Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ania w pracy

Czy Wasi mezowie wydorosleli , kiedy pojawilo sie dziecko?

Polecane posty

Gość ania w pracy

bo ja planuje dzidziusia , ale jak patrze na meza i jego zachowania to czasem mam watpliwosci czy nie sprawie sobie tylko klopotu.Po prostu to lekkoduch, zachwouje sie czasem tak dziecinnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjkk
cos ty to samo bedzie po dziecku tez,bedziesz sama sie zajmowala dzieckiem ,a on bedzie robil swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania w pracy
boje sie, ze On nie wydorosleje wlasnie.Kocham go wlasnie za takie podejscie do zycia, no ale jak sie pojawi dziecko , to ono samo przejmie funkcje meza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóz jak -patrze na swojego meża to róznie bywa powazny jest a jak sie bawi z synem to jest gorszy od synka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci są wiecznymi dziećmi
sprawdzone potwierdzone;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze moj wydoroslal w momencie kiedy zobaczyl jak cierpie podczas porodu! Do tej pory wydawalo mu sie, ze to bedzie latwe i krotkie:) Porod byl dla niego prawdziwym przewrotem w zyciu:) Juz po porodzie powiedzial, ze teraz naprawde mnie szanuje bo widzial jak cierpialam! I ze teraz stalam sie dla niego jeszcze bardziej wyjatkowa bo jestem juz nie tylko zona ale rowniez matka:) Pomaga mi teraz niesamowicie:) Chociaz minelo zaledwie 1,5 miesiaca:) Mam nadzieje, ze sie nie zmieni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania w pracy
miło slyszec:) czyli jest nadzieja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobre okreslenie - lekkoduch. Mój taki wlasnie jest. Niby dorosly, jak trzeba to potrafi rozsądnie pomyslec, ale tak ogolnie, na codzien... taki..... bezproblemowy jest wlasnie :-0 Niby powinnam sie cieszyc ale u niego to wygląda tak, że nie widzi w niczym problemu, wszystko jest zawsze super, wszystko zawsze mu siec podoba, nic mu sie po glowie nie kołacze, nie zastanawia sie nad niczym, żyje daną chwilą..... taki... skrajny optymista, co to uwaza, że życie jest proste, nieskomplikowane i powaznymi rzeczami nie ma co se glowy zawracac. Odkad urodzila sie córeczka - nie zmienilo sie nic. Dalej robi to co robil, jakos szczegolnie przezyl tego wydarzenia. Zajmuje sie dzieckiem, nie odmawia pomocy, ale jakos...nie wyglada na takiego, który OJCEM zostal :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż już podczas ciąży dużo dojrzał, był bardzo opiekuńczy. Treaz ja urodziła się córeczka to świata po za nia nie widzi, gdyby mógł to by nawet karmił :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj dorosly i odpowiedzialny
btl juz przedtem, wiec nic za wiele sie nie zmienilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój może nie był lekkoduchem, ale po zajściu w ciążę, a już na pewno po urodzeniu dziecka stał się bardzo odpowiedzialny, dokładny. Synek jest jego oczkiem w głowie. Fajne jest to, że stalismy sie oboje bardziej nastawieni na rodzinę, chętniej przebywamy w domu albo wymyslamy, gdzie by wspólnie pojechać. Wcześniej lubiliśmy wychodzic na imprezy, często osobno. Fajnie jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×