samotność - zła rzecz jak poznać kogoś wartościowego??

pozdrawiam Was , i życze spokojnej nocy :) hejka

no coz.....stara faktycznie nie jestem.....ale.....od dawna samodzielna.....zupelnie.....i wszyscy juz sie przyzwyczaili ze ja sobie swietnie radze...... a jest mi coraz ciezej gdy nie ma sie komu wyplakac bo ciagle to mi placza w rekaw:( co do maial.....to jeszcze sie okaże ze sie znamy.....;) bo znam tu duuuuzo ludzi;) no ale ok..... magdalenk@hotmail.com....taki mailik dla Kaffe....;P

Witam. Graf, ja mam do Tychów bliziutko...:)

madekk wiesz ze mam podobnie naprawde az nie moge w to uwierzyc i kiedys stwierdzilam ze przez to czlowiek jest sam ze soba bo wlasnie za bardzo jest silny:)

NO WŁAŚNIE!!! ........ ostatnio mi kolega powiedzial.....ze ....zazdrosci facetowi ktory ze mna bedzie.....bo kazdy jego dzien bedzie zaskakujacy...... a ja zazartowalam....ze skoro ma byc tak ciekawo to ......razem sie bawmy ( to dobry kumpel i czasami sobie tak zartujemy,,,,,) a on mi na to powaznie....ze......dla niego to za duzo.... nie wiem o co mu chodzilo..... ze niby co?? mam udawac slodka idiotke??? udawac ze na niczym sie nie znam....i hihotac slodko komus w rekaw??

maddek wiesz czasem faceci lubie czuc sie potrzebni--podobno ale ja nie potrafie byc inna dlatego musze znalezc kogos kto albo jest silniejszy ode mnie albo mądrzejszy;):)

Joletka ---> a to też samiutka jesteś ? ;)

madekk Ty masz inny nick--czarny a Ty Grafie masz tez inny nick??

ale ja nie chce....tłamsić męzczyzn,,.... sąmi potrzebni.....nie jestm jakąs ...Helgą....;) ale wlasnie ciezko trafic na kogos...kto jest.....zwyczajnym.....rozsadnym prawdziwym mezczyzna.....ze swoim,i wadami i zaletami ale wlasnei mezczyzna.... ktory ma swoje zdanie.....honor.....ale tez .....ceni to co ja robie.....i nie probuje leczyc swoich kompleksow.....dreczac mnie:) chyba zaczne sie rozgladac gdzies w przedziale wiekowym +35....bo ponizej...... eh...szkoda gadac... a co do straconych szans....to tak....musze powiedziec....sporo ich bylo..... bo gdy widze ze facet jest ....idealny,,,...to zwiewam.... glupia ze mnie....dziewucha

kurde madekk nie głupia tylko niepewna siebie znajdujac ideal --uciekasz ale czy nie mogąc osiągnąć ideału zadowalasz sie połproduktami?? znizasz poprzeczke?? bo idealow tak naprawde nie ma :(

poprzeczki nie zanizam.......:( niestety.... zobaczcie jakie to glupie.....chce idealu jakbym sama byla niewiadomo kim... a mam miliony kompleksow...tylko tego nie pokazuje...... ale z drugiej strony......moze serca nie mam....ze do nikogo mi serduszko nie zabilo moznieje:( ..... pora chyba juz kimnąć;P

dobranoc moze odezwe sie kiedys na maila :) papa i głowa do góry :)

oj madekk----> tylko pod tym nickiem działam

Dobranoc wszystkim :) Spokojnej nocy życze ;) i do usłyszenia jutro wieczorem ;)

madekkkk ----> i jak tam nastrój ? lepiej po wczorajszych pogaduchach na kafe ?

coz...jakby sie poprawia....ale nie wiem czy to tendencja...stala:)

bylam dzis w ksiegarni jezykowej......chyba zaczne uczyc sie hiszpanskiego.... wymyslam jakies zajecia .....zeby nie myslec za duzo nad soba;)

a ja mam dzisiaj randkę.:P i jutro, i pojutrze. wiem, że będa to spotkanie jednorazowe, ale przynajmniej jakieś - w końcu kontakt z ludźmi mieć trzeba, ażeby nie zdziczeć. polecam portal randkowy. na o2 jest szczególnie dużo napaleńców - piszą jakby oszaleli. na moim punkcie, oczywiście:P

oczywiście nie sugerujcie się nickiem. to nie był mój topik, ale oficjalnie nie ma mnie już na kafe, więc się maskuję. Niestety nałóg wygrał.:P

portale randkowe odpadaja....... za duzo tam wariatow.... kazdy ma problemy emocjonalne;( randki mnie juz draznia.....ile mozna??? jestem magnesem na wariata......

wiesz, problemy emocjonalne jakies to akurat ma każdy - nie znaczy to jednak, że trzeba je na pierwszej randce ujawniać osobie towarzyszącej.:P może się łudzę, ale mam nadziję, że mój dzisiejszy radkowicz będzie sympatyczny. jeśli nie, to przecież nie musimy się więcej razy spotkać, a i spotkanie nie musi być dłlluuuuugieee. w końcu facet ma własną firmę - powinien mieć łeb na karku.:P

do ''to byl moj topik''---tylko uwazaj n tych spotkaniach......na tych gosci !! bo serio niewiadomo na kogo sie trafia;) ja odpusicilam juz sobie....ogolnie....wychodze z zalozenia ze pewnie ja mam problemy....a nie reszta swiata..... wiec pozostaje mi ....nie myslec ....o nikim ;)

madek, wiesz, znaleźć perłę wśród wieprzów trudno - ale da się. taką przynajmniej mam nadzieję

dzis siedze do pozna w pracy......w koncu co ma robic??

a tu w pracy.....kilka wieprzy..... zero pereł;P

samotnosc to taka trw

oj madekk----> odedzwiesz sie ? ;) Joletka-----> to kiedy przyjeżdżasz do Tychów ? ;)

no pieknie juz porownania wszystkich facetow do wiepszow :/... to ja wam powiem cos mile panie... znajdzcie wsrod siebie te perly gwarantuje ze bedzie rownie ciezko... Chcecie nie byc same?? dajcie cos z siebie!! irytuje mnie zachowanie kobiet... chcialo by sie powiedziec ze kobieta jest jak twierdza - nie do zdobycia! w ogole zyje jeszcze ten temat???