prawo jazdy ze wzgledow przede wszystkim praktycznych. moi rodzice wszedzie jezdza taksowkami, znajomi podwoza itp a ja chcialabym sie im na cos przydac :) pozatym komunikacja miejska - zalamka. czy jest dla mnie w ogole jakas nadzieja, ze zostane dobrym kierowca? warto zaczac kurs nie majac zielonego pojecia o samochodach i w ogole ruchu ulicznym? zawsze jak wchodze na skrzyzowanie jako pieszy to panikuje zeby mnie jakies auto nie przejechalo.. nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej nie warto... jezeli faktycznie nie masz zielonego pojecia o samochodach i jezdzeniu, to mi sie wydaje ze szkoda kasy, po prostu nie jestes w stanie w tak krotkim okresie czasu jakim jest kurs nauczyc sie jezdzic na tyle dobrze, by zdac prawko, lub by dostac prawko i jezdzic "normalnie" po ulicy... oczywiscie za chwile odezwa sie alfy i omegi mowiac ze to nie prawda, ktore nauczyly sie jezdzic w 2 godziny i w ogole sa mistrzyniami kierownicy - te same osoby mozna zobaczyc w programie "uwaga pirat", gdy na pytanie policjanta - "czy pan/i zglupial/a do reszty?" odpowiadaja: "ale oso chozi?" :) znajdz sobie jakiegos znajomka, raczej ze "starym" samochodem, bo w nowym szkoda skrzyni i sprzegla, niech Cie troche pouczy...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aa miszczuniu
popieram - jeśli narazie jesteś w tych sprawach zielona to lepiej wstrzymać się z robieniem kursu :) poproś kogoś ze znajomych, rodzine o kilka gratisowych godzinek jazdy :) niech posadzą Cię za kierownicą i wytłumaczą co jak i do czego. powtórz też podstawowe zasady ruchu drogowego. warto troszke pocierpieć przed rozpoczęciem kursu - zaoszczędzisz pieniążki i własne nerwy. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyps albo zyps
a ja uwazam ze powinnas sie wstrzymac z tym prawiekim. pochodzisz na kurs, zdasz teorie, potem za ktoryms razem pewnie praktyke, dostaniesz dokument i... i to dopiero poczatek. zeby nauczyc sie jezdzic trzeba... jezdzic. a skoro rodzice nie maja samochodu to cienko tą jazde widze. a że jestes jeszcze małolata (z całym szacunkiem) to troche czasu zajmie zanim kupisz sobie własny wózek. i calą akcje "prawo jazdy!" szlag trafi. kurs to tak naprawde nauka alfabetu, która nie równa sie nauce czytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź jak najszybciej. Jak będziesz odwlekać NIGDY nie zrobisz !!! Pomyśl jakie życie Cie czeka : autobusy, proszenie innych :( Samochód to podstawa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IDz na prawko !!!!! w dzisiejszych czasach to podstawa ... napewno bedzie ci trudno ale uda ci sie masz dopiero 18 lat jak bedziesz miała 30 to juz nie zrobisz bo bedzie ci jeszcze gorzej teraz łatwiej sie wszytkiego uczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem powinnas zrobic ja jestem w trakcie robienia a tez samochodu od razu nie bede miec kase mam z urodzin wiec mi starczy;) pozniej nie wyobrazam sobie zebym miala 1500zl zeby wydac na prawko lekka reka..:o poza tym prawko zawsze sie przyda a jezeli chodzi o twoj strach na przejsciu dla pieszych to moze masz jakas fobie? to nie jest normalne zeby sie bac:) i nie mowie tego chamsko czy zeby sie z ciebie smiac:) ja 2 razy jezdzilam po placu z mama, pozniej z tata:) ale tak mi wszystko tlumaczyli, ja bylam w stresie bo to pierwszy raz samochod mam odpalic ze instruktor jeszcze raz mi wszystko powoli wytlumaczyl:) nie boj sie ze nie ebdziesz umiec jezdzic bo ja mysle ze ze mnie kierowca tez nie bedzie;] ale ja wyjezdzilam dopiero 3 godziny;] ale facet mnie chwali to bedzie chyba dobrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym ja mysle ze jak teraz nie zrobisz to pozniej juz nie bedziesz miala checi im pozniej tym bardziej ci sie nie chce:) ja tez mam 18lat jak cos;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, ze rób. Co to za gadanie, że nie uda Ci się, bo nie jeździłaś wcześniej? Na kursie instruktor powinien pokazać jak się włącza silnik, za to w końcu płacisz by nauczył Cię od podstaw. Wiele osób zaczynało tak jak Ty, więc nie Jestes pierwsza i na pewno nie ostania. Najgorzej zacząć...ale jak ruszy machina będzie Ci łatwiej :) Czego życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myśle
