Klub -niespokojnych dusz..

Też sie przyzwyczaiłam ,przewertowałam wszystkie historie naszej rodziny ,żeby dociec kto to mógl być no i padło na moja prababkę,która porzuciła zakon,ogólnie cała linia żeńska była nieszczęśliwa w miłosci wszystkie kobiety wyszły za tych co nie trzeba ,to fatum m przechodzi z pokolenia na pokolenie.ogólnie dobry temat na książkę myślę nad tym .

Napisz.Ja tez mysle o napisaniu.:)

Musze mieć wiecej czasu i spokoju ,na razie ma taka biegajacą po domu dwulatkę która wszystko psuje i muszę mieć oczy dookoła głowy

Moj ma 10 lat i nie moze sie doczekac,kiedy bedzie nastolatkiem.Podobno w tedy może juz sie całować :O

moja starsza córka też ma 10 i kłóci sie że skoro zaczęła rok 11 jest już nastolatką.

No ale moj juz sie pyta o te rzeczy :O I nie wiem co powiedziec.

Kupiłam swojej ksiażkę o dojrzewaniu ,trochę z nią porozmawiałam ,resztę doczytała.Ogólnie to mam z nią kontakt raczej koleżeński tak jest łatwiej w tych sprawach ,ale trudniej z dyscyplina.

http://www.wrzuta.pl/audio/1SmCVWukOB/bon_jovi_-_born_to_be_my_baby

http://olcia980.wrzuta.pl/audio/nc8GBRLhWy/bon_jovi_-_always

podaj tytuł książki.Miłego dnia ;)

to ksiazka o dojrzewaniu typowo dla dziewczyn popytaj w księgarniach ,na pewno coś dostaniesz.

http://franio2000.wrzuta.pl/audio/hk2nuBoo78/bon_jovi_-_runaway

Czesc babeczki!Milego dnia zycze wszystkim i wiosny wszedzie..

Cześć, Gapiszon. :-)

czesc Babeczka!

WQidziałeś, Gapiszon, jak mnie panny atakowały?

Widzialam jasne!A jak sie rozmarzylam przy tym.............A kurcze szkoda gadac.A jak dzien mija?????????

Dość leniwie, Gapiszon. Aktualnie jestem w fazie wzmożonego lenistwa.

A dlaczego się upierasz, że skoro się rozmarzyłaś, to szkoda gadać?

Szkoda ,bo te moje marzenia musza jeszcze poczekac cale dwa tygodnie;).Ale jak przystalo na szalona optymistke nie przejmuje sie zbytnio i bawie tu hehehe......

No ale jakie konkretnie są te Twoje marzenia?

Wiesz ,ten facet przy kuchni nie daje mi spokoju!W samym fartuszku oczywiscie;)mniaaaaaaaaaaaaaam.

Chyba masz zbyt bujną wyobraźnię, Gapiszon. I powiada się, że kobiety nie są wzrokowcami...

Kto mowi ze nie sa wzrokowcami??Eeeeeee nie wierz w takie bajki.To co zobaczymy jest dla nas rownie wazne jak to co poczujemy;).Ze to bylo wybujale marzenie?No prosze cie ,nawet tak nie mysl.To tak normalnie.Te wybujale to ja mam wow!

Musze narazie wracac do pracy,wiec wiosennego popoludnia zycze wszystkim.Do wieczora papatki

Cześć, Gapiszon, cześć. :-)

Psełdo babeczko ,niezły z ciebie kłamczuch!

Na ja przecież jestem. :-)