moj chłopak miał przyjaciółkę internetową wybaczyłam...miałyście podobnie?

nie mogę przestać o tym myśleć, rozmawiali codziennie na gg, dzwoniła do niego, pisali smsy wymienili się fotkami:( odkryłam to w sobotę (trwało miesiąc), kazałam zerwać znajomość - napisał do niej smsa że to koniec, przepraszał mnie, płakał - wybaczyłam, ale ciągle o tym myśle, jakoś nie mogę przestać, jeszcze to za świeże... prosił, żebym nie wspominała, nie myślała ale nie potrafie i ciągle mu wypominam albo dogaduje... w ogóle ta pinda jest od niego 11 lat starsza i ma dwójkę dzieci:O no i widziałam jej zdjęcie na naszej klasie - brzydka nie wiem co go w niej urzekło... powiedział, że uwielbia Metallice tak jak on:O nie wiem co zrobić żeby o tym nie myśleć, niedługo zwariuje

a moj oglada gołe baby na necie i robi sobie laske serio!

zrob to samo, proste niech on poczuje:)

gołe bvaby to nic...mój oglonda pornosy i filmy z nastolatkami...to dopieróż jest zboczenie!!! no a ja wrurzę:) siedzę w internecie i wróżę:)

doprawdy straszne...

dobrze ze tylko internetową

Macie problemy głupie krowy. Słusznie wasi faceci robią bo wy im nie wystarczacie. Nie jesteście pępkiem świata. A ten twój facet to jakaś c.i.p.a normalny powiedziałby: to moja sprawa, nie wp...dalaj nosa - i odwróciłby się plecami.

ale kurcze mnie takie coś nie bawi, nie potrafiłabym nawet teraz... ale chciałabym żeby poczuł to samo co ja czułam jak sie dowiedziałam i to co się ze mną dzieje teraz...

wonder chozen sam jesteś c.i.p.a. bo mocny w gebie jestes tylko na kafe i jako pomarańcza :O

wonder-> jakies problemy z agresją widze:D Soul ja Cie rozumiem, i to teraz tak bedzie wygladalo, bedziesz przewrażliwiona, stracilas do niego zaufanie, nie zdradził Cie ale okłamał..

miałam podobnie - z tym że kontakty były dłuższe bo nawet po kilka lat, skrzętnie je ukrywał - no i nie chłopak tylko mąż :o strasznie się do niego zraziłam i chyba jakaś cząstka miłości we mnie umarła

Gowno wiesz w czym jestem mocny. A ten twój to C.I.P.A przez duże CCCCCCCCCCCCCCCCCCC. Płakał jeszcze:o zamiast powiedzieć ci: won od moich prywatnych spraw.

Ta przyjaciółka to w jakim sensie? Nie wydaje ci się, że może robisz z igły widły?

ja bym sie wkurwiła,to w jakims sensie zdrada

nei lam sie moj tez mial taka kolezanke....do dzis jak z kims rozmawia na necie to mi sie przypomina i zaufanie jakos sie zmniejszylo ..... poklaszcz troche, od razu ci przejdzie :)

jesli to Jego przyjaciółka to powinien Cię jej przedstawić :P mój: 1) siedział na czacie erotycznym 2) udostępnił konto swojej ex na allegro..niby przyjaciółka..więc: przedstaw nas sobie....do tej pory panny nie znam 3) szkapił się na pornole pkt 1 i 3 zapowiedziałam albo razem albo rezygnujesz..wstydliwy taki?? i zrezygnował..biedulek :P pkt 2 skutecznie wybiłam z głowy, moze jeszcze dostęp do konta jej da? nic nie osiagniesz i chłop nie zrozumie, dopóki nie powiesz mu, że zrobisz tak samo, czyli w Twoim przypadku: 1) kontakt z kolesiem i przesłodzone sms i nocne rozmowy na gg jak on sie poczuje? jeśli chce się dowiedzieć jak Ty to czujesz? to mu tak zrób..inaczej się nie da

ja uważam ze on Cie zrozumie jak bedziesz tez miała takiego bliskiego kolege

on określił tą znajomość jako koleżanka - przyjaciółka, ale pisali do siebie słodkie smsmy on jej na dobranoc pisał "śpij słodziutko", ona wyznała mu miłosć, pisała do niego kochanie wiec chyba raczej nie przesadzam... twierdzi ze po tym jak wyznala mu milosc chcial zerwac znajomość ale nie dała mu spokoju... neurosa współczuję... wonder coś tam ignor

A to faktycznie nieciekawa sytuacja. :o

no daj spokoj ładnie bym sie wkurzyla takimi znajomosciami:O zrobilabym identycznie!!! inaczej nie zrozumie, Ty wspanialomyslnie mu wybaczysz a bol pozostanie w Twoim sercu i nieufnosc

ale w czym niby cie oklamal?? to juz kolezanek nie moze miec?? dziewczyno wyluzuj

poza tym co to za "chcial zerwac znajomosc ale mu nie pozwolila"?? jakby chcial toby to ucial raz dwa...a nie "bo mu nie pozwolila" zalosne:o

fisiowna a czy z koleżankami utrzymuje się tak zażyłe kontakty? a jego komentarz do jej zdjęcia na naszej klasie to ":* " :O

z kolezankami sie tak chyba nie smsuje:) to niech ona ma takich kolegow, proste, od razu koles zmieni zdanie

a jak facet nie podnieca kobiety i robi się dla niej obleśny, bo tyje, siwieje i zrzędzi i jedząc kiełbasę zapija piwem i beka:o ???? nie sprząta, nie pierze po sobie, w duupie ma opłaty bo kobita lepiej liczy i ma konto internetowe, poprzez które robi przelew, w łóżku jest cholernym autokratą(tylko on się poprzez kobietę zaspokaja, bo uważa że skoro jemu jest dobrze to i kobiecie również) i taaakie tam inne pierdoły:o ufff przez ten temat się wygadałam i mogę teraz robić internetowe przelewy

nie dała mu spokoju??? więc jeśli facet czuje skruchę, powiedz, ze następny telefon odbierzesz Ty i Ty również będziesz odpowiadała na gg i sms..jesli na to przystanie to Ok daj mu szansę :) bywają kobietki natrętne, jeśli facet dał jej jakąś nadzieję, lub chlapnął o słówko za dużo mogła sobie coś ubzdurać :)

nie obraz sie autorko ale mi to wszystko smierdzi, takie zachowanie kolesia i powaznie zastanowilabym sie nad tym wszystkim bo to nie wyglada na zwykla znajomosc

fisiowna dlatego napisałam że "niby chciał" bo tak mu powiedzialam, ze gdyby chciał to by zerwał:O

czy aby to nie zazdrość z Twojej strony??