moj facet kocha szybka jazde samochodem, a ja sie o niego boje

ktos tez tak ma?:O

moj chlopak - szybka jazde na scigaczu - juz nie zyje

to mnie pocieszylas :( najgorsze jest to ze on chce sobie kupic Subaru impreze, wtedy to juz na pewno sie zabije :(

nie chcialam cie zdolowac.... poza tym samochody sa bezpieczniejsze od motorow...a impreza, nie az taki szybki samochod znowu

ilustamkrotny mistrz rajdow wrc nie jest szybki? O_O moze jakos mu wybije ten pomysl z glowy ale nie sadze zeby sie udalo :( ..ehh

ten uzywany w rajdach tak, normalny z salony nie az tak baardzo

nie znam sie ale wiem ze to jest szybki samochod:( juz nie wiem jak mam go prosic i jakich argumentow uzywac zeby go przekonac do jezdzenia po ludzku.. a on ciagle swoje ze adrenalina sratatata a teraz mi mydli oczy ze jak kupi subaru to bedzie jezdzil wolno bo wszyscy wiedza ze subaru nikt nie przescignie. dodam jeszcze ze moj facet nalezal kiedys do klubu streetracingowego i mial przez to problyemy z policja.. kiedy on wydorosleje :(

:(

i nikt nawet nie pocieszy:(

dobranoc chlip chlip :(

Mój na szczęście się opanował ;)

a jak to sie stalo, co zrobilas?

Poprosiłam, żeby nie jeździł więcej jak 150. Kiedyś jak mieliśmy lepszy samochód na dobrej drodze pozwalałam 200 max ale teraz kiedy mamy gorszy 150 to już MAX MAX i to przy super drodze i super pogodzie. Najczęściej 100 nie przekracza.

Ps. motor ma CAŁKOWICIE zabroniony.

zawinie sie na slupie z wieksza estymą

ja juz nie wiem co mam zrobic:( 26latek a zachowuje sie jak gowniaz:( dobrze ze przynajmniej juz sie nie sciga w tym calym klubie ale co z tego i tak jezdzi jak wariat faceci sa tacy zidiociali czasem:O

chyba juz wszyscy spia

nie śpią.

niech kupi wysoką polisę ubezpieczeniową i zgodzi się na użycie organów do przeszczepu, a Ty się módl, ponoć to pomaga.

Facet, z którym się spotykałam kochał taką jazdę. I pomyślałam sobie, że to niepoważny dzieciak. Nie dość, że stwarza zagrożenie dla siebie (a jeżdżąc ze mną również dla mnie) to jeszcze dla innych ludzi. W dodatku jeździ po trawie. Niby dorośli ludzie, a zachowują się jak gówniarze.

facet kocha auta tak jest i kocha szybka jazde przy długich i czastych rozmowach mój tez sie uspokoił :) choc oboje lubimy szybka jazde to tylko na autostradach 200 km pojedziemy ale mamy dobre auta

musisz rozawiac i tyle :) acha mój ma zakaz motorów :p tego nie nawidze

motor jest cudowną rzeczą jeżdżę od lat jednym z największych motorów aktualnie, tylko dla mnie szpanem jest marka motoru i mimo że mógłbym jechać około 200km nigdy nie jechałem powyżej setki. Możliwości motoru sprawdził mechanik na rolkach co mi w zupełności wystarczyło.

i dzisiaj znowu to samo:< 200 na godzine w centrum warszawy i nawet mu nie przeszkadzalo ze siedze obok ;(

wspołczuje, Ci nawet wypadek ZIENTARSKIEGO?I JEGO KOLEGO DO NIEGO NIE PRZEMAWIA?Jarosław Zabiega zginał na miejscu,a Zientarski ledwo zyje!!!Kurcze czy Twoj chłopak ma rozum ?czy nie jesli ma niech sie opanuje normalny człowiek, nie jezdzi 100 km na godzinie na miescie, a jak wjedzie rozpedzonyw gromade dzieci?

100 km sie nie jezdzi,a co dopiero 200 km na h Zientarski tak jechał z kolega i kolega nie zyje!!

http://www.scigacz.pl/Maciej,Zientarski,%20wypadek,Ferrari,%20Warszawa,,Pulawska,4825.html

w takim razue Twoj facet jest TUMANEM, A SłABSZE i głupsze jednostki niestety skazane sa na wyginiecie!przez swoja głupote dla mnie to zientarski jest... nieodpowiedzialny i glupi powinien poniesc kare bezwzglednego wiezienia tuman jeden , kto przy temp 5 st jezdzi takim samochodem 200 km na godz . wcale mi nie zal takich glupich ludzi bo przez...

i bardzo dobrze ze jezdzą 200km/h .SLabe jednostki same sie likwiduja i wala w pierwszey slup .Tak brzmi teoria darwina.

Jeżeli bliska nam osoba coś kocha nie możemy jej tego ZABRANIAĆ ... :( owszem możemy porozmawiać, powiedzieć że bardzo się boimy, ale napewno nie mozemy kazac wybierać ! Wiem o czym mowie bo moj facet jeździ na motorze, na scigaczu :( też się strasznie o niego boje, szczegolnie ze mają te rózne swoje zloty na których robią rózne "akrobacje" :P nie wiem jak sie to fachowo nazywa bo nigdy mnie to nie interesowalo :)