że nie każdy nadaje sie na kierowce. po prostu jest duże parcie na to, żeby każdy kiedy tylko uzyska pełnoletność biegiem robił prawko. ja zrobiłam i jeżdze co najwyżej do hipermarketu po zakupy. 100 razy bardziej wole tramwaj, metro lub SKM-ke. nie znosze nerwówki w korkach, wole sobie te drogespokojnie przespac w środkach komunkacji publicznej. nie ma problemu z parkowaniem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie ma zadnego parcia na prawko:o ja mysle ze pozniej juz bedzie szkoda wyrzucic tyle kasy a zazwyczaj mlodzi robia z kasy z urodzin albo rodzice jeszcze daja:) oczywiscie ze instruktor ci wszystko pokaze, najpierw pojedziecie na plac na 5minut, pokaze ci wszystko a pozniej na droge:D akurat ze mna tak bylo, tylko jak ja wczesniej pisalam, jezdzilam 2 razy po placu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a od czego jest ten kurs :o ? tam cię wszystkiego nauczą ,jak nie będziesz pewna to dokupisz godziny ,proste. Nie róbcie z jazdy samochodem jakiejś arcy trudnej rzeczy,bo nie jest :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam moj instruktor powtarza ze jak ktos nie jest pewien czy jest gotowy do egzaminu to wlasnie zawsze mozna wykupic 2 czy 3 dodatkowe godziny on powtarza ze woli jak ktos dokupi godziny i bedzie pewny niz jak pojdzie i zda dopiero np za 3 razem.. poza tym wiecej kasy wtedy traci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo 18stka
dziekuje wszystkim za tak duzy odzew :) jak widze, zdania sa podzielone.. jezeli chodzi o nauke jazdy samochodem przed kursem, to mam dosyc duzo znajomych z samochodami. napewno ktorys dalby mi zobaczyc "jak to jest" ;) napewno chcialabym byc dobrym kierowca, dobrze jezdzic samochodem przedwszystkim sie nie bac. boje sie najbardziej tego, ze na kursie na ktory wydam duzo pieniedzy, okaze sie, ze kompletnie nie nadaje sie na keirowce. zgadzam sie z tym, ze nie kazdy nadaje sie do kierowania autem. jezeli chodzi o kupno samochodu, mysle ze dosyc szybko rodzice by mi kupili cos malego. oczywiscie boje sie strasznie, ze spowoduje jakis wypadek.. czy ktos przed zrobieniem prawa jazdy mial obawy takie jak ja? ciekawi mnie czy sa ludzie ktorzy przed prawkiem zarzekali sie ze nie zdadza, ze nigdy im sie nie uda a teraz dobrze radza sobie na drodze. czekam na dalsze odpowiedzi i pozdrawiam :) chce jeszcze dodac ze mam chlopaka, teraz ma 21 lat i tez chce w koncu zrobic prawo jazdy. w sumie chcemy razem. on juz dobrze wie jak sie jezdzi autem, nauczyl sie wlasnie na samochodach kumpli. mam duze obawy ze sie przed nim zblaznie i w ogole. "baba za kierownica"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo 18stka
musze sie jeszcze przyznac ze mam niska wartosc wlasnej osoby. przezywam bardzo kazdy stres, zawsze mowie ze "napewno mi sie nie uda". to napewno bedzie mialo wplyw na jakosc mojej nauki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziecha bez prawka
powiem tak, kilka razy podchodziłam do egzaminu i nie zdałam. poza tym jednym wyjątkiem jestem raczej zdolną i bystrą osobą.;) mam wrażenie, że parę lat wcześniej lepiej i szybciej uczyłabym się jazdy. zresztą obserwowałam na kursie postępy młodych osób i tych po trzydziestce. małolaty miały powolne początki, ale potem szło im dobrze a staruchy na początku szybko łapały a potem... tak jakbyśmy się zatrzymali w miejscu i nie przyjmowali więcej wiedzy. żałuję, że nie poszłam na prawko wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziecha bez prawka
jeśli chodzi o moją umiejętność radzenia sobie ze stresem, to mam tak jak Ty.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo 18stka
a mozecie mi pocześci jak odpalić samochod i wogóle jakie pierwsze kroki zrobić siadając przed kierownicą ??? no tak żeby nie wyjść na idiotke przed znajomymi :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niedlugo 18stka
IDŹ JAK BĘDZIESZ MIEĆ OKAZJE. Ale zorientuj się w na temat dobrych szkol jazdy., Ja Ci powiem ze miałam identycznie tak jak Ty,,,, byłam zielnoa w tych sprawach. Nie miałam w domu samochodu i nigdy też nie siedziałam za kierownicą, nie wiedziałam gdzie sprzęgło, itpp. Na pierwszych jazdach ppojechalismy n ataki placyk i tam mi instruktor wszystko wytłumaczył , chyba z 1 h tam jeździałam skrecałam, dopiero później wyjechałam na droge. A na miasto w sensie CENTRUM skrzyżowania z sygnalizacją świetlną itp po 4 h i wybraź sobie ze zdałam za 1 razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo 18stka
aha.to fajnie:) też bym tak chciała.a ile masz juz lat prawko?? mogłabys mi wytlumaczyć jak sie odpala silnik???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypowiedz powyzej nie jest moja. nie jestem na tyle zdesperowana zeby mi ktos przez internet tlumaczyl jak sie odpala silnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfitura porzeczkowa
Ja przed rozpoczeciem kursu bylam tak samo zielona jak ty...nie wiedzialam ktory pedal to jest gaz sprzeglo itd nie wiedzialam ze zeby odpalic auto trzeba nacisnac sprzeglo,nic totalnie! Zrobili ze mnie czlowieka...tylko wybierz dobra szkole...nie taka w ktorej z instrkutorem bedziesz na ty i bedziesz sobie gadac o wszystkim a nie robbic wiele...ja przez to musialam brac dodatkowych kilkanascie godzin :D ale uwazam ze dobrze jezdze:D zwlaszcza ze 3 miesiace to byla tragedia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo 18tka
dobry żarcik :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konfitura - hehe milo mi :) nie jestem jedyna. napewno wybiore dobra szkole, bede pytac znajomych. nie wiem czy dla nas lepiej jezdzi sie z instruktorem kobieta czy mezczyzna. mamy na to wplyw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fluorescent02
pojebalo was ludzie?czemu ma nie zrobic prawka nie wiedzac nic o aucie? no przeciez po to idzie sie na kurs zeby sie tego nauczyc.ja tez nic nie umialam kompletnie a zdalam za pierwszym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie słuchaj tych zazdrosników
z ledwoscia zdali za 10 razem pewnie i teraz zazdroszcza innym.......idz na prawko, ja zaczełam kurs to tylko wiedziałam gdzie jest kierownica, nie miałam pojecia gdzie i jakie sa pedały.a zdałam za 1 razem!!!!!!!!po to jest kurs aby sie nauczyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barnaba Trawa
Staruchy w ogole nie powinny siadac za kierownice, nie mowiac o meskich k*****h pijakach, ktorzy wsiadaja po to zeby kogos zabic. Pijaki laza po drogach jak te ostatnie k***y i jeszcze ryj dra. p****y na odwykach powinni skonczyc. Policja puka sie po glowie jak sie patrzy na porzadnych kierowcow, a powinni sie postukac po glowach i pozamykac te meskie pijane k***y za kierownica i lazace po drogach zarzyganych, p************h pijakach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrecilamznajomychaco
Ja zapisałam się na kurs ale niestety nie udało mi się zdać praktyki 4 razy i dałam sobie spokój!Kupiłam sobie prawko kolekcjonerskie na dokumencik com pl i wkręciłam znajomych że jednak udało mi się w końcu zdać ale nie mam czym jeździć :D :D Ciekawe jakie będą mieć miny jak powiem im prawdę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkoKamilcz
Ja jeszcze nie zapisałem się na kurs a prawko już mam...kolekcjonerskie!!Kupiłem je na offshoreidcards com.Wygląda jak prawdziwe.Jakość jest na prawdę super no i cena też kusząca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